Jestem w ciężkim pozytywnym szoku. Mam nadzieję, że gdzieś na necie wyhaczę relację (bo na IPLI raczej nie będzie, a jak nie to do jakiegoś pubu).
@Kasja
Nie ma - źle, jest - też źle. Fajnie, że będziesz na hali i ci tego zazdroszczę, ale na przykład ja na uczelni we Wrocławiu zaczynam w poniedziałek semestr i nie będzie mnie na Podkarpaciu aż do Świąt. Wszyscy, oprócz tych 4,5k na hali chcieliby również ten mecz ZOBACZYĆ, a nie słuchać komentarzu pana Wisza w Radio Rzeszów, którego, z całym dla tego pana szacunkiem, słuchać się nie da.