Nie kolego, do końca finansowania siatkówki przez Górala (to nie jest równoznaczne z końcem siatkówki w Rzeszowie) doprowadzi idiotyczna polityka kadrowa, i przepalanie pieniędzy tegoż Górala w piecu.
Przykro to stwierdzić, ale brak finansowania siatkówki przez Asseco będzie równoznaczne z końcem siatkówki w Rzeszowie. Lepiej, żebyśmy się o tym nie przekonywali.
Pewne jest to, że i ja, i kol. Kael o wiele lepiej wydalibyśmy pieniądze Asseco i Górala. Nie przepalilibyśmy ich w piecu.
Niestety, ani ja, ani kol. Kael nie będziemy mieli okazji wydawać pieniędzy Górala. A szkoda! Adaś by przelewał fundusze, a my wydawalibyśmy je mądrze i trafnie:
27 lat (2.000.000 zł), 26 lat (1.500.000 zł), 27 lat (3.000.000 zł), 30 lat (3.000.000 zł), 27 lat (500.000 zł), 28 lat (2.000.000 zł), 27 lat (500.000 zł). Razem 12.500.000 zł + jakieś drobne dla rezerwowych. W w/w składzie nie uwzględniam Śliwki, Leona, Kaczmarka, Janusza i Semeniuka, bo byłoby o wiele drożej.
Może mi się nie podobać (i nie podoba mi się) nasza polityka kadrowa, ale rzucanie inwektywami i obrażanie się na klub jest oderwaniem się od rzeczywistości.
Do gry weszła Japonia. Tamtejsze kluby mają bardzo zamożnych sponsorów i grać tam będzie po 2 obcokrajowców.