Forum Kibiców Resovii Rzeszów
Poza parkietem => Kosmos => Wątek zaczęty przez: A :) w Października 09, 2016, 17:36:21 pm
-
Wielki hit tej rundy. Jedziemy do Bełchatowa. Bardzo trudny mecz. Skra jest w formie co dziś udowodniła wygrywając w Kędzierzynie z Zaksą. Dodatkowo od jutra do Skry dołącza Bartek Kurek. To oficjalna informacja podana przez Konrada Piechockiego w Polsacie.
Liczę, iż nie będzie to Kit jak nie raz bywało i Resovia stanie na wysokości zadania i nie odpuści meczu. Tak aby był to Hit rundy na jeszcze wyższym poziomie niż dzisiejszy mecz Zaksa Skra.
Chciałbym 5 setów i każdy set na przewagi tak abyśmy o tym meczu lata opowiadali.
-
Qźwa!!! Cholerna Warszawa >:( Gdyby nie piatkowo - sobotni wyjazd do W-wy, w zaistniałej sytuacji i po "prezencie" Kondzia mam wielką ochotę jednak pojechać do tego "ula". Ale nie pojadę :'( :'(
Ale to nic! Poczekam sobie na Kurka na Podpromiu. Poczekam! Jestem cierpliwy! Będzie "welcome to hell".
Ciche marzenie się spełniło ;). Może ten sezon nie będzie taki nudny jak flaki z olejem ;).
-
Kurek w Skrze skutecznie neutralizuje ten zespół pod każdym względem na ławce jak i na boisku :P
każdego dnia dziękuję .... że nie mamy już tego "asa" u nas.
To jest "Jonasz" na miarę Świderskiego; niby dobrze gra... tylko w decydującym momencie tak zawala że nie ma co zbierać.
Ten Luburic był groźniejszy na szczęście już go nie mają.
Gramy swoje; cały serwis najpierw w "Huskyego" a potem w "Dziecinę" i wywozimy cały miód do siebie.
-
Obserwowałem dzisiejszy mecz z dużą uwagą. Widziałem już trzy mecze Resovii w tym sezonie i dziś mecz Skry.
Uważam, iż kluczem będą środkowi. Marcin Możdżonek powinien być ustawiony na Wlazłego i go pilnować. Niezależnie co się będzie w innych miejscach działo. Wszystkie decydujące piłki idą na Mariusza. Plus dla nas, iż Mariusz zazwyczaj nie gra dwóch świetnych zawodów z rzędu. Ze środkowych gorozniejszy Lisiniac. Ale może wyjdą też Gladyrem, który nie raz nam pogonił kota. Ale zgrany z Uriniarte nie jest. Kłos szału nie robi.
Co do linii przyjęcia to możemy ich bombardować. Jak będzie junior to w juniora lub zamęczyć Winiarskiego. To nie ten zawodnik co parę lat temu. Da się go zamęczyć a na ławce nikogo wartościowego nie ma. Niko też w formie nie jest.
My natomiast w 4 do przyjęcia możemy stawać. Fabian powinien też dużo środkiem grać, aby skrzydła odciążyć.
-
Nie wiem czy Skry nie jest łatwiej ruszyć ostrym flotem. Winiarski i Penchev są bardzo elektryczni przy tej zagrywce, prawie nigdy nie biorą na palce i obserwując Skrę dzisiaj czy na turnieju w Szczecinie robi im on sporo szkody. Oczywiście mam tu na myśli zawodników, którzy mają w miarę dobrego tego flota. Junior chyba wchodzi tylko do obrony, więc mocna w Winiara.
-
Kto zagrywa ten wygrywa. Silna zagrywka, która odrzuci ich od siatki ułatwi nam grę. Zwłaszcza, iż Możdżonek to król bloku. A Skra nie ma silnych skrzydeł, które na dłuższą metę to wytrzymają. Każdego można przyblokować.
Zresztą w drugą stronę też to działa.
Jedno jest pewne. Jeżeli popełnimy minimalną liczbę błędów własnych zakończymy mecz z satysfakcjonującym wynikiem.
-
Przy parze Penchev - Winiarski to Skra ma bardzo niewielka sile na lewym skrzydle i wczorajszy mecz to pokazal. Maja natomiast calkiem niezle przyjecie. Nie jestem przekonany, by recepta na skruszenie ich przyjecia, byl wlaczony tryb "druzyny wesolych flotowcow", natomiast kierunkowa zagrywka bezposrednio w Winiarskiego, lub tez pomiedzy Pencheva i Milczarka moze zdzialac wiecej.
Naprzeciw Srecko powinien grac Mozdzon. Innej opcji nie widze.
Pierwszy prawdziwy sprawdzian dla Rossarda na pozycji atakujacego.
Fajnie byloby tez utrzymac jakosc zagrywki. Wiem, ze to tylko statystyki i pierwszych dwoch meczow nie widzialem, to jednak rzuca sie w oczy liczba asow do zepsutych zagrywek w I secie i w pozostalych.
Moze byc calkiem fajny mecz.
-
Na tt Lisniac pochwalił się,że sprzeda ;) przepis na Marko.
-
Na pewno będzie bardzo ciekawie, trzymać kciuki!
-
Papa Bartman obstawia gładkie 3:0 dla Skry godzina zprysznicem
-
Papa Bartman obstawia gładkie 3:0 dla Skry godzina zprysznicem
To tak jak ja :P 8)
-
Papa Bartman obstawia gładkie 3:0 dla Skry godzina zprysznicem
To tak jak ja :P 8)
Pana Bartmana nie słuchałem i... nawet nie jestem ciekaw jak uzasadnił swój typ. Jakoś tak...
No ale z Pablo to co innego... ;) 8)
Pablo, mógłbyś mi powiedzieć dlaczego uważasz, że Skra ten mecz gładko wygra? Co na to wskazuje? No chyba, że nic nie wskazuje, tylko tak czujesz.
Do tej pory dwie drużyny rozegrały po dwa mecze, z czego:
- Resovia dwa razy wygrała po 3-0 (wyżej się nie dało) i z tego co czytam/słucham relacje osób, które mecze widziały źle to nie wyglądało (mówiąc oględnie). Pewnie, że klasa przeciwników nie najwyższa, ale takie mecze też "trzeba umieć wygrać".
- Skra wygrała pierwszy mecz gładko i drugi po zaciętym boju z ZAKSĄ 3-1. Pierwszego rzecz jasna nie widziałem ,a z ZAKSĄ... na pewno nie napisałbym po tym meczu, że Skra jest poza zasięgiem (też mówiąc oględnie).
Piszę to, nie napinając się, bom za stary na to, ale po prostu jestem ciekawy co Ty "zauważyłeś" w grze jednej bądź drugiej drużyny, co cię skłoniło do tego, żeby napisać, że będzie gładkie 3-0?
Jak dla mnie w tym meczu możliwe jest 3-0 dla Skry, jak i... 3-0 dla Resovii. Moim zdaniem absolutnie każdy wynik jest możliwy. Z tego min. powodu jadę do Bełchatowa.
DO BOJU, RESOVIO!!!
-
Bez paniki ;D :o ;D ... sądzę, że mamy duże szanse :)
-
Bez paniki ;D :o ;D ... sądzę, że mamy duże szanse :)
Na pewno większe niż jak Kurek będzie na lewym.
W skrócie Leon Bartman powiedział, iż z Kurkiem na lewym, Lisiniacem na środku i Wlazłym na ataku Skra wygra z każdym w lidze i zdobędzie Mistrza. Nawet z kłopotami na przyjęciu jakie będą trapić ten klub. Resovie będzie czekać sprawdzian umiejętności z przeciwnikiem z górnej półki i będzie to wyznaczniki i weryfikacją jej możliwości. Dotychczasowe mecze Resovii Pan Leon traktuje tak jak sparingi czy treningi. Resovia wygrała by wygrać powinna i wynik tak naprawdę o niczym nam jeszcze nie mówi.
-
No i się nam wog zdenerwował :P ;)/. Zupełnie niepotrzebnie.
Wojtek, Wojtek tyleś się spisał a odpowiedź na Twój post jest jedna. Ba, ona mieści się w jednym słowie: K-U-R-E-K ;D 8) ;D :P. Rok temu był w Rzeszowie, a tera jest w bełchatowskim "sanatorium". No to wynik może być tylko jeden :P ;D
A teraz na poważnie i bardzo serio. Wog, a co ja mogłem zauważyć nie widząc ani jednego meczu Resovii oraz Skry (ich meczu z ZAKSA nie oglądałem) w tym sezonie? Relacje osób które widziały mecze Resovii nie są dla mnie kompletnie miarodajne, bo każdy w meczu widzi co innego i na inne detale zwraca uwagę. Zapytasz dwóch kibiców jak zagrał np: Fabian i usłyszysz trzy różne zdania ;).
A zatem mój typ na ten mecz to nic innego jak tylko "czuj" czy jak kto woli przeczucie/intuicja, aczkolwiek gdybym miał pokusić się o analizę to ...... :P
Ps: a do Belchatowa nie jadę dlatego że nie wierzę w wygraną tylko że będę w W-wie:-(
-
Zmagania ligowe rozpoczęliśmy od mocnego uderzenia! Dwa wyjazdowe mecze i dwie wygrane za komplet punktów! Jesteśmy tymi wynikami bardzo podbudowani. Dobra atmosfera w zespole będzie nam bardzo potrzebna przed sobotnim spotkaniem w Bełchatowie. Skra zagrała ostatnio rewelacyjnie przeciwko Zaksie i wysoko zawiesiła nam poprzeczkę, lecz my nie zamierzamy się tym przejmować. Wyjdziemy na boisko i zagramy najlepiej jak potrafimy!
Niestety w Szczecinie doznałem urazu kolana, który stawia mój sobotni występ pod dużym znakiem zapytania. Rehabilituję się najintensywniej jak mogę, aby wrócić na parkiet jak najszybciej. Czy zdążę? Bardzo bym tego chciał!
Marcin Możdżonek na fb.
-
Aaaaa to jak kierowałeś się tylko "czutką" to i ja Ci napiszę co czuję.
Ale najpierw napiszę co czuliśmy rok temu przed meczem ze Skrą. Otóż, mieliśmy podobne przeczucie i "wytypowalismy" 3-1 dla Skry. Wynik wiadomo jaki był...
Ponieważ prawie trafnie wytypowaliśmy rok temu, to w tym roku chcąc zachować dobrą passę "trafnych" typowań bez wahania i bez najmniejszych wątpliwości również "postawię" na gładkie 3-0 dla Skry. ;) I mam nadzieję, że i tym razem "trafnie" wytypujemy wynik... :D
-
Aaaaa to jak kierowałeś się tylko "czutką" to i ja Ci napiszę co czuję.
Ale najpierw napiszę co czuliśmy rok temu przed meczem ze Skrą. Otóż, mieliśmy podobne przeczucie i "wytypowalismy" 3-1 dla Skry. Wynik wiadomo jaki był...
Ponieważ prawie trafnie wytypowaliśmy rok temu, to w tym roku chcąc zachować dobrą passę "trafnych" typowań bez wahania i bez najmniejszych wątpliwości również "postawię" na gładkie 3-0 dla Skry. ;) I mam nadzieję, że i tym razem "trafnie" wytypujemy wynik... :D
Wog, ale w tamtym roku był u nas Bartuś :'(. A Bartusia u nas "niet", bo poszedł w bełchatowskie "sanatoria". Więc co było rok temu ....... :P 8)
-
"Bartosz Kurek rozpoczął treningi z siatkarzami PGE Skry Bełchatów. Prawdopodobnie znajdzie się w kadrze na sobotni mecz na szczycie PlusLigi z Asseco Resovią Rzeszów, chociaż szansa, że zagra jest bardzo niewielka."
http://www.nowiny24.pl/sport/siatkowka/a/bartosz-kurek-rozpoczal-treningi-z-pge-skra-belchatow-zdjecia,10728726/
-
Jakiś czas temu szansa na trening była minimalna. Kurek będzie w 14 meczowej na Resovie.
-
...nie byłbym taki pewny, jak papa Bartman.
W końcu Pablo nie jedzie do Bełchatowa, więc... ;D
-
http://orzeszowie.pl/resovia_vs_skra_2016-rzeszowskie_ankiety-4/
ciekawe kto wygra;-)
-
Gdzie będzie jakieś wideo z meczu ? Jestem za granica ale niestety nie mam dostępu do PS :( Może bedzie ktoś nagrywał i udostepni swoją relacje ?
-
Ipla na żywo za kilka zł. Weeb.tv też pewnie bd na żywo.
Wysłane z mojego Soviafonu ;)
-
To już dzisaj! :) wynik może paść każdy ale TYLKO SOVIA! Penchev chce udowodnić, że jest lepszym zawodnikiem niż w Rzeszowie a my mu udowodnimy że jesteśmy lepszym zespołem. P.S: kto jedzie do "Bełchatowa Zdrój - uzdrowimy z każdej choroby" - zróbcie tak żeby było Was słychać.
-
Ale mecz. Są emocje jak się oczekiwało od tego meczu. Tibo nie pęka na ataku. Zagrywka też jest atutem tego meczu. Po początkowej przewadze Skry mecz się wyrównał. Naszych kibiców też słychać.
-
Mamy to! Pierwszy set dla nas.
Drugi set też dla nas.
-
To co tam ten papa Bartman mowil?
-
czy było moje ulubione: "i wszystkie ręce właśnie teraz?" ;D
-
Takiego Fabiana chcemy oglądać, zasłużone MVP
-
Brawo Resovia!
Przyjemnie oglądało się dzisiejszy mecz. I Fabian jakby się odrodził. Lemański też pokazał jak blokuje. Resovia pokazała siłę od pierwszego seta odrabiając w nim stratę z początku seta. Potem mecz kontrolowała. Siła w ataku i bloku. Trochę słabsze przyjęcie.
-
Chwalić, chwalić, chwalić.
Brawo, brawo, brawo.
Muszę pochwalić AK za wzięcie czasu przy 15:10 dla Skry w pierwszym secie. Od tego momentu zaskoczyło.
Drzyzga był dzisiaj znakomity, nawet pomimo kilku zgaszonych piłkach na lewe. Był znakomity.
-
Fabian zdrowy, to jest ten Fabian z sezonu 2014/2015, najlepszy rozgrywający FF LM ;) Oby zgarniał wszystkie statuetki do końca ;D
-
Nie tylko z radością się dziś oglądało ten mecz, ale z wielką przyjemnością patrzyło się na grę Resovii :D
Na prawdę to super wyglądało 8)
-
Prawie wszyscy atakujący dwucyfrowe zdobycze, to już nie Kurek, Kurek ,Kurek
-
To prawda, póki co gra całego zespołu wygląda świetnie. Ale spokojnie, rok temu po identycznym wyniku to samo się pisało. ;)
-
Nie byłbym czarnych myśli. Myślę iż takiego sezonu jak w zeszłym sezonie się nie powtórzą. Niby zmieniliśmy znów przyjmującego w atakującego ale byliśmy na to przygotowani. Skrzydła też mamy ogarnięte i jest komu kończyć.
Tak na prawdę Skra niczym nas nie zaskoczyła. Tak jak w pierwszym poście. Grało dwóch zawodników czyli Lisiniac i Wlazły. My blok ustawialiśmy na nich i zaczęli się gubić. Jak przejdzie się na porządku dziennym, iż nie zawsze uda się ich przyblokować i swoją ilość ataków skończą to gra się łatwiej. Rzadko atakowali bez podwójnego bloku. Dodatkowo Lemański świetnie grał na przeciwko Lisiniaca. O niebo lepiej niż Zaksa. Reszta zawodników Skry to było tło. Na skrzydłach jak dzieci we mgle. Ale w Bełchatowie czekają na Kurka na lewym. I nawet Milczarek powiedzial, iż Kurek już trenuje z nimi. A ta drużyna z Kurkiem to będzie inny skład i nie pójdzie tak łatwo. Dodajmy do punktów Skry z 10 dodatkowych i wynik mógłby być inny. Ale to w rundzie wiosennej i u nas. Będą emocje bo i u nas będzie Gavin i Tomek jeszcze.
Teraz o naszej grze. Mądrze taktycznie. Odrobiliśmy lekcję z porażki Zaksy że Skrą .
Fabian. Z taką grą to nie poznaje zawodnika. Pokazał dlaczego jest pierwszym. Grał cała siatką a i drugą linię uruchamiał.
Tibo. Kolejny świetny występ. Nie było idealnie bo i Skra na niego się szykowała ale było super. Mam pytanie o temat, który poruszył Leon Bartman. Czy zespół jest w stanie się przygotować na jego ataki? Jak go rozpiszą to będą go blokować?
To jest zawodnik leworęczny. I chyba trudno przygotować się na takiego gracza jak nie ma na kim trenować. Piłki do Tibo idą na pierwszy rzut oka jako takie niedorzucone. Ale dla leworęcznego chyba takie muszą być. I reakcja bloku musi prawdopodobnie być inna. Nie trzymać prostej przy antence ale bardziej przesunięta. Ale może ktoś ma doświadczenie z zawodnikami leworęcznymi na ataku jak się przeciw nim gra?
Trzecia gwiazda to Wojtaszek. W telewizji nie było widać jak on żyje w obronie. Nie byłem w Bełchatowie ale po reakcjach wydaje mi się, iż Damian gra lepiej niż Igła i lepiej organizuje obronę. Dodatkowo łatwiej, bo Resovia stawała w czwórkę do przyjęcia.
Pit. Rozkręca się. W ataku dobrze, na zagrywce też. Pewnie i w bloku też było ok.
Marko. Wydawało się, iż będzie gwiazdą tego zespołu. Nie jest jeszcze postacią pierwszoplanową ale bardzo ważną. Brakło go w zeszłym sezonie i była dziura.
Perin. To zawodnik jakim kiedyś miał być Veres. Pewny punkt przyjęcia, któremu nawet jak nie idzie to nie przejmuje się i gra swoje. W ataku też nie jest lebiega.
Lemański. Świetny występ. Jak na debiut to ogromne brawa. Miał przeciw sobie jednego z najlepszych środkowych i go zneutealizował. Bez niego Lisiniac wbił by więcej punktów. Do tego atak i zagrywka.
Dryja śladem Perły. Wchodzi na zadaniową zagrywkę.
I ogólnie to zagrywka fajnie siedzi a to oznacza iż jesteśmy w formie. Andrzej Kowal na ławce też jakby się lepiej odnajdywał niż w zeszłym sezonie . Może rzeczywiście w zeszłym sezonie transfer Kurka był pocałunkiem śmierci dla tamtej drużyny. Taki Jonasz siatkówki. Nie można mieć do niego pretensji ale gra z nim się nie układała.
Teraz przed nami mecz z Gdańskiem który powinien być spacerkiem (jutro na tle Zaksy będzie widać jakim zespołem dysponuje Gdańsk i że nie powinno być trudno). Kolejny przeciwnik to Lubin i trudny mecz ale nie tak jak ten w Bełchatowie.
-
http://www.polsatsport.pl/wiadomosc/2016-10-15/kibic-asseco-resovii-poprosil-o-reke-fanke-pge-skry-wideo/
-
Może rzeczywiście w zeszłym sezonie transfer Kurka był pocałunkiem śmierci dla tamtej drużyny. Taki Jonasz siatkówki. Nie można mieć do niego pretensji ale gra z nim się nie układała.
Nie chwaląc się, od razu twierdziłem, że Kurek to było największe przekleństwo Resovii. Po prostu z nim gra się nie układa.
Leon Bartman miał rację co do Fabiana :)
Jak widać, chyba jemy jedynemu małżeństwo służy :)...dziwne, ale prawdziwe :P
Jakoś tak, po beznadziejnym sezonie reprezentacyjnym w ogóle nie miałem ochoty na siatkówkę, ale "szlagier" to obejrzę.
I wiecie co wam powiem jak popatrzyłem na Resovie - to jest TO!!! Tego mi brakowało, fajnych gości, z charakterem.
Rossard - kojarzy mi się tylko z jednym panem na A. swego czasu grającym w Brazylii :P leworęczność się zgadza, rozegranie też idzie szybkie na prawe. Myślę, że tego tak ładnie nie da się rozpisać przez statystyków.
Coś mi chodzi po głowie, że Gordon to będzie gwiazda naszej drużyny, a dlaczego?? Bo tak :) Od zawsze lubiałem tego gościa.
-
To dopiero początek sezonu i dopiero 3 kolejka +L, ale rzeczywiście bardzo przyjemnie i bardzo fajnie patrzyło się na wczorajszy mecz i naszą grę. Tak się składa że rok temu również w 3 kolejce graliśmy ze Skrą na wyjeździe. Wówczas też było 1:3, ale tamten mecz a wczorajszy mecz to kompletnie dwa różne światy (oczywiście z korzyścią na ten wczorajszy :)). W ub. roku mimo wygranej 1:3 nie widziałem żadnych przesłanek do optymizmu. Natomiast we wczorajszym meczu jak najbardziej widzę kilka takich elementów które pozwalają mi patrzeć z umiarkowanym optymizmem na ten długi i nudny sezon.
Po kolei:
1/ Myślę że chyba wszyscy podpiszą się pod tymi słowami: "ile byśmy dali oglądając w całym ub. sezonie takiego Drzyzgę jak wczoraj". W odróżnieniu od Dude nie uważam że Drzyzga zagrał wczoraj znakomite zawody. Zagrał "zaledwie" dobre, a może nawet bardzo dobre zawody. Grzebię, grzebię w mojej pamięci i za cholerę nie mogę sobie przypomnieć kiedy po raz ostatni Drzyzga zagrał tak dobry mecz w pasiaku. Ktoś pamięta? Kol. Dude, wierzę i mam nadzieję że znakomite mecze są jeszcze dopiero przed Drzyzgą. I piszę to nie będąc - jak wiecie - entuzjastą Fabiana.
2/ Rzecz która mnie osobiście najbardziej cieszy z wczorajszego meczu to .... Wiem, wiem. Jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale oby to był dobry prognostyk na ten sezon. Wyciągamy i wygrywamy seta przegrywając 10:15. Pamiętacie ub. sezon? Nie było takiej przewagi, którą Resovia nie potrafiła zmarnować i spartolić.
3/ Widać (nareszcie) uśmiechy na twarzach zawodników. Widać luz. Widać (obym nie zapeszył - tfu, tfu) "chemię".
4/ Po przegranych akcjach, po głupich błędach nie ma zwieszania głów czy oglądania się jeden na drugiego, nie ma rozpamiętywania akcji, itd.
5/ Tibo Rossard ....... hmm ...... ja w odróżnieniu do większości od samego początku i od ogłoszenia tego transferu miałem jakieś wewnętrzne oraz intuicyjne przekonanie że tego transferu żałować nie będziemy. Oczywiście jak wszyscy wówczas byłem przekonany że będzie u nas grać na pozycji przyjmującego, ale jak na razie na ataku sprawdza się bardzo dobrze. Bardzo dobra technika użytkowa (jak to u Francuzów ;)), do tego ta lewa ręka. Echhh ...... szkoda że nie ma tych 7 cm więcej. Patrząc na grę Rossarda widzę w jego grze dość dużo .......coś z Jochena Schopsa.
I na koniec, jeszcze dwie sprawy:
1/ Polsacie!! Zrób coś z tym beznadziejnym Kadziewiczem! Tego nie idzie wytrzymać. Gość napi.... jak katarynka! Przecież komentowanie meczów w TV nie polega na tym żeby non stop "kłapać gębą". Jeszcze gdyby "kłapał" z sensem to można by to jakoś zdzierżyć. Może Kadziowi wystarczy podpowiedzieć że nie komentuje meczów w radio, tylko w TV?? Zróbcie coś z tym, bo facet psuje oglądanie meczów w TV. A już jego słowa że Bartek Kurek to IKONA polskiej siatkówki zrzucam na jakąś tajemniczą i chwilową niedyspozycyjność albo "chorobę filipińską" Kadziewicza. To w takim razie co powiedzieć o innych współczesnych i aktywnych siatkarzach, jak Zagumny czy Winiarski, że o Gościniakach, Karbarzach czy Wójtowiczach nie wspomnę. No chyba tylko ze są to SUPER IKONY. Kadziu, weź Ty koło i ....... w czoło >:(
2/ Mówi się po cichu że Bartuś w Skrze ma jednak wrócić na przyjęcie. Kadziewicz na samą myśl o tym to z euforii gdyby mógł to bokserki ściągnąłby przez głowę. I jaka to wtedy Skra będzie mocarna i generalnie klękajcie narody. Narody może i będą klękać, Panie Kadziewicz! Ale Resovia NEVER!!! Dawaj mi tego Kurka na przyjęcie. Podpromie is waiting. Będziemy zagrywką strzelać jak w ....... kaczy kuper (przepraszam Panie Prezesie Jarosławie za to porównanie ;D ;))
-
A ja jeszcze do postu Pabla chciałam słowo o Lemańskim.Jest o niebo lepszy niż Dima.Nie widać po nim presji i mimo takiego wzrostu szoruje parkiet ;).To młody chłopak i dużo pracy przed nim,ale potencjał ma.Ja mam alergię na Kadziewicza,a jego mielenie ozorem wykańcza mnie psychicznie.On to taki "kurek na dachu".W pierwszym secie trochę szydery padło z jego ust pod adresem Resovi,a w miarę upływu czasu i naszej dobrej gry , jego "sympatia"do nas rosła.Może potrzebuje czasu na zrozumienie ,że jest komentatorem a swoje sympatie/antypatie powinien zostawiać na boku.
-
A ja jeszcze do postu Pabla chciałam słowo o Lemańskim.Jest o niebo lepszy niż Dima.Nie widać po nim presji i mimo takiego wzrostu szoruje parkiet ;).To młody chłopak i dużo pracy przed nim,ale potencjał ma.Ja mam alergię na Kadziewicza,a jego mielenie ozorem wykańcza mnie psychicznie.On to taki "kurek na dachu".W pierwszym secie trochę szydery padło z jego ust pod adresem Resovi,a w miarę upływu czasu i naszej dobrej gry , jego "sympatia"do nas rosła.Może potrzebuje czasu na zrozumienie ,że jest komentatorem a swoje sympatie/antypatie powinien zostawiać na boku.
No to ja też jeszcze w uzupełnieniu:
Ile razy qwa mać Panie Kadziewicz można ironicznie pytać siebie samego czy Jochan Schoeps dalej używa windy czy chodzi po schodach. Myślisz Pan Panie Kadziewicz że jesteś "cool" i śmieszny, a takimi durnymi oraz ironicznymi wstawkami które Pan popełniasz przy kazdej okazji kiedy komentujesz Pan mecze Resovii udowadniasz Pan że jesteś zwykły ....... BŁAZEN.
Gdybym miał konto na Twiterze, to ........
Tyle z mojej strony na temat błazna Kadziewicza. Szkoda klawiatury i szkoda rozmydlać w tym wątku prawdziwy temat naszej dyskusji, jakim jest odbyty mecz Skra - Resovia.
-
Gdybym miał konto na Twiterze, to ........
Pablo ,znany jesteś z ciętego języka ,więc oczami wyobraźni już czytam te wpisy ;D
-
Mi brakowało studia przed i po meczu. Zresztą jakiś czas temu było mówione, iż studio miało być i miał je prowadzić Igła.
Co do Kadziewicza. Żarty z Jochena są tak samo udane jak żarty u Kuby Wojewódzkiego ze sparaliżowanego Figurskiego. Dla niektórych śmieszą ale dla większości są żenujące.
-
Sorry Pablo - nie znam całej historii ale Twoje wyjazdy są zagrożone ;D taki mamy klinat
Tak na serio Twój wpis to miód na moje serce a ze z Ula przywieżlismy go sporo to może na sezon wystarczy. Wiadomo miod ma wlasciwosci lecznicze, a ten z bełchatowskiego senatorium to juz wogole wlasciwosci cudotworcze ;D
Poza tym zobaczyć zjazd do kwadratu Niko ktory chyba z sentymentu zagral dla nas - bezcenne. Trochę pokory, ktora u nas chyba jest. Mniej mowimy wiecej robimy. Oby tak dalej :)
-
Co do meczu, dużo już powiedziano. Ja dodam jedno: bardzo mi się podobało zachowanie naszego Trenera. Każdą przerwę w grze (nie chodzi mi tylko o regulaminowe "czasy"), wykorzystywał na rozmowe z zawodnikami, aby przekazać im swoje uwagi. Brawo Andrzej.
-------------------------
A i wielki dzięki dla naszej grupy szturmowej za wspólny wyjazd, która pokazała moc w trakcie podróży ;) , jak i hali.
-
Drzyzga zagrał wczoraj znakomite zawody. Zagrał "zaledwie" dobre, a może nawet bardzo dobre zawody. Grzebię, grzebię w mojej pamięci i za cholerę nie mogę sobie przypomnieć kiedy po raz ostatni Drzyzga zagrał tak dobry mecz w pasiaku. Ktoś pamięta?
Ze Skrą... w Berlinie :)
-
Co do meczu, dużo już powiedziano. Ja dodam jedno: bardzo mi się podobało zachowanie naszego Trenera. Każdą przerwę w grze (nie chodzi mi tylko o regulaminowe "czasy"), wykorzystywał na rozmowe z zawodnikami, aby przekazać im swoje uwagi. Brawo Andrzej.
Zaraz, zaraz. Czy to się nie nazywa.... "wazelina" :P ;D?
A tak wogole Slawko to z kim miał rozmawiać i komu przekazywać swoje uwagi jak nie zawodnikom? W końcu chyba właśnie od tego są te czasy, prawda ::) :P :P
-
Pawełku zacytuję Tobie mój wpis ; Każdą przerwę w grze (nie chodzi mi tylko o regulaminowe "czasy"), wykorzystywał na rozmowę z zawodnikami, aby przekazać im swoje uwagi.
Czy przypominasz sobie, aby np. w trakcie czelendżu w ubiegłym sezonie, zawodnicy Resovii, byli w kółeczku wokół swojego trenera? Ja nie.
-
Opinie po meczu
http://www.sport.pl/siatkowka/1,64948,20844440,pge-skra-belchatow-asseco-resovia-1-3-cieszymy-sie-z-dobrej.html
-
Zupełnie zrozumiała jest nasza radość po zwycięstwie w ulu. Fajny, wygrany mecz, do tego całkiem udany wyjazd :) Ale do naszego szczęścia podchodziłbym z ostrożnością.
Oglądnąłem sobie wczoraj na spokojnie powtórkę sobotniego meczu, a potem jeszcze raz popatrzyłem na statystyki i...poza tym, co nam absolutnie grało, jest jeszcze wiele do poprawy. Wiem, wiem, marudzę, ale dwa dni po meczu można trochę chłodniej spojrzeć na rzeczywistość.
Przede wszystkim słabo wypadliśmy w przyjęciu. Tym większa zasługa Fabiana, że przy tak słabym dograniu sypał naprawdę wyśmienicie. Oczywiście miało to wpływ na mniejszą ilość ataków przez środek, ale skrzydła miały już równomierny rozkład.
Do tego spora liczba błędów własnych. Zagrywka - 17.
Na naszą korzyść działał też fakt, że Bełchatów tych błędów popełniał jeszcze więcej. Wyjątkiem był trzeci set i to przyniosło Skrze powodzenie.
Ale...różnica pomiędzy sobotnim meczem, a tym sprzed roku wydaje się na razie być taka, że rok temu graliśmy indywidualnościami, a w tym gramy drużyną. I to pozwala mieć nadzieję, że nasza dyspozycja będzie...wzrostowa.
-
Mieszko pamięta o Nas :)
https://www.youtube.com/watch?v=RdVH3NNwRBM
-
Mieszko pamięta o Nas :)
https://www.youtube.com/watch?v=RdVH3NNwRBM
polecam czas 1:30, ałć ;D ;D
-
Mecz dostępny na ipla.tv
http://www.ipla.tv/Pge-skra-belchatow-asseco-resovia-rzeszow-plusliga/vod-6959446
-
Dzięki wielkie Barto :) Nie było dane mi obejrzec ze wzgledu na prace wiec nadrobie zaległości.
-
Chyba większość wkurzają "obiektywne" komentarze Kadzia:-)
Ciekawa ankieta o nich na poprawę humoru widzę...
http://orzeszowie.pl/komentatorzy-siatkarscy-rzeszowskie-ankiety/
-
Kto oglądał więcej niż jeden raz akcje w 1:01,1:29,1:52 łapka w górę :D :D
-
Ale...różnica pomiędzy sobotnim meczem, a tym sprzed roku wydaje się na razie być taka, że rok temu graliśmy indywidualnościami, a w tym gramy drużyną. I to pozwala mieć nadzieję, że nasza dyspozycja będzie...wzrostowa.
Yyyyyy..... :o :o :o
Nie chcem ale muszem być upierdliwy. Leon, rozumiem że chciałeś napisać w liczbie pojedynczej, tj. "indywidualnością". Bo co jak co ale ja nie wiem jakimi "indywidualnościami" graliśmy w ub. sezonie :P
A tak na marginesie, ja tam żadnej euforii na forum po sobotnim meczu nie widzę. Bynajmniej, mnie tam daleko jeszcze do euforii po zaledwie 3 kolejce +L. Jestem zaledwie - jak napisałem wczoraj - umiarkowanym optymistą ;)
-
Pablo, ja rozumiem Twoje...szczególne upodobanie...do jednej z tych indywidualności, ale na szybko licząc mieliśmy wtedy takich...dominatorów przynajmniej czterech. Do tego doliczyłbym jednego debiutanta, który zagrał wtedy chyba najlepszy, choć dopiero pierwszy, mecz w sezonie. On też grał w tym meczu przede wszystkim na swoje konto. Dodam, że z dobrym skutkiem.
Teraz gramy wyraźnie bardziej zespołowo, ale z poprzednich indywidualności pozostała tylko jedna.
Jednak prawdziwy moment próby przyjdzie tradycyjnie po połowie listopada, kiedy cykl treningowy będzie maksymalnie dociążony, a "rozpisanie" naszych nowych nabytków w nowych okolicznościach klubowych będzie przez naszych przeciwników zdecydowanie pełniejsze. Może pojawi się pierwsza porażka to i będzie można coś więcej powiedzieć o spójności tej drużyny.
Euforia? Faktycznie, też jej nie zauważyłem. Naturalna radość po wygranym meczu z jednym z naszych najmocniejszych rywali w lidze. Wielu z nas siatkówka nauczyła pokory dlatego o euforii nie może być mowy... :)
-
http://www.przegladsportowy.pl/siatkowka/plusliga,bartlomiej-lemanski-gracz-asseco-resovii-po-meczu-ze-skra,artykul,728641,1,899.html
Zwróćcie uwagę na wypowiedź Lemana na temat jego zgrania z Drzyzga
-
http://www.przegladsportowy.pl/siatkowka/plusliga,bartlomiej-lemanski-gracz-asseco-resovii-po-meczu-ze-skra,artykul,728641,1,899.html
Zwróćcie uwagę na wypowiedź Lemana na temat jego zgrania z Drzyzga
A ja zwróciłem uwagę w tej wypowiedzi na zupełnie coś innego. Coś co naprawdę pozwala mi patrzeć na ten sezon może z czymś więcej niż "umiarkowany optymizm" ;).
"Atmosfera w zespole jest super, cały nasz zespół wspiera młodych. Sam jestem pozytywnie zaskoczony, że tak dużo się widujemy ze sobą poza boiskiem, wychodzimy często całą grupą. To naprawdę jest świetna sprawa"[/b]
I podobna wypowiedź Drzyzgi w wywiadzie z przed kilku dni.
"Nasza grupa bardzo dobrze rozumie się na hali i poza nią. Spędzamy z sobą dużo czasu także prywatnie. To jest duży plus tej drużyny" ? podkreślił rozgrywający."
Bardzo, ale bardzo mnie to cieszy bo po ubiegłym sezonie jest naprawdę nadzieja i szansa że znowu będziemy mieć DRUŻYNĘ z prawdziwego zdarzenia a nie tylko z nazwy. A jak jest ZESPÓL, jak jest DRUZYNA, jak jest JEDEN ZA WSZYSTKICH WSZYSCY ZA JEDNEGO, jak jest TEAM SPIRIT, jak jest JEDNOŚĆ to można góry przenosić i wygrywać LM. No co? Poniosło mnie? G.... prawda! Kiedy jak nie w tym sezonie? "Na papierze" nigdy wcześniej nie mieliśmy tak mocnej drużyny jak w tym sezonie. Daj Panie Boże tylko zdrowia wszystkim (bez wyjątku), daj nam obu "sypaczy" w życiowej formie i ..... nawet Trener nie będzie w stanie tego spartolić ;) :P i ......... LM w tym sezonie jest nasza 8)
Mówię jak jest. Pablo-EWP. Rzeszów. Zalesie ;)
-
Wypowiedzi w takim tonie potwierdza wielu zawodników. Wcześniej Masło w jakimś wywiadzie. Dziś potwierdził w radiu znów Leman. Wydać to po reakcji na boisku, ławie w trakcie meczu a także poza nim. Więc nie jest to wyssane zpalca. Ogromnie mnie to cieszy. Radość z gry, wspólnych treningów, wzajemne zaufanie moze przynieść w tym sezonie wiele dobrego. Dzisiejszy wywiad z Rossardem, który rozumie, że potrzeba szanować sily na wszystkie mecze, a z drugiej strony wypowiedź Możdżon że cieszy się zgry Lemana ale nie będzie odpuszczał - dają do zrozumienia że każdy czuje się potrzebny i każdy walczy o dobro drużyny. Oby nic w tym nie przeszkodziło abyśmy mogli się cieszyć z każdego meczu i gry naszych zawodnikow. Mam nadzieję, że będziemy mieli okazję niektórym utrzeć nosa w tym sezonie. Do tego daleka droga, ale my cierpliwie, punkt po punkcie, mecz po meczu :)
Poniżej link Pani Piskorskiej, która niedawno wypowiedziała się o atmosferze w Resovii :-P ;D
https://twitter.com/OlaPiskorska/status/777602587461820416
-
...mamy jeszcze w zanadrzu jedną wartość dodaną...Gavin Schmitt. Wieść gminna niesie, że gdyby tylko dostał pozwolenie na grę to na przeciwbólowych grałby od zaraz. Kogo mi ten gość przypomina?...
A wracając do euforii...jednak niektórzy nie mogli się powstrzymać :)
http://www.assecoresovia.pl/pl/aktualnosci/wiadomosci/art2388,pokaz-sily-asseco-resovii-w-belchatowie.html#.WAcSJSlFkfg
-
Poniżej link Pani Piskorskiej, która niedawno wypowiedziała się o atmosferze w Resovii :-P ;D
https://twitter.com/OlaPiskorska/status/777602587461820416
Aż dziwne, że ta Pani nie napisała ani jednego słówka o tym meczu, czyżby spowodował to ból pewnej części ciała??? Wiadomo nie od dzisiaj, że, delikatnie mówiąc nie przepada za Resovią... i za Fabianem...
Kiedy trzeba "przejechać" się po Resovii i wytknąć błędy to rozpisuje się na SF na kilka stron, jak trzeba pochwalić to ani słowa...
-
Leon Bartman ją podsumował
-
Pokaż siły to cytat z meczu a powiedział to Swedrowski