A "wszyscy wstają..." nie może być. Myślę, że spikerowi nie przeszkadza czy to jest hymn narodowy czy hymn klubowy. Może się uda go przekonać i choć cała hala nie będzie śpiewać, to przynajmniej będą stać.
Ale to nie chodzi o osobę spikera tylko o ogólnie przyjęte zasady bo Spiker to by to bez problemu p[owiedział
no i spiker powiedział, widać poprawę w dopingu, póki byliśmy w grze coraz więcej ludzi ze śmiechem na ustach robiło "blok, blok, blok!" Jest krok do przodu i z hymnem i z blokiem
ciężko będzie, żeby wszyscy do hymnu wstali, ale myślę, że jest to sukcesywnie do zrobienia, tylko ludzie muszą się stopniowo wdrażać