Komunikaty.
1.Nie zrażeni niczym spotykamy się w środę w Champions.
2. Pochwała dla kol. vice, który w resoviackim szaliku udał się po spotkaniu w Champions do podmiejskiej kolejki nie bacząc na niebezpieczeństwo, które tym razem okazało się realne - kibice (niełusznie zwani kibolami) Legii zrabowali mu ów szalik, niewątpliwie z pobudek patriotycznych, czynnnie nawiązując do podobnych akcji AK jak zamach na Kutsherę.
3. Nagana (póki co bez wpisania do akt) dla kolegi stażysty, za brak barw klubowych w czasie spotkania w Champions. Jakże to kontrastuje z postawą kol. vice.
Co prawda nie podzielam opinii kol. vice, że to z tego powodu Resovia przegrała z Trutniami ale żeby było to po raz ostani.
4. Miło nam poinformować, że drugi kolega vice wrócił szczęśliwie z wojaży bardzo zagranicznych i wznawia aktywność klubową.
Prezio