No, to teraz ze znacznie większą ufnością patrzymy w przyszłość, choć oczywiście trzeba pamiętać, że drużyna powinna dać szansę Panu Bogu poprzez dobrą grę,
bo jak wiadomo Opatrzność chętniej sprzyja lepszym batalionom
Znam też takich, co gotowi się nawrócić, gdyby to miało pomóc z osięgnięciu tych zbożnych celów.
Bardziej serio - szkoda, że kibice nie wiedzieli, bo taka masza św. powinna odbyć się także z udziałem kibiców.