Forum Kibiców Resovii Rzeszów

Poza parkietem => Kosmos => Wątek zaczęty przez: A :) w Grudnia 10, 2016, 08:38:21 am

Tytuł: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: A :) w Grudnia 10, 2016, 08:38:21 am
Ledwo opadły emocje związane z Ligą Mistrzów a już wracamy do ligi.

Kielce to jedna z tych drużyn, która pozytywnie zaskoczyła w tym sezonie. Nie mają gwiazd, ale grają. Nie są na pewno dostarczycielem punktów.

O Resovii dużo pisaliśmy. Nie jesteśmy w najlepszej formie i nasi przeciwnicy o tym wiedzą. Jakkolwiek to dziwnie zabrzmi szykuje się nam ciężki mecz. Kielce będą szukać swojej szansy. I jak pozwolimy im grać swoją siatkówkę może być ciekawie. Nie ma transmisji w TV więc pozostaje nam transmisja w Radiu Centrum. Na pewno zespół chce się odbudować i pokazać, iż potrafi grać w siatkówkę.
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: leon w Grudnia 10, 2016, 10:09:16 am
...i jakkolwiek to dziwnie nie zabrzmi...na nasze "popisy" w Libercu można było sobie popsioczyć i ponarzekać tylko przez dwa dni.
Teraz na nowo trzeba brać się do roboty.
Mecz na pewno nie będzie łatwy. Nagłej eksplozji formy chyba nie mamy się co spodziewać. Dlatego...tylko spokój może nas powoli ustawić na właściwe granie. Myślę, że nie ma co kombinować tylko trzeba zagrać szóstką, która w tej chwili najbardziej rokuje na wygranie meczu.
Postawiłbym na: Fabian, Gordon, Piotrek, Marcin, Mały, Gavin...Dominik.
A jaka będzie szóstka trenera Kowala?
Szkoda, że Dominik ma statystycznie najmniejsze szanse...
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: fanres w Grudnia 10, 2016, 10:09:51 am
Może i dobrze ,że nie ma transmisji to oczy nie będą bolały  :P
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: Wronka w Grudnia 10, 2016, 17:41:20 pm
Wrócił Thibo  ;D
Lekko słyszę nie jest... 0:2
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: A :) w Grudnia 10, 2016, 19:23:20 pm
Wygrywamy 3 do 0. Czyli wynik taki jak powinien być. MVP Tibo.
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: reeman w Grudnia 10, 2016, 19:26:41 pm
Rozkład ataku ;D
Resovia: Nowakowski (14), Perrin (17), Rossard (12), Drzyzga, Schmitt (18), Możdżonek (4), Wojtaszek (libero) oraz Lemański, Dryja i Masłowski (libero)
 
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: Toms w Grudnia 10, 2016, 19:50:31 pm
"W starciu z wicemistrzem Polski trzeba jedną z nich wykorzystać, w innym przypadku prędzej czy później się to zemści. I zemściło się... Schmitt był już nie do zatrzymania i to niemiecki atakujący pognębił gospodarzy: najpierw soczystym atakiem z prawego skrzydła, chwilę potem zagrywką nie odbioru." - z kieleckiej gazety wyborczej  ;D
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: A :) w Grudnia 10, 2016, 20:56:26 pm
Redakcja w kryzysie i Pan od skoków narciarskich pisał relacje. Rzeczywiście był taki niemiecki skoczek narciarski o takim nazwisku.
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: stazysta w Grudnia 10, 2016, 21:11:22 pm
Fanres prosze Cie abys juz skonczyla pisac te teksty "ze oczy bola".. nic innego nie piszesz tylko "ze oczy bola itp". Skoro Cie oczy bola to idz do okulisty to moze przestana Cie bolec.
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: bartolini007 w Grudnia 10, 2016, 21:31:30 pm
Wynik taki jak być powinien, Ryszard i Perrin to chyba nasze przyjęcie - Marko niech się ogarnie jeśli chce pograć.



PS. Ale tu cisza!!!!  Wynik nie ten i już nie ma na co ponarzekać czy oddawać karnet znajomym?  ::) ::) ::)
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: Why w Grudnia 10, 2016, 22:21:32 pm
To ja napiszę, że mnie bolały w trakcie meczu zęby



i serce, bo nie mogłem widzieć jak nasi grają...
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Grudnia 11, 2016, 00:38:35 am
Mecz w I i III secie wyglądał tak, jak powinien wyglądać: przyjęcie, rozegranie, atak, blok - bez zarzutu. Zwłaszcza przyjęcie (Rossard - świetny, Perrin i Wojtaszek - bardzo dobrzy) i atak (Rossard, Schmitt, Perrin, Nowakowski).
Osobny rozdział to zagrywka. Rossard i Schmitt byli jedynymi, których zagrywka demolowała przeciwnika. Pozostali - słabiutko w tym elemencie. Ale w I secie ci dwaj wystarczyli.
II set to (dla mnie) doskonały obraz naszych kłopotów w dotychczasowych meczach. Słabiutka zagrywka (Rossard i Schmitt nie trafiali, a reszta grała chłam, jak w meczach z Libercem, Bielskiem,...), więc przeciwnicy mogli sobie swobodnie rozgrywać. Coś pograliśmy blokiem, więc było 4 punkty przewagi, ale... jak to przy słabej zagrywce: wystarczyło kilka błędów własnych w ataku (na dobrze rozegranych czy wystawionych piłkach) i zrobiła się nerwowa końcówka. Przy słabej zagrywce każdy przeciwnik staje się mocny. Mało brakło a przeżywalibyśmy kolejny koszmar. Całe szczęście, że jakoś udało się wygrać.
W III secie nareszcie coś ruszyło. Coś zagrywką ustrzelił Nowakowski. Nawet Perrin (bardzo słaby w zagrywce) odnotował 2 asy (wreszcie trafił mocną).
Obudził się Piotrek Nowakowski. Nareszcie zagrał dobry mecz. Soczyste ataki, na odpowiednim zasięgu. Pracował w bloku. To był taki Piotrek, jakiego potrzebujemy.
Jeden mecz to za mało, żeby orzekać o wielkości Rossarda na przyjęciu, ale Francuz zagrał naprawdę genialnie (przy niezłej zagrywce przeciwnika). Pewniak w każdym elemencie. Mam nadzieję, że okaże się najlepszym przyjmującym +L. Bo naprawdę może się takim okazać. O jego zdolnościach w ataku i zagrywce nie muszę nikogo przekonywać, bo już go widzieliśmy wielokrotnie. Dziś dał się poznać w przyjęciu i (powtórzę) przy niezłej zagrywce przeciwnika, był naprawdę świetny.
Schmitt z meczu na mecz jest lepszy. Nie był nadmiernie obciążany, ale to, co miał do zagrania, zagrał bardzo pewnie. Bez problemu atakuje nad blokiem: z I linii - w 4-5 metr, z II linii - w 7-8 metr. Z tego faceta płynie mnóstwo pozytywnej energii. Oby był zdrowy. Gigant. Strach pomyśleć, co się będzie działo, gdy złapie normalną formę.
Fabian w rozegraniu niemal bezbłędny. Coś się mu ze 3 razy przytrafiło, ale był to margines, który przytrafi się każdemu rozgrywającemu. Miał dobre przyjęcie = zrobił swoje.
Podsumuję swoje widzenie meczu: mamy znakomitych zawodników, ale jeszcze nie mamy gry zespołowej. Nie podoba mi się nasza gra blok-obrona. Blok - owszem. Gorzej z obroną piłek, które przejdą przez blok/obok bloku. Asekuracja nigdy nie była naszą mocną stroną i nadal nie jest.
No i zagrywka. W moim przekonaniu to własnie  jej słabość (a nie słabe przyjęcie Ivovicia) była przyczyną naszych dotychczasowych kłopotów. Powinniśmy grać co najmniej 3/3 (trzech mocno, trzech flotem), jeśli nie 4/2, a graliśmy często 1/5, przechodząc później nawet na 0/6. Nie miał kto rąbnąć, więc przeciwnik robił, co chciał (np. od 3 seta w Libercu). Oby Perrin zaczął trafiać.
--------------------------------
Warto odnotować fajny mecz Marcina Komendy. Po raz pierwszy widziałem tego chłopaka w meczu "na żywo" (na treningach robił na mnie dobre wrażenie) i naprawdę wysoko oceniam jego umiejętności. Ma naprawdę spory talent i robi duże postępy.
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: fanres w Grudnia 11, 2016, 08:35:00 am
Fanres prosze Cie abys juz skonczyla pisac te teksty "ze oczy bola".. nic innego nie piszesz tylko "ze oczy bola itp". Skoro Cie oczy bola to idz do okulisty to moze przestana Cie bolec.
Widzę ,że kolega bez poczucia humoru ;)
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: kael w Grudnia 11, 2016, 12:46:36 pm
No to jak z tym przyjęciem Rossarda? Ma naturalne czucie? Bo w statystykach wygląda rewelacyjnie.
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: reeman w Marca 18, 2017, 18:54:57 pm
3:1 MVP Jochen
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: Gregor w Marca 18, 2017, 20:03:18 pm
W całym meczu najciekawsza była przepychanka na trybunach po 3. secie. Mam nadzieję, że klub wyciągnie właściwe wnioski i panowie z ochrony przestaną oglądać zawodników na boisku, a zaczną obserwować trybuny, bo inaczej nie widzę sensu, żeby nadal tam siedzieli.
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: Michał5 w Marca 18, 2017, 20:35:13 pm
W całym meczu najciekawsza była przepychanka na trybunach po 3. secie. Mam nadzieję, że klub wyciągnie właściwe wnioski i panowie z ochrony przestaną oglądać zawodników na boisku, a zaczną obserwować trybuny, bo inaczej nie widzę sensu, żeby nadal tam siedzieli.

Gdzie była ta przepychanka?
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: jupi_1991 w Marca 18, 2017, 20:40:08 pm
Właśnie o co tam poszło?:)

Sektor za stolikiem sędziowskim.
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: Gregor w Marca 18, 2017, 20:44:26 pm
Gdzie była ta przepychanka?
C1 przy schodach. Nie wiem, jakieś bluzgi typu 'wypier***' słyszałem w trakcie seta, przegrana najwyraźniej przeważyła szalę.
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: benek18 w Marca 18, 2017, 21:35:01 pm
fragmenty meczu:
https://youtu.be/JGRUzVcrhjo
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: patris.kozik w Marca 18, 2017, 22:13:48 pm
Widzialam jak kogoś wyprowadzają z hali. Z tego co zaobserwowałam ktoś przesadził z alkoholem.
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: Pisar w Marca 18, 2017, 22:18:33 pm
Po pić to cza umić
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: mmb w Marca 18, 2017, 22:34:08 pm
Robią wrażenie te zagrywki Lemana "z góry na dół". Niewielu zawodników na świecie ma takiego flota ;)
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: Piotras w Marca 18, 2017, 22:48:11 pm
Robią wrażenie te zagrywki Lemana "z góry na dół". Niewielu zawodników na świecie ma takiego flota ;)
Szkoda że nie gra mocnej z wyskoku bo mógłby walić tak samo jak np. Muserski.
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: kael w Marca 18, 2017, 23:48:30 pm
Kowal chyba szykuje Lemana z tym serwisem na Kurka, całkiem rozsądnie.
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: Majer w Marca 19, 2017, 08:22:57 am
Ja myślę, że już na N'gapeta, bo tego zawodnika trzeba czymś zająć, aby nie był tak skuteczny jak w Rzeszowie.
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: Why w Marca 19, 2017, 09:50:08 am
W całym meczu najciekawsza była przepychanka na trybunach po 3. secie. Mam nadzieję, że klub wyciągnie właściwe wnioski i panowie z ochrony przestaną oglądać zawodników na boisku, a zaczną obserwować trybuny, bo inaczej nie widzę sensu, żeby nadal tam siedzieli.
Już chyba dwa lata temu, jak nie wcześniej zwracałem na to uwagę. Na Podpromiu ochrona pilnuje, żeby jakiś zawodnik lub trener nie zaatakował kibiców - jest to chyba jedyna hala w Polsce, gdzie ochrona siedzi przodem do boiska, plecami do widowni. Najpiękniejsza była reakcja jednego z ochroniarzy, kiedy panowie zaczęli w uścisku na schodach wymieniać się poglądami: "No nic nie zauważyłem...".
No fakt, miał prawo nic nie widzieć, przecież nie na boisku się naparzali.
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: Tim w Marca 19, 2017, 11:49:39 am
Siedzę w sektorze za stolikiem ... od zawsze zachowanie ochrony wzbudzało ironiczny śmiech, czasem jakiś tekst ktoś do nich puścił.. towarzystwo przed meczem siada tyłem do widowni, zupełnie nie patrzy na to co się dzieje za nimi, nie raz były problemy z podpitymi i na pewno słyszeli odgłosy uspokajania takowych amatorów mocnych trunków przez kibiców, ale nigdy nie reagowali, baa parę razy było i tak, że ktoś poprosił ich o pomoc a tych dwóch kolesi z ochrony opierdzieliło proszącego o interwencje i oczywiście nie wstali, nie pomogli .. no w końcu mecz był ciekawy ;) Prawie co mecz jest sytuacja gdzie ludzie chodzą kamerzyście po podeście trzęsąc nim- kamerzysta sam się z nimi wykłóca, prosi, zakazuje a kolesie siedzą pod platformą i udają (bo przecież wszystko widzą, 2 metry obok są), że mają słaby słuch nie reagując zupełnie, odwracając ostentacyjnie głowę w stronę boiska ... prawda jest taka, że to była chyba ich pierwsza od 10 lat interwencja....pewnie dostaną za nią premię :) :) :)
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Marca 19, 2017, 12:30:56 pm
Fajno, że ludzie coś zauważyli, choć, na dobrą sprawę, nie wiadomo co. Szkoda, że nie zareagowali.
Można ponarzekać, że ochrona patrzy na mecz, ale dla mnie to jakieś dziwne narzekanie. Czy to tak trudno zwrócić uwagę ochronie, że coś złego się dzieje? Zwracano uwagę i nic? Szkoda, że nikt nie napisał (choćby na forum), że jest taki problem. A już zwrócenie uwagi np. Bartkowi Górskiemu na takie zjawisko (wątpię, czy pozostawiłby to bez reakcji), to zapewne nadludzki wysiłek.
Wojtek, masz dziwne pretensje. Środki bezpieczeństwa powinno się dobierać do stopnia zagrożenia. Podpromie nigdy nie było miejscem o zauważalnym stopniu zagrożenia, więc nierozsądne jest oczekiwanie, że ochrona będzie nieustannie w gotowości bojowej.
Skąd u ludzi taka tęsknota do "państwa policyjnego"?
"Na jednego mieszkańca jeden szeryf przypadał. Jeden szeryf na jednego mieszkańca" (W. Młynarski).
-------------------------------------------
Domyślam się, że dwóch dżentelmenów nowych czasów (czyli dżentelmenów mających gdzieś źle pojętą poprawność) doszło do wniosku, że pora porzucić konwenanse i trzeba zaprezentować publicznie swoją spontaniczną osobowość - zaprezentować szczerze swój pogląd na pewien, ważki społecznie temat.
Odrobinę odroczona reakcja cenzury obyczajowej nie jest (moim zdaniem) problemem złego działania tejże cenzury. Jest raczej problemem pewnej akceptacji społecznej dla spontanicznego, szczerego (bez owijania w bawełnę), energicznego prezentowania swoich poglądów, postaw społecznych i ocen ważnych kwestii.
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: Paweł w Marca 19, 2017, 20:06:42 pm
Nie prawdą jest, że ludzie na zaistniałe "zdarzenie" nie zareagowali. Gdyby nie reagowali to ochrona zbierałaby się pewnie ze trzy razy dłużej (to nie zarzut tylko fakt). Także druga runda w parterze na schodach była właśnie wynikiem owej reakcji.
Jestem daleki od akceptacji "wyrażania swoich poglądów na jakikolwiek temat w taki sposób" jakoś nie było mi do śmiechu, kiedy metr ode mnie kilkuletni chłopiec zalał się łzami i krzyczał tato. Nie wiem czy jego tata brał bezpośredni udział w tej sytuacji ale chłopiec był mega wystraszony.
Hala to nie teatr, ludzie płacą za bilet karnet i mają prawą wyrażać opinię, także krytyczną względem swojej drużyny ale jeśli ktoś wyskakuje z łapami i doprowadza to takiej sytuacji to już na hali nie powinno być nigdy dla niego miejsca.
 
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Marca 19, 2017, 20:14:02 pm
Pawle, fajno, że podjąłeś dyskusję, ale warto najpierw opisać zdarzenie.
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: Why w Marca 19, 2017, 22:00:26 pm
Pawle, fajno, że podjąłeś dyskusję, ale warto najpierw opisać zdarzenie.
Leszku, jak wspomniałem kilka postów temu, sygnalizowałem ten problem tutaj już jakiś czas temu.
Nie tęsknię za państwem policyjnym, może nie za dużo ale coś tam jeszcze pamiętam.
1/4 życia zawodowego spędziłem w dyskotekach, wiele razy widziałem dobrze i źle pracującą ochronę.
Ochrona powinna być widoczna - widok ochroniarza daje poczucie bezpieczeństwa temu, który nic złego nie robi, a poczucie zagrożenia temu, który ma niecne plany.
Ochrona powinna być zarazem dyskretna - czyli nie rzucać się za bardzo w oczy. Ten pozorny paradoks jest do pogodzenia, uwierzcie. Kwestia dobrania rozmieszczenia i ilości osób - którzy mają być widoczni, a którzy czekać "za rogiem"
Ochrona powinna być skuteczna - czyli reagować możliwie szybko i z minimalnymi stratami (własnymi, sprzętu, wśród osób postronnych).

W tym przypadku ochrona zareagowała dramatycznie:
1. O zajściu została poinformowana przez świadków, mimo że cała akcja odbywała się w odległości 3-4m od dyżurnego. Jak to po akcji skwitował "No nic nie zauważyłem"... Ja też nic nie zauważyłem, bo TEŻ PATRZYŁEM SIĘ W STRONĘ BOISKA.
2. Dyżurny ochroniarz przystąpił w pierwszej kolejności do (werble) zapewnienia sobie wsparcia (tusz) poprzez udanie się na drugi koniec stolika sędziowskiego - osobiście - i zawołanie kolegi. O ile brak podjęcia interwencji samodzielnie jest jak najbardziej słuszny (obaj agresorzy mogli by się nawet zjednoczyć w obliczu "obcego, wspólnego wroga", to brak środków komunikacji jest sporym niedopatrzeniem, delikatnie mówiąc.
Reszta interwencji przebiegła już poprawnie - przybyły posiłki, panów rozdzielono, po próbie mediacji delikwenta pod wpływem wyprowadzono.

Co do pozycji drugiej, to kilka meczy wcześniej ten sam pan, który wczoraj został wyprowadzony, w podobnym stanie chemicznym (c2h5oh) organizmu, w trakcie przerwy atakował słownie zawodników drużyny gości, sugerując Andrzejowi Wronie, żeby sobie brodę na złoto zafarbował. Po piątym powtórzeniu propozycji dostał lajka od Kuby Bednaruka, ale to mu było mało. Poprosiłem pana z ochrony (to samo miejsce siedzące), żeby pana spróbował uspokoić, bo to nie piłka nożna i takie zachowanie nie przystoi. Pan z ochrony odpowiedział, że on zejść ze stanowiska nie może, a innej formy kontaktu z kolegami z drużyny nie ma...
W tamtym sezonie ktoś siedzący po przekątnej boiska bawił się na meczu laserem, świecąc w naszych zawodników. Od pana z ochrony usłyszałem to samo, co przy Wronie, ale po kilku chwilach przechodzący ochroniarz (wyganiający ze schodów) został o sprawie poinformowany i panu laser zabrano.

Wczorajszy incydent przelał czarę goryczy, żeby nie było że tylko siedzę i pianę biję - wysyłam to co powyżej równolegle do biura klubu.
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Marca 19, 2017, 22:16:57 pm
Instynkt mi podpowiada, że ten dżentelmen nowych, lepszych czasów będzie miał wkrótce kontrolę antydopingową. Doping jest zmorą współczesnego sportu, więc... chyba nie będzie wyjścia.
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: Tim w Marca 19, 2017, 23:19:44 pm
Repres nikt nie ocknął się teraz ws niereagowania ochrony i niewykonywania swych obowiązków,a tym bardziej w sytuacji gdzie ochronie zwracało się uwagę nie raz - no musisz uwierzyć Repres ! Wiele było takich próśb !
Popieram Kolegę Why ... też miałem nieprzyjemność wysłuchiwać tego kolesia krzyczącego do ławki Warszawy, wielokrotnie zwracali się do niego kibice (jeden z nich wyjątkowo mocno) aby się uspokoił, nic, ochrona została powiadomiona i NIC, zero reakcji, oglądali dalej mecz udając, że nie słyszą odwróceni oczywiście w stronę boiska bo po co w stronę problemu ... potem czepił się starszego kibica i truł mu do głowy jakieś swoje żale do końca meczu.
Takie są fakty .. piszesz o Państwie policyjnym a sam zachęcasz do donoszenia na ochroniarzy do Prezesa - czasem warto uwierzyć tym co piszą bez zbędnych komentarzy .. wiemy, że forum czytają pracownicy klubu i samo napisanie tu można traktować jako poinformowanie klubu o przykrych zdarzeniach i braku jakiejkolwiek reakcji ochrony.
Jeden mówił już nam abyśmy napili się wody .. teraz usłyszymy, że jesteśmy cenzorami obyczajowymi... czasem milczenie jest złotem.
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Marca 20, 2017, 06:53:26 am
Szanowny Timie, jedynym komentarzem niech będzie to:
sztuka czytania poległa.
-----------------------------
Albo jednak skomentuję.
Chętnie bym uwierzył, ale nie bardzo wiedziałem i nadal nie wiem, w co miałbym uwierzyć. Już raz omal nie uwierzyłem w "skandal Masłowskiego", bo ktoś coś napisał.
Jest różnica pomiędzy "donoszeniem" a "zawiadomieniem". To normalne, że jeśli jest się świadkiem jakiegoś wykroczenia (nie daj Boże przestępstwa), to się o tym zawiadamia.
Tęsknota "za państwem policyjnym" - już pisałem, że ochrona powinna działać proporcjonalnie do stopnia zagrożenia, a stopień zagrożenia na Podpromiu jest niski. Nie widzę więc powodów, żeby ochroniarze wpatrywali się w trybuny. Jeśli rzeczywiście ktoś zakłóca atmosferę na trybunach, to ten problem trzeba załatwić i eliminować z trybun człowieka, który na dopingu zachowuje się prostacko. Samo wprowadzenie do organizmu dopingu daje takie prawo ochronie. A jeśli pojedynczy funkcjonariusze ochrony nie chcą spełnić swej roli, trzeba o tym zawiadomić zarząd.
Natomiast przenośnia o "cenzurze obyczajowej" chyba okazała się zbyt trudna. Będę pisał przystępniej.
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: Tim w Marca 20, 2017, 10:19:40 am
Szanowny Represie .. nic innego/nowego niż Kolega Why i ja, jak sam widzisz nie wniosłeś do dyskusji o ochroniarzach i ich zaangażowaniu.
A co do przystępnej formy artykułowanych przez Ciebie tez ... kiedyś pewien starszy  doświadczony uczelniany profesor powiedział "mówmy do grupy ludzi tak, aby ten najgłupszy w grupie zrozumiał, wtedy nasz przekaz przyniesie pożądany efekt"... jeśli już koniecznie trzeba wypowiadać się w każdej, nawet tej której się nie widziało kwestii...bo my "nie znamy się" jak podejrzewasz na Twojej frazeologii ;)
W co wierzyć ? w to co ludzie piszą .. zamiast pisać "Fajno, że ludzie coś zauważyli, choć, na dobrą sprawę, nie wiadomo co" - już wiesz co?
Najważniejsze , że informacja dotarła do Klubu i o to chodziło zgłaszającym problem.
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Marca 20, 2017, 10:29:28 am
Nadal nie wiem, o co chodzi, bo jakoś nikt nie napisał, co widział czy też słyszał, czyli co się wydarzyło.
Ustosunkowałem się jedynie do postulatu (oburzenia?) Wojtka, że "ochrona patrzy na mecz, a nie na trybuny".
---------------------------------
Timie, nie piszę do "grupy ludzi, z których nawet najgłupszy ma zrozumieć". Od tego są tabloidy, fejsbuki (fejsbóki?) i tłitery.
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: Tim w Marca 20, 2017, 11:14:49 am
Repres razem zapewne chodzi nam o to samo .. o wizerunek Klubu, dobro zawodników i kibiców  :) o bezpieczne kibicowanie, bez incydentów na które nie reaguje ochrona.
Tylko na tym każdemu z nas zależy ... info o zdarzeniach poszło do klubu..oby się nie powtarzały..a jak już do nich dojdzie to liczymy w przyszłości na zdecydowane działania ochrony a nie odwracanie głowy.
Ja również siedzę w tym sektorze i potwierdzam to co pisał Wojtek i Why ...kibice swoje..ochrona swoje..ba nawet kamerzysta nie może się doprosić pomocy z ich strony o czym z nim wielokrotnie rozmawiałem.
Temat zgłoszony ... zobaczymy..nikt im nie każe siedzieć plecami do boiska, ale reagować i to zdecydowanie i od razu..tyle.
pozdrawiam :)
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: Why w Marca 20, 2017, 11:23:27 am
Nadal nie wiem, o co chodzi, bo jakoś nikt nie napisał, co widział czy też słyszał, czyli co się wydarzyło.
Ustosunkowałem się jedynie do postulatu (oburzenia?) Wojtka, że "ochrona patrzy na mecz, a nie na trybuny".
---------------------------------
Timie, nie piszę do "grupy ludzi, z których nawet najgłupszy ma zrozumieć". Od tego są tabloidy, fejsbuki (fejsbóki?) i tłitery.
Leszku, opisałem dokładnie co się wydarzyło w sobotę i co się wydarzyło na meczu z Polibudą, a dotyczyło tej samej osoby.
Nie opisałem genezy sporu między "dyskutantami", bo mimo że kilka osób po meczu mi ją zrelacjonowało, na własne "oczy" jej nie słyszałem. Skoro jednak domagasz się więcej szczegółów - z tego co wiem jeden z Panów ośmielił się skrytykować po przegranym secie miłościwie nam panującego trenera i jego metody prowadzenia drużyny, drugi mu wtórował, a trzeci pod wpływem dopingu w obronie trenera przeszedł od słów do czynów.
Teraz odpowiedz mi proszę, w jakim stopniu zmienia to moją ocenę pracy ochrony wyrażoną wcześniej?
Na wszystkich halach, na jakich do tej pory byłem (a mimo że byłem na kilku, nie zbliżyłem się pewnie do 10% hal, na jakich byłeś Ty), ochrona nie pilnuje boiska, tylko jest zwrócona przodem do widowni. Nie stoi zasłaniając, siedzi sobie cichutko z boku, ale w gotowości aby zareagować, gdyby np. jakiś niezrównoważony bądź w stanie rozszerzonej świadomości kibic chciał dołączyć do rozgrywki. Aktualna konfiguracja ochrony na Podpromiu nie zapewnia nawet takiego bezpieczeństwa, bo zanim by pan siedzący na krzesełku zauważył "kibica" wbiegającego na boisko, ten już by zdążył przybić piątkę całej meczowej szóstce...
I tutaj tkwi problem. Jakby tych 4-6 ochroniarzy na kluczowych pozycjach wokół boiska było odwróconych we właściwą stronę, a do tego byli by wyposażeni w radia, zauważyli by samą genezę sporu i w porę powiadomili "odwody" tak, żeby bójka trwała najwyżej kilka sekund a nie dwie minuty. Może by nawet do samej bójki nie doszło, jakby w porę pojawił się rosły Pan w ciemnym uniformie i poprosił o spokój.
Temat kamerzysty, przypomniany przez Tima mi umknął w ferworze walki, bo siedzę od niego (tego na platformie) prawie 2,5 metra, ale widzę nie raz nie dwa jego bezsilność, kiedy całe wycieczki dreptają po podeście - a w TV drgania jakby było trzęsienie ziemi.

PS. Tim - Wojtek i Why to ta sama moja nieskromna osoba ;)
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: Tim w Marca 20, 2017, 11:33:29 am
Why - Szanowny Wojtku :) siedzimy obok siebie (ja od kamerzysty 2 metry) i znamy się pewnie z widzenia..zaś pod nickami jesteśmy jakbyśmy się pierwszy raz na oczy widzieli ;) pozdrowienia dla sąsiada
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: leon w Marca 20, 2017, 11:41:45 am
Tak sobie rzuciłem okiem na tę dyskusję...i faktycznie nie za bardzo wiadomo, co się tak naprawdę wydarzyło. No może poza tym, że został od razu wysnuty wniosek, że ochrona zareagowała niewłaściwie. Reszta to takie...strzępy informacji.
A skoro już przy ochronie jesteśmy...przypomniał mi się taki, zaistniały zresztą w rzeczywistości, incydent. Otóż razu pewnego zgłosił się na posterunek Policji w Rzeszowie człowiek, któremu zdarzyło się znaleźć w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie. Został pobity. Konkretnie...przestawiono mu nos w sposób znaczny od dotychczasowej, w miarę równej, osi. Jakież było jego zdziwienie, kiedy stawił się, jak to Repres sprecyzowałeś...z zawiadomieniem...do odpowiednich organów ścigania. Na wejściu usłyszał, że zawraca głowę, jest donosicielem i na dodatek lebiegą, bo nie potrafił napastnikom nosów połamać. Jegomość nie dał jednak za wygraną i mimo oporów...zawiadomienie/doniesienie złożył. Obrażenia były na tyle znaczne, że później sąd wymierzył głównemu napastnikowi trzy lata w zawieszeniu na rok.
Może to nie za bardzo adekwatny przykład, ale...niektóre obowiązki powinny być oczywiste...jak to. Latanie do prezesa z byle pierdółką, która w sposób oczywisty powinna być załatwiona, jest żenujące.
Bardzo trafnie obowiązki ochrony określił Wojtek. Niestety sprawa środków bezpieczeństwa na Podpromiu jest od zawsze kompletnie bagatelizowana. Nie jestem oczywiście za tym, żeby przesadzać, ale niektóre standardy powinny być...oczywistą oczywistością.   
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: KChudz w Marca 20, 2017, 11:42:52 am
Jak widzę nie ma co pisać o meczu  ;D zatem znalazł się temat zastępczy  ;)
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: Monixx w Marca 20, 2017, 12:06:50 pm
W tym akurat przypadku reakcja ochrony nie była zła bo większość hali zauważyła tylko jak wyprowadzają gościa ale ogólnie co do działania ochrony z Panami nie sposób się nie zgodzić. Mamy chyba najbardziej lajtową ochronę w całej PL i różnice a nawet pewien szok można zobaczyć i przeżyć idąc na mecz Developresu gdzie ktoś inny mecz ochrania. O ile na co dzień jest fajnie bo nikt nam rzeczy osobistych nie przetrzesuje to w sytuacji zagrożenia może już tak fajnie nie być. Dobrze, że ktoś w końcu zwrócił na to uwagę.
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Marca 20, 2017, 12:50:31 pm
Szczerze powiedziawszy, styl pracy ochrony na Podpromiu podobał mi się. Z ochroną na różnych halach bywa różnie. Nie podoba mi się, gdy ochrona nieustannie gapi się na kibiców. Czy przez te lata coś się takiego wydarzyło, żeby traktować kibiców siatkarskich jak potencjalne zło? Jedyny incydent, którego byłem świadkiem spowodowany był właśnie gapieniem się ochrony na nasz sektor i z bzdury wyszła guanoburza.
Nie przesadzajmy, siatkówka to nie piłka nożna.
A że do incydentu czasem dojdzie... Człowiek to nie maszyna i czasem reaguje irracjonalnie.
--------------------------------
Przykład, który przytoczył Leon jest pouczający. Jak widać, na olewajstwo "cenzury obyczajowej" jest lekarstwo. Trudniej znaleźć lekarstwo na nadgorliwość "cenzury obyczajowej". Nie życzę nikomu, żeby się z taką nadgorliwością zetknął, ale wiem, że trzeba się z nią zetknąć, żeby przyznać mi rację.
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: wog w Marca 20, 2017, 12:54:08 pm
Ponieważ na meczu nie byłem, zatem wyżej opisanego/ nie opisanego zdarzenia nie widziałem, to... też się wypowiem.

O ile na co dzień jest fajnie bo nikt nam rzeczy osobistych nie przetrzesuje to w sytuacji zagrożenia może już tak fajnie nie być.
Na wszystkich halach, na jakich do tej pory byłem (a mimo że byłem na kilku, nie zbliżyłem się pewnie do 10% hal, na jakich byłeś Ty), ochrona nie pilnuje boiska, tylko jest zwrócona przodem do widowni. Nie stoi zasłaniając, siedzi sobie cichutko z boku, ale w gotowości aby zareagować, gdyby np. jakiś niezrównoważony bądź w stanie rozszerzonej świadomości kibic chciał dołączyć do rozgrywki. Aktualna konfiguracja ochrony na Podpromiu nie zapewnia nawet takiego bezpieczeństwa, bo zanim by pan siedzący na krzesełku zauważył "kibica" wbiegającego na boisko, ten już by zdążył przybić piątkę całej meczowej szóstce...
I tutaj tkwi problem. Jakby tych 4-6 ochroniarzy na kluczowych pozycjach wokół boiska było odwróconych we właściwą stronę, a do tego byli by wyposażeni w radia, zauważyli by samą genezę sporu i w porę powiadomili "odwody" tak, żeby bójka trwała najwyżej kilka sekund a nie dwie minuty. Może by nawet do samej bójki nie doszło, jakby w porę pojawił się rosły Pan w ciemnym uniformie i poprosił o spokój.
Bardzo trafnie obowiązki ochrony określił Wojtek. Niestety sprawa środków bezpieczeństwa na Podpromiu jest od zawsze kompletnie bagatelizowana. Nie jestem oczywiście za tym, żeby przesadzać, ale niektóre standardy powinny być...oczywistą oczywistością.   

To ja zadam kilka pytań. Czy jesteś za tym żeby:
1. Przed każdym meczem Resovii pracownicy ochrony dokonywali kontroli manualnej (potocznie zwanej "osobistą", choć to oczywiście nie to samo) każdej osoby wchodzącej na Podpromie?
2. Przed każdym meczem Resovii pracownicy ochrony dokonywali kontroli manualnej wszystkich torebek/saszetek/portfeli... osób wchodzących na halę?
3. Na każdym meczu Resovii mniej więcej co 2 metry wokół boiska siedział na krześle pracownik ochrony zwrócony twarzą w kierunku trybun, w miejscach zapewniających mu dobrą widoczność osób zasiadających na trybunach przed nim (bez względu na to czy zasłaniają kibicom oglądanie meczu czy nie)? (nawiasem: Wojtku, "4-6 pracowników ochrony na kluczowych pozycjach wokół boiska" to zdecydowanie za mało by zauważyli oni na całych trybunach "genezę sporu i w porę powiadomili odwody", o wtargnięciu na boisko nie wspominając)
4. Każdy kibic znajdujący się pod wpływem alkoholu nie byłby wpuszczany na mecze Resovii? (to czysto teoretyczne pytanie, bo brak jest do tego podstaw prawnych)

Więcej pytań nie chce mi się wymyślać.

Ja od razu odpowiadam: na wszystkie cztery pytania ja odpowiadam: Nie ma takiej potrzeby by którykolwiek środków wprowadzać teraz na Podpromiu na meczach siatkarzy.
A jeśli pojawi się taka konieczność?
To zapewne zostanę one wprowadzone, tyle tylko, że mnie i pewnie sporo z Was na Podpromi już nie będzie. I nawet nie dlatego, że mam coś przeciwko kontroli manualnej mnie czy pakunku (a wielu z Was by miało), który wnoszę, albo widokowi ochrony wokół boiska (jeszce więcej spośród Was by protestowało, szczególnie ci z dolnych rzędów), a dlatego, że to będzie oznaczało, że Podpromie z jakiegoś powodu stało się miejscem, gdzie takie środki bezpieczeństwa są konieczne...
Lepiej zapobiegać zawczasu?
Odpowiadając na to pytanie warto pamiętać o dwóch sprawach:
1. Środki do zapewnienia bezpieczeństwa powinny być ADEKWATNE do potencjalnego zagrożenia, które może wystąpić. (z jakiegoś powodu w teatrze/operze/kinie/... mimo tego, że spektakl/seans ogląda kilkaset osób nie ma ani jednego ochroniarza obserwującego widownię z perspektywy sceny/ekranu).
2. Żadne, choćby najbardziej restrykcyjne środki, w 100% nie uchronią przed ludzką głupotą.
------------------------------------------------------------

A tak poza tym coś ciekawego na boisku na meczu z Kielcami się wydarzyło?
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: Why w Marca 20, 2017, 13:13:46 pm
Ponieważ na meczu nie byłem, zatem wyżej opisanego/ nie opisanego zdarzenia nie widziałem, to... też się wypowiem.

To ja zadam kilka pytań. Czy jesteś za tym żeby:
1. Przed każdym meczem Resovii pracownicy ochrony dokonywali kontroli manualnej (potocznie zwanej "osobistą", choć to oczywiście nie to samo) każdej osoby wchodzącej na Podpromie?
2. Przed każdym meczem Resovii pracownicy ochrony dokonywali kontroli manualnej wszystkich torebek/saszetek/portfeli... osób wchodzących na halę?
3. Na każdym meczu Resovii mniej więcej co 2 metry wokół boiska siedział na krześle pracownik ochrony zwrócony twarzą w kierunku trybun, w miejscach zapewniających mu dobrą widoczność osób zasiadających na trybunach przed nim (bez względu na to czy zasłaniają kibicom oglądanie meczu czy nie)? (nawiasem: Wojtku, "4-6 pracowników ochrony na kluczowych pozycjach wokół boiska" to zdecydowanie za mało by zauważyli oni na całych trybunach "genezę sporu i w porę powiadomili odwody", o wtargnięciu na boisko nie wspominając)
4. Każdy kibic znajdujący się pod wpływem alkoholu nie byłby wpuszczany na mecze Resovii? (to czysto teoretyczne pytanie, bo brak jest do tego podstaw prawnych)

Więcej pytań nie chce mi się wymyślać.

Ja od razu odpowiadam: na wszystkie trzy pytania ja odpowiadam: Nie ma takiej potrzeby by którykolwiek środków wprowadzać teraz na Podpromiu na meczach siatkarzy.
A jeśli pojawi się taka konieczność?
To zapewne zostanę one wprowadzone, tyle tylko, że mnie i pewnie sporo z Was na Podpromi już nie będzie. I nawet nie dlatego, że mam coś przeciwko kontroli manualnej mnie czy pakunku, który wnoszę albo widokowi ochrony wokół boiska, a dlatego, że to będzie oznaczało, że Podpromie z jakiegoś powodu stało się miejscem, gdzie takie środki bezpieczeństwa są konieczne...
Lepiej zapobiegać zawczasu?
Odpowiadając na to pytanie warto pamiętać o dwóch sprawach:
1. Środki do zapewnienia bezpieczeństwa powinny być ADEKWATNE do potencjalnego zagrożenia, które może wystąpić. (z jakiegoś powodu w teatrze/operze/kinie/... mimo tego, że spektakl/seans ogląda kilkaset osób nie ma ani jednego ochroniarza obserwującego widownię z perspektywy sceny/ekranu).
2. Żadne, choćby najbardziej restrykcyjne środki bezpieczeństwa, w 100% nie uchronią przed ludzką głupotą.
------------------------------------------------------------

A tak poza tym coś ciekawego na boisku na meczu z Kielcami się wydarzyło?
Zacznę od końca :)
Poza tym, że znów nas zaskoczył fakt, że po drugiej stronie siatki pojawia się ktoś, kto potrafi seryjnie strzelać w pomarańczowe... to nie za dużo. Na plus Marco (utrzymał poziom z poprzedniego meczu), Heniu (lepiej niż z Modeną).
Co do wystaw, doszliśmy wspólnie z Pawłem do konstruktywnego wniosku - Paweł oglądał mecz z innego niż zwykle miejsca i uderzył go fakt, że większość wystaw wygląda na za niską. Ja stwierdziłem, że Fabian wystawia piłki idealnie co do wysokości, tylko zapomina przy tym wyskoczyć i przez to mogą wyglądać na za niskie ;)

Co do Twoich Wojtku pytań:
1. i 2. Nie mam nic przeciwko, zresztą kilka razy byłem proszony o pokazanie zawartości plecaka czy wewnętrznej kieszeni kurtki, która wyglądała jakby była czymś dużym wypchana (bo była w niej butelka z sokiem). Trwało to pól sekundy i w niczym mi nie zaszkodziło. Nie musi to przecież wyglądać tak jak w KK, gdzie trzeba nakrętki wyrzucać - znaj umiar mości Panie ;)
3. No i ja pisałem wyraźnie, że na widoku ma być kilku, a Ty od razu w drugą mańkę, że co dwa metry... żenuła ;P
Wystarczy tylu, co jest, ale niech patrzą w dobrą stronę (nawet na tej hali tak było, na Pucharze Polski, miałem zastrzeżenie jedynie do koloru żółtych kubraczków ;) ) Uwierz mi, że nawet średni (nie mówiąc już o dobrym) ochroniarz jest w stanie zauważyć rodzącą się tego typu sytuację z odległości kilkunastu metrów - tylko trzeba dać mu szansę - oczu z tyłu głowy nie mają. Jakby wtedy zgłosili przez radio zapotrzebowanie na wsparcie, to panowie zdążyli by sobie tylko po jednym liściu sprzedać i walki w parterze by już nie było...
4. Podstawa prawna jest - regulamin hali. Nie wiem jak z odgórnymi przepisami o imprezach halowych, ale zdaje się że tam też jest podstawa do niewpuszczenia osób, których stan lub zachowanie budzi zastrzeżenia co do przestrzegania porządku.


Jeśli uważasz, że nie jest to potrzebne - to po co w ogóle siedzą ci dwaj panowie - adekwatnie do zagrożenia nie widzę sensu ich bytności w tym miejscu - siatkarze nam kibicom nie zagrażają, poza tym są oddzieleni w tym miejscu barierką. To już lepiej niech się ustawią przy kwadratach rezerwowych, tam da się przejść :)
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Marca 20, 2017, 13:47:10 pm
Ci panowie siedzą po to, żeby interweniować, gdy coś dostrzegą lub gdy ktoś ich o to poprosi (zwróci na to uwagę). Poza dyskusją jest dla mnie, że gdy zwrócono im uwagę i nie interweniowali, to nie dopełnili obowiązków.
Wojtku, opowieść pt. "niewinni nie mają się czego obawiać' do mnie nie przemawia. Nie czułem, nie czuję i mam nadzieję, że nadal nie będę czuł żadnego zagrożenia, gdy przychodzę na Podpromie. Jestem wielce przeciwny zbyt daleko idącej prewencyjnej ostrożności: na kogoś o złych zamiarach to za mało, a na normalnych to stanowczo za dużo.
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: wog w Marca 20, 2017, 14:08:08 pm
Krótko i ostatni raz w tym temacie.
Ad1. i Ad2. Musisz mi Wojtek uwierzyć na słowo - bardzo, bardzo dużo osób miałoby dużo przeciwko temu. Uwierz.
Ad3. Jeżeli uważasz, że KILKU ochroniarzy jest w stanie w każdym momencie meczu (przy stanie 1-1 w pierwszym secie, gdzie wszyscy siedzą i przy 15-15 w tiebreaku emocjonującego meczu, gdzie "wszyscy" stoją, krzyczą...) "ogarnąć" całe (od pierwszego do ostatniego rzędu) ponad czterotysięczne trybuny... to zostańmy przy swoich zdaniach.
Ad.4. Szczerze nie znam regulaminu hali, ale wydaje mi się nieprawdopodobne by mógł on zakazywać wstępu na halę osób POD WPŁYWEM ALKOHOLU. To o czym Ty piszesz, tzn. "stan lub zachowanie budzące zastrzeżenia co do przestrzegania porządku" to zupełnie coś innego. Można być zupełnie trzeźwym i porządku nie przestrzegać. Można też być pod wpływem alkoholu i zachowywać się wzorowo.

Ja podczas meczów Resovii na Podpromiu czuję się bezpiecznie. A o TO (w tym temacie) chodzi. Czy moje samopoczucie wynika z tego, że widzowie na Podprmiu zachowują się (poza naprawdę nielicznymi przypadkami) tak, że mogę się tak czuć, czy ochrona to powoduje? Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, ale jedno i drugie jest ze sobą nierozerwalnie powiązane.

I tak na zupełny koniec. Zapewne nie wszystkie środki do zapewnienia bezpieczeństwa kibiców są dla nich widoczne. I niech tak pozostanie...
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: Why w Marca 20, 2017, 14:18:47 pm
Nie znasz regulaminu hali? A jako uczestnik imprezy w niej się odbywającej, jesteś zobowiązany do jego przestrzegania.
<ironia>Nieznajomość prawa szkodzi Tobie i osobom w Twoim otoczeniu </ironia>

Długo nie trzeba szukać:
http://hala.imedio.pl/podstrona-3.html

Polecam punkt 9.
"Posiadacza ważnego biletu wstępu oraz innych uczestników imprezy obowiązują następujące zakazy;
?        wchodzenia i przebywania na terenie obiektu pod wpływem alkoholu, środka odurzającego lub innego o podobnym działaniu
?        wnoszenia alkoholu, napojów w butelkach szklanych, przedmiotów twardych, noży, petard, syren alarmowych..."

A to się kibice Skry ucieszą :)

Nie wiem, może jestem przeczulony, nazwijcie to zboczeniem zawodowym, faktycznie klientela w dyskotekach nieco się różni od kibiców siatkówki :)
Ale widzę z tak zwanej otoczki technicznej o wiele więcej niż statystyczny uczestnik imprezy...

Co miałem do powiedzenia - powiedziałem.
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: Tim w Marca 20, 2017, 14:27:08 pm
Panowie
Na początek wystarczy wszystkim nam, aby Panowie ochroniarze po stronie stolika sędziowskiego na dole (gdzie indziej nie wiem) reagowali na to co się wokół nich dzieje, pomagali uspokajać krewkich kibiców na gazie, wsłuchiwali się w głos nie tylko trenera na czasie, ale i kibiców za nimi (o kamerzystach nie wspomnę), ogólnie byli zainteresowani tym co mają za plecami .. a tam są rzeczy za które odpowiadają.
Jak TO będzie zapewnione...a nie jest...wtedy myślę, że nie będzie podstaw do obaw o poważniejsze ewentualności.
Ale w przypadku gdy kibice z tej części hali widzą i zgłaszają duże zastrzeżenia do ich pracy i stylu bycia nie ma się co dziwić, że kibice Ci zadają sobie kolejne pytania.
W miejscach hali gdzie nie ma tego problemu sytuacja rzeczywiście może wydawać się nieco dziwaczna i traktowana jako temat zastępczy a i nikt nie pomyśli co by było gdyby.
To można szybko naprawić i miejmy nadzieję, że tak się stanie ku spokojności nas wszystkich.
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: wog w Marca 20, 2017, 14:46:38 pm
Faktycznie. Nie znałem regulaminu.

Punkt o zakazie wchodzenia i przebywania na Podpromiu pod wpływem alkoholu jest. I jak wiemy jest on egzekwowany "z głową"(wiadomo o co chodzi).
I zdarzyło się, że jakiś ktoś będący pod wpływem alkoholu znalazł się na hali i na dodatek (jak wynika ze szczątkowego opisu zdarzenia) zakłócał spokój. I jest to wystarczający powód do tego by ów "kibica" spotkała kara (za zachowanie, nie za alkohol, a jak jedno wynika z drugiego to jego problem) i nie jest to w mojej opinii żaden powód do tego by cokolwiek zmieniać w zabezpieczeniu meczów Resovii (poza eliminacją zjawiska niedopełniania obowiązków, jeżeli takie wystąpiły).
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: leon w Marca 20, 2017, 20:13:28 pm
(...)
Bardzo trafnie obowiązki ochrony określił Wojtek. Niestety sprawa środków bezpieczeństwa na Podpromiu jest od zawsze kompletnie bagatelizowana. Nie jestem oczywiście za tym, żeby przesadzać, ale niektóre standardy powinny być...oczywistą oczywistością.

Wogu, odpowiedź na Twoje pytania.
Polecam czytanie całych wypowiedzi, a nie tylko pojedynczych zdań. Łatwiej wtedy zrozumieć otaczającą Cię rzeczywistość.
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: wog w Marca 20, 2017, 20:41:06 pm
Oczywiście Leon możesz mieć własne zdanie na temat zabezpieczenia meczów Resovii na Podpromiu.
Możesz również uważać, że "sprawa środków bezpieczeństwa na Podpromiu jest od zawsze kompletnie bagatelizowana".
Jedno mnie tylko dziwi. Dziwi mnie to, że mimo tego, że tak uważasz, nadal chodzisz w miejsce, w którym sprawy bezpieczeństwa są kompletnie bagatelizowane...
Dalibóg, nie wyobrażam sobie, żebym chodził na mecze do hali, co do której miałbym przekonanie, że została źle zaprojektowana albo wybudowana i w każdej chwili grozi zawaleniem...
Ale na temat projektowania i budowy hali Podpromie wypowiadał się nie będę. I nie tylko dlatego, że nie mam żadnych podejrzeń, że została źle zaprojektowana albo wybudowana i grozi jej zawalenie.
Nie będę się wypowiadał przede wszystkim dlatego, że na temat projektowania i budowania hal nie mam zielonego pojęcia...
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: A :) w Marca 20, 2017, 21:16:45 pm
Chłopy pobiły się o Kowala. Rozumiem o kobietę, ale o Kowala? Koniec świata blisko ....

Bliżej mi do zdania represa, choć uważam iż kwestia bezpieczeństwa jest jedną z najważniejszych. Każdy z nas chce się czuć bezpiecznie. Z tego co piszecie to sprawa jest dość prosta do załatwienia. Czy będzie jak Wojtek pisała czy inaczej to już w gestii firmy ochroniarskiej. Wiem, iż atmosfera na Podpromiu jest wyjątkowa w skali Polski i możemy być z niej dumnie. Byłem w większości hal w Polsce i to co się dzieje gdzie indziej jest przerażające. Na meczu w Katowicach ochrona w kombinezonach, hełmach i z pałkami. Pod halą armatka policyjna. Nie taką siatkówkę chcę pokazywać synowi. Na siatkówce w Rzeszowie jest rodzinnie. Jasne, iż czasem jest przymykane oko na pociąganie czegoś mocnego z piersiówki, ale czy na pewno chcemy aby ochrona łowiła na trybunach? To co się wydarzyło jest naganne. Ale jak ktoś napisał wcześniej, już wcześniej z tą osobą były problemy. Na 4 tyś osób czarna owca się zawsze zdarzy. Są w Polsce hale gdzie jest szczegółowa rewizja i ochrona konfiskuje nawet batoniki dzieciom.
Dlatego uważam, iż jak coś nie działa to należy poprawić, natomiast bez rewolucji. Dobrze jest, jak ochrona nie jest głównym aktorem spektaklu.

A teraz coś o sporcie. Dwie kolejki do końca i niemal pewne jest, iż Resovia nie spadnie na 4 miejsce i nie będzie grała z Zaksą. Jeżeli nie zdarzy się jakaś niespodzianka to naszym rywalem będzie Skra. Czyli siatkarski klasyk zespołów, które w tym sezonie rozczarowują swoich kibiców i grają poniżej możliwości. A jednak ktoś z nich awansuje do finału. Dobrze by było, aby utrzymać drugie miejsce i decydujący mecze był w Rzeszowie.

Drugą pewną rzeczą jest, iż AZS Częstochowa nie spełni dwóch kryteriów do gry w lidze. Nie ma min. 1,5 tyś na meczu i nie ma 5 zwycięstw. Jeżeli jest to liga poważna, to Częstochowa powinna zostać zdegradowana. Dodatkowo, uważam iż za Częstochową powinno polecieć Bielsko. Niby ma 5 zwycięstw, ale w 16 zespołowej lidze to zdecydowanie za mało. Częstochowa to problem dla władz ligi. Działacze z tego klubu są wysoko postawieni w lidze. Przewodniczący rady nadzorskiej, członek zarządu czy szef wyszkolenia. Kolegów skrzywdzą?
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: leon w Marca 20, 2017, 22:39:48 pm
Skoro już o problematyce bezpieczeństwa na Podpromiu mowa to może warto powiązać wszystkie cztery wejścia/wyjścia z konkretnymi sektorami?
Uporządkowałby się dzięki temu ruch na hali (kolejka przy dwóch wejściach na pierwszym poziomie, przechodzenie niemal wszystkich kibiców przed pierwszymi rzędami w sektorach...w tym łażenie po podeście kamerzysty, wykorzystanie wszystkich czterech sanitariatów), a w wymiarze konieczności, nie daj Boże, jakiejś ewakuacji, zapewniłoby to bez wątpienia lepszą jej skuteczność.
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Marca 20, 2017, 22:50:08 pm
Do 4 czynnych wejść powinniśmy ('my" czyli Resovia) się już zacząć przyzwyczajać. Byłoby swobodniej.
Mocno bym się zastanawiał, czy przychodzić na Podpromie, gdybym był obmacywany przez ochronę. Problem polega na tym, że moja religia zabrania, żeby obmacywali mnie mężczyźni. Podczas wejść na Torwar i na halę w Kielcach za każdym razem negocjuję, żeby obmacywała mnie kobieta i nie wiem dlaczego, negocjacje idą bardzo opornie. Gdzie tu konstytucyjne prawo do wolności wyznania?
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: Why w Marca 20, 2017, 23:25:02 pm
Leszku, bo równość płci polega na tym, że np. na basenie kobiety nie widzą problemu we wchodzeniu do szatni męskich, a straszny problem widzą we wchodzeniu mężczyzn do szatni damskich. Zaobserwowane nie jeden raz ;)
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: waciki w Marca 20, 2017, 23:35:00 pm
Ale bzdury sadzicie, ze sie plakac chce. Durne baby, nic tylko Was podkukiwac na basenie, choc macac na ochronie nie chcą. Komentujcie może siatkówke, to Wam lepiej idzie, niz wysnuwanie teorii o równosci płci.
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Marca 21, 2017, 06:32:15 am
Komentujemy nieprzystające do rzeczywistości zwyczaje obmacywania kibiców siatkarskich przez ochronę, czyli nadmierną, nieprzystającą do rzeczywistości i potencjalnych zagrożeń ingerencję ochrony na pewnych obiektach. To się nazywa "wolność". Jest takie prawo człowieka i obywatela.
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: leon w Marca 21, 2017, 09:57:07 am
Repres, za przyjemności niestety trzeba płacić  ;D
Ja wiem, że trudno się z tym pogodzić, ale w pewnym wieku promocja uroku osobistego dobiega końca. Powinieneś wziąć to pod uwagę  ;D  ;)
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Marca 21, 2017, 14:49:33 pm
Biorę.
Zastanawiam się tylko, czy raz na 3 lata nie wystawiać firmom ochroniarskim rachunku za możliwość dotykania tak przystojnego faceta jak ja ("skromność" to moje drugie imię).
---------------------------------
A mówiąc poważnie:
Bywam w kinie, bywam w teatrze, bywam w filharmonii i jakoś nie jestem przed wejściem obmacywany. Ciekaw jestem, jakie incydenty powodują, że ktoś widzi konieczność obmacywania przed meczami siatkarskimi?
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: poyjla w Marca 21, 2017, 18:11:46 pm
Np. na Torwarze dość szczegółowo kontrolują Kibiców przy wejściu ;)
Tytuł: Odp: Effector Kielce - Resovia
Wiadomość wysłana przez: Majer w Marca 21, 2017, 22:56:48 pm
Szczegółowo to kontrolują w Bełchatowie, a w Częstochowie jeszcze filmują, tak przynajmniej było, gdy ja jeszcze byłem w SSPSie. Nie ma o czym pisać, więc temat zastępczy się znalazł, proszę pisać tu o meczu, o zabezpieczeniu i ochronie meczów pisać można w nowym wątku.