Forum Kibiców Resovii Rzeszów
Resovia => Mecze => Wątek zaczęty przez: Wilinho10 w Grudnia 16, 2018, 13:00:50 pm
-
Kolejny mecz. I znowu będzie bardzo ciężko. Cuprum w ostatnich meczach potrafiło wyrwać punkty drużynom wyżej notowanym.
Co do składu, na przyjęciu Buszek - Rossard. Nie ma chyba innej możliwości na tą chwilę. Atak Damian, Rozegranie... Nie wiem. Jeżeli wyjdziemy z Łukaszem, to środek Leman, Smith, jeżeli z Kawika to Leman, Możdżon.
Licze na pierwsze zwycięstwo w domu za 3 pkt. Oby.
-
Ja liczę ze będzie szybka piłka meczowa (piłki ) dla nas i całe Podpromie wstanie. W meczu z Chemikiem się nie popisaliśmy w tym względzie.
Wszyscy jesteśmy Resovią!!!
-
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=2005685509478539&id=168351056545336
-
3:1, wygrywamy w dobrym stylu i wędrujemy na 11 miejsce 8) wersja optymistyczna.
Wersja realna to pewnie będzie ciężki mecz, podobny do tego z Chemikiem jeśli nie wyeliminujemy przestojów w postaci serii straconych punktów :)
-
Zawiercie straciło 1pkt, słaby przeciwnik, własna hala, stawiam że przegramy... ::)
-
Drugi mecz z rzędu, gdzie w sektorze SSPS prześwity, aż wstyd.
-
Z Buszkiem, Kozubem i Smithem 😍
-
Jak widać będzie Dobry trening przed laniem w czwartek
-
Jak widać będzie Dobry trening przed laniem w czwartek
Gratuluję podejścia.
-
Co ty myslisz ze my w Radomiu co sie ciezko gra kazdemu i.z naszym przyjeciem cos powalczymy?? Specyficzna hala.
-
To najlepiej w ogóle nie jedźmy, co?
-
Nie ze nie jechac. Boże. Tylko napisalem ze bedzie trening przed porazka w Radomiu gdzie mało kto wygrywa i znajac formę naszą będzie tam bardzo ciężko.
-
Ja też nie napisałem dosłownie."Boże." To ironia krytykująca Twoje podejście...
-
Nadspodziewanie łatwa wygrana. Ważne 3 punkty. Gra prosta ale ważne, że w miarę dokładna.
-
Tibo dzisiaj jak nie on
-
Drugie z rzędu, nieźle :P. Prosta w miarę skuteczną gra. Fajnie że pierwsza 6'tka w takim składzie.
9 asów i 6 bloków. Też dobrze, chociaż przeciwnik nie należał do najbardziej wymagających.
-
Nasza bolączką jest brak ogarniętego przyjmującego obok Rossarda. Mika tylko przyjmuje w ataku nieistnieje... Buszek nerwowo przyjmuje w ataku słabo.
Najważniejsze że 3 punkty zostają u Nas.
-
Na początku będzie laurka:
Łukasz Kozub bardzo "odnerwowił" naszą grę. Nie panikuje i ma fantazję. W tej chwili to jedyny nasz "wychowanek" gotowy do naprawdę wielkiej gry. Talent i dobra głowa. Gra jak rutyniarz. A że gdy jest przy siatce, wszystko strzelają nad nim... - jakieś koszty trzeba ponosić. Łukasz nareszcie (szkoda, że tak późno) jest w miejscu dla niego przeznaczonym. Chyba (oby!) na lata. Mecz wygraliśmy dzięki niemu. "Wydusił" z każdego, ile tylko można było. Brawo!
Pozytywnie oceniam mecz Buszka. Wiem, że popełnił 3 błędy w przyjęciu, ale okazał się bardzo pożyteczny. Większośc zagrywek szła w niego. Na Mateusza Mikę musimy trochę poczekać.
Leman, ja Cię bardzo proszę, nie musisz za każdym razem "wbijać gwoździa". Przyjrzyj się jak gra w ataku Dima Muserski. Taka prośba od kibica.
Blokiem nie poszaleliśmy, ale Cuprum atakowało wysoko. W III secie to ze 2 piętra za wysoko.
Jeśli nie poprawimy zagrywki, to w Radomiu faworytem raczej nie jesteśmy. No to poprawmy zagrywkę, wtedy się zobaczy.
-
Fajny mecz w zasadzie bez przestojów Wygrana 3:0 cieszy Dla mnie fajna motywujaca gra Kozuba Jeżeli chodzi o wałkowany temat wywiadów zawodników to chyba przestaje się dziwić trenerowi . Po dzisiejszym meczu rozmowa redaktora Wisza z Radia Rzeszow z Rafałem Buszkiem zaczynająca się "motywująco" po słabym wygrywacie 3:0. Czyli wygraliśmy 3:0 ale mogliśmy wygrać "lepiej".
-
Nie wiem, jak to się dzieje, ale...w całej tej zabawie ważne jest, żeby mieć nadzieję. No to po 11 marnych w naszym wykonaniu kolejkach jesteśmy na 11 miejscu ze stratą...tylko 7 punktów do czołowej szóstki i 12 meczów do rozegrania. Wszystko jest w naszych rękach i nogach, a może...głowach.
Druga z rzędu wygrana, ale niektórzy marudzą, że w fatalnym stylu. To ja jednak wolę w tym fatalnym stylu, ale jednak wygrywać. Co z tego, że zagraliśmy dobre mecze ze Skrą, czy Zaksą? Przegraliśmy.
Cały czas odnoszę wrażenie, że ogromny potencjał do wykorzystania nadal jest ulokowany w naszej zagrywce. Wczoraj w III secie wystarczyło, żeby David pocelował, a zaraz potem dołożył do tego swoje 5 groszy Damian i było po secie, i po meczu. A przecież poza tymi dwoma jest jeszcze Tibo. Swoje robi też Kozub, bo nie dość, że zmienia kierunki i siłę to do tego ma swoją podstawową zagrywkę z bardzo nieprzyjemnym dla przyjmującego odejściem do linii. To taka zagrywka, która niby wiadomo gdzie poleci, ale i tak jest bardzo wymagająca. Buszu w formie też potrafi w tym elemencie mocno postraszyć. Jak do tego dołożymy dobre floty w wykonaniu pozostałych to może z tego być całkiem dobry efekt.
Może trzeba przypomnieć trenerowi Cretu, że jak już ma w kwadracie Perłę to zadaniowo warto go na zagrywkę wpuścić?...
Na linii kibice...trener nie dało się nie zauważyć ręki nowego prezesa. Co prawda zaproszenie do nas było nieco..."wyreżyserowane" ;D ale wywiadów już siatkarze udzielali ;D
-
Brawo Chłopaki, brawo Drużyna. Są 3 punkty i to się teraz liczy.
Jak po ostatnim meczu "psioczyłem" na trenera, tak dzisiaj z przyjemnością wystawię Mu laurkę. Optymalnie dobrany skład. A do tego nie było klepania "po pupciach" zawodników. Jak sobie Gianni w II secie "pożyczył" zawodników na czasie, to od razu naszym chłopakom wróciła motywacja, przypomnieli sobie założenia taktyczne. O to chodziło. Można i głaskać , ale trzeba i oper...... Brawo, brawo trenerze.
Łukasz Kozub to nasza wartość dodana. Chłopak jest walczakiem, ma silny mental. Zdarzają się farfocle, ale głowa do góry gra dalej. Też mam nadzieję , że ten chłopak zakotwiczy u nas na dłużej. Wierzę, że stanie się się symbolem odrodzonej Resovii.
A w czwartek faworytem to my nie jesteśmy. Nie znaczy, że mamy się położyć. Trzeba wyjść na boisko z podniesioną, czystą głową. I nie odpuszczać, ani na centymetr. Wtedy może się coś fajnego urodzi.
-
Czasem mam wrażenie, że Asseco Resovia jest w "czepku urodzona." Cokolwiek by się działo to przeważnie spada na "cztery łapy." Pomimo fatalnej gry na początku sezonu wciąż liczymy się w walce o 6 miejsce. Normalnie na tym etapie rozgrywek powinno być już wszystko pozamiatane. A my mamy mała stratę do upragnionego 6 miejsca. Mam wrażenie, iż inni grają pod nas. I pomyśleć, iż wystarczyło wygrać z Będzinem i Katowicami i bylibyśmy o krok.
Patrząc na terminarz to trener Cretu będzie miał czas na dalszą pracą nad zespołem. Jak dobrze widzę to po meczu z Czarnymi do końca roku jesteśmy w Rzeszowie. Puchar Polski nam nie grozi, więc kolejny weekend wolny. Do tego jest też okienko za mecz ze Szczecinem i środy bez europejskich pucharów. Od lat nie było tyle czasu na przygotowanie.
Co do wczorajszego meczu to są 3 pkt i to się w tej chwili liczy. Niestety /stety znów zaczynamy innym składem, czyli ciągle szukamy optymalnego składu. Na tą chwilę uważam, iż Buszek daje nam więcej niż Mika. I dopóki Mateusz się nie ogarnie, to Rafał powinien grać. Cieszy też powrót Damiana. Nie jest to może poziom jak w Gdańsku ale małym kroczkiem w dobrą stronę.
-
Patrząc na terminarz to trener Cretu będzie miał czas na dalszą pracą nad zespołem. Jak dobrze widzę to po meczu z Czarnymi do końca roku jesteśmy w Rzeszowie. Puchar Polski nam nie grozi, więc kolejny weekend wolny. Do tego jest też okienko za mecz ze Szczecinem i środy bez europejskich pucharów. Od lat nie było tyle czasu na przygotowanie.
Właśnie tak patrzyłem na terminarz, może jakiś sparing uda się zorganizować jeden otwarty drugi zamknięty czy coś. W końcu żaden trening nie da tyle co mecz i regularne granie :)
I jeszcze jeśli chodzi o zagrywkę to zdobyliśmy 9 asów, uważam że jak na +ligę to bdb wynik. Faktem jest że możemy jeszcze sporo dolożyć w tym elemencie :)
I co mnie cieszy najbardziej, to w końcu wygrany mecz bez przestojów. Od KMŚ a nawet i przed przez ten problem przegraliśmy wygrany mecz z ZAKSA, mecz do wygrania z SKRA, mecz do walki z Lube i Fakielem. Wczoraj udało się zagrać bez tej przypadłości, zdecydowanie lekarstwem na tą "chorobe" był Kozub :)
-
Nareszcie! 8)
-
Maszyna ruszyła. :)
-
Maszyna ruszyła. :)
https://m.sportowefakty.wp.pl/siatkowka/794559/asseco-resovia-cuprum-rzeszowska-maszyna-ruszyla-cuprum-bez-szans
Trochę te nagłówki przesadzone :)
-
Bardzo fajnie się to wczoraj oglądało. Chłopaki zagrali w końcu z pazurem i werwą. Nie było pitu pitu. Leman dostał 2x zje...kę od Tibo, a później jeszcze Mu Trener dołożył na czasie ;)
Dzięki dokładniejszemu rozegraniu Łukasza, w końcu było znaczniej mniej plasów - BRAWO ;D
-
Po wczorajszym meczu mam jeszcze jedno życzenie - mam nadzieję, że Resovia postara się, aby TV nie "wciskała" nam terminów meczy takich jak np. 20.30 w niedziele [nie wierzę, że klub nie ma nic do powiedzenia w tej sprawie]. Wczoraj widzieliśmy bardzo słabą frekwencję nawet wśród karnetowiczów. Swoją drogą powinniśmy powrócić do rozwieszania plakatów i reklamowaniu meczów. Przez lata ludzie przyzwyczaili się, że bilety nie były w ogóle dostępne i odpuścili.
-
Resovia, a także każdy klub w lidze zgłasza terminy dostępnosci hali. I nie ma nic do gadania jeśli chodzi o termin (jeśli hala jest dostepna) i w szczególności godzinę. To już ustala sobie liga. A w zasadzie to już ustala sobie Polsat.
-
Nagle - gwizd!
Nagle - świst!
Para - buch!
Koła - w ruch!
Najpierw powoli - jak żółw - ociężale,
Ruszyła - maszyna - po szynach - ospale,
Szarpnęła wagony i ciągnie z mozołem,
i kreci się, kręci się koło za kołem :)
Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku. Będzie dobrze! :)
-
fragmenty meczu:
https://youtu.be/5K171OeKi3Y
-
I mamy jeszcze więcej czasu na przygotowania. Mecz z Zawierciem przełożony na 2 lutego.
Jak żyć, jak tyle wolnego. To my w nowym roku to będziemy wszystkich gromić.(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181217/11c2487a8de46c6cdd0c001667e0a2bc.jpg)
-
Szkoda. Miał być Sylwester po meczu...no i Sylwestra odwołali :'(
Trza czekać na następnego...tylko jakoś dziwnie, bo jeszcze nigdy Sylwestra nie obchodziłem w...MB Gromnicznej ;D
-
I mamy jeszcze więcej czasu na przygotowania. Mecz z Zawierciem przełożony na 2 lutego.
I będzie ciekawiej, bo zakładam, że jeśli mamy jeszcze bić się o szóstkę, to trzeba będzie wypchnąć z niej właśnie Zawiercie. Najprawdopodobniej ;)
-
I będzie ciekawiej, bo zakładam, że jeśli mamy jeszcze bić się o szóstkę, to trzeba będzie wypchnąć z niej właśnie Zawiercie. Najprawdopodobniej ;)
Zawiercie, albo JW po zawirowaniach trenerskich...
-
Zawiercie, albo JW po zawirowaniach trenerskich...
Bełchatów chyba też, gra w kratkę :)