Forum Kibiców Resovii Rzeszów
Resovia => Mecze => Wątek zaczęty przez: Paulina w Marca 23, 2022, 21:35:53 pm
-
Cześć!
Stowarzyszenie Sympatyków Piłki Siatkowej "Resovia" organizuje w dniu 27 marca 2022 r. (niedziela) wyjazd do Zawiercia na mecz Plus Ligi: Aluron CMC Warta Zawiercie - Asseco Resovia. Mecz jest o godz. 18:00.
Koszt wyjazdu to 50 zł.
Zapisy proszę kierować na maila: zieba.paulinka@gmail.com
-
No to awansowaliśmy do play-off. Przed meczem Katowice - Skra (1:3) nie było to pewne. Teraz spróbujmy obronić co najmniej 6. miejsce. Matematycznie potrzebujemy (na tę chwilę) 3 punktów w 2 meczach.
-------------------------------------------------------------------------------------------
Ufff... Nawet miejsce w szóstce już jest pewne. Na 4. miejsce mamy tylko matematyczne szanse. Zawiercie musiałoby przegrać "za 3", a my musielibyśmy wygrać za 3 punkty. Sam nie wiem, co jest bardziej prawdopodobne...
-
1:3 MVP Maciek, nawet sędziowie nie pomogli ;D
-
Maciej Muzaj odpalił. Trzeba to napisać. Mocno go krytykowałem za początek sezonu, ale tutaj, chylę czoła. Szacunek.
-
Maciek będzie coraz efektywniejszy. Mało kto ma taki zasięg jak on. Dotychczas brakowało mu siły uderzenia, ale akurat to jest dość łatwe do poprawy. Mateusz Mika początkowo też nie imponował siłą uderzenia.
Bez względu na wynik w tym sezonie, za rok Maciek powinien być gotowy na wielkie granie.
-
Nareszcie wygrana za 3pkt. Maciek jest super i widać bardzo Mu się chce. Zagrywka Deroo supe. Świetna reakcja trenera ze zmianami w 3-cim i 4-tym secie na Szerszenia
Deroo i Cebulija.
-
Brawa dla drużyny. Mnie najbardziej zastanawia osoba Krulickiego. Niby taki nijaki, ale jak da mu się szansę na grę w dłuższym wymiarze czasu, to chłopak daje radę. Może Zniszczoł z Niemcem nie są najlepszą para środkowych w PL, ale nie tęskniłem wczoraj za Kochanowskim, a tym bardziej za Kozamernikiem. Mam tylko nadzieję, że Timo zostaje na kolejny sezon. Niektórzy śmieją się z niego, a ja go bardzo cenię. Porządny ofensywny środkowy z dobrą zagrywką. Do tego widać, że ma mocną głowę. Co by się nie działo stara się robić swoje.
-
Chciałabym , żeby został Deroo. Po co nam Mordyl, skoro mamy fajnych środkowych. Oby nie było jak z Kozamernikiem, który specjalnie nie błyszczy.
-
No i obroniliśmy miejsce w szóstce. Dziś Olsztyn wygrał z Warszawą, więc mamy co najmniej 6. miejsce.
Swoją drogą, czy ktoś przed sezonem obstawiałby, że będziemy mieć niemal tyle porażek ile zwycięstw?
w 25 meczach ponieśliśmy 12 porażek a 13 razy wygraliśmy.
Może podreperujemy ten dość słaby bilans meczem z Lubinem. Wyjdziemy z przeciętności?
Bo pomimo co najmniej 6. miejsca (a możemy nawet zająć 4.) byliśmy ligowymi przeciętniakami. Nawet zwycięstwo w meczu z Lubinem nie zmieni tego obrazu. Bilans 14 - 12 nawet w mocnej i wyrównanej lidze jest dość przeciętny.
W ostatnim punkty zdobywali:
Muzaj - 27
Deroo - 12
Tammemaa - 9
Cebulj - 9 (44%)
Krulicki - 5
Szerszeń - 4 (80%)
Drzyzga - 2
Bucki - 1
Szerszeń wypadł fajnie w ataku, ale w zagrywce na 5 prób popełnił aż 3 błędy.
Cebulj słabo w ataku i bez błysku formy w zagrywce.
To jeszcze nie jest forma upoważniająca do optymizmu.
"Forma przyjdzie na play-off". Ileż razy to zdanie było wyśmiewane.
Przyjdzie?
Mam nadzieję, że trener podejdzie elastycznie do składu na najbliższe mecze, bo pewniaków to my mamy niewielu. Właściwie to tylko Zatorski i Tammemaa są dziś dla mnie pewniakami. No i Drzyzga, ale to z uwagi na formalną jedynie obecność Woickiego.
Jakoś trudno mi nabrać przekonania, że dotychczasowe wtopy były tylko "wypadkami przy pracy".
W trakcie sezonu była taka chwila, w której nabrałem przekonania, że przejdziemy Skrę czy Zawiercie. Mecz z Suwałkami pozbawił mnie tego przekonania. Na tym etapie pracy trenera to nie powinno się zdarzyć.
Pozostaje wierzyć w piękno sportu, czyli w niespodziankę w naszym wykonaniu. Przestrzegałbym przed nadmiernym eksponowaniem wczorajszej wygranej. Ewentualne zwycięstwo nad Zawierciem czy Skrą w play-off będzie niespodzianką.
Przyjdzie ta forma na play-off czy nie przyjdzie?
A co mi szkodzi wierzyć, że przyjdzie?
-
W ostatniej prawdzie siatki Pan Tomasz Swędrowski mówił ze trzeba odsunac challenge jak najdalej od trybun bo kibice wywierają presje na sędziach i grożą piesciami ;D czy sa tu kibice siedzący blisko challengu i są w stanie to potwierdzić? Bo jak długo jest challenge w plus lidze to nigdy nie widziałem kibiców grożący piesciami i wydawało mi sie ze kibice raczej obiektywnie reagowali na obraz z challengu;)
-
Obserwuję otoczenie stolika podczas weryfikacji. Kibice sugerują werdykt, czasem (ale bardzo rzadko) zdziwią się z decyzji sędziego i nic więcej.
Nie wiem skąd Swędrowski wziął te rewelacje, ale on jest znany (przynajmniej mnie) z tego, że widzi coś, czego nie widzi nikt inny.
-
Jakimi pięściami. Bzdura. Lekkie podesmianie na rozluźnienie atmosfery chyba ze słynna linia to wtedy poszedł sprzeciw mocny ale nie wulgarny. Ale w którym miejscu trybun wtedy było cicho. Chcieliśmy sędziemu okulary podać itp.
Ps. Piłka nie była styczna. Z różnych ujęć oglądaliśmy. Brakowało 2 zapałki do styku. Piłka była lekka i się niedoplaszczyła. A to co widzieli to cień był.
Szkoda ze pan Swędrowski nie skomentuje ogólnego sędziowania w pluslidze.
-
Czy piłka w tej sytuacji była w boisku czy nie, to i tak sytuacja w której sędzia główny schodzi do challangu na prośbę drugiego sędziego żeby samemu zobaczyć akcję jest kuriozalna. I kibice pewnie też wyrazlili dezaprobatę na bezradność sędziów, nie tylko chodziło o poprawność oceny. Jeśli sędzia nie radzi sobie z presją nakładaną przez kibiców przy challangu to radzi sobie z takową podczas całego meczu? Chyba nie.
-
Ja mam miejsce blisko systemu challenge i nigdy nikt nie groził pięściami na sędziów (nie było mnie na meczu z Kędzierzynem wiec wypowiadam sie jak było wczesniej). Owszem zdarza sie ze kibice krzyczą Panie sędzio tu nie ma bloku itp ale zawsze te uszczypliwości co do sędziów sa w ?granicach rozsądku? jesli tak mozna sie wypowiedzieć. Nigdy nie szły ze strony kibicow przekleństwa ani nie było jakiś wyzwisk do sędziów aby Swedrowski mogl sie tak wypowiedzieć. Takie jest moje zdanie a mam pare metrów do systemu challenge i sam często zerkam tez w system challenge :-) Nie wiem ile razy komentował Swedrowski mecze na podpromiu ale wydaje mi sie ze był tylko raz bo przeważnie widzę Ireneusza Mazura tylko nie pamietam z kim on tworzy duet komentujących :-) często w lockdownie nikogo nie było na meczach z komentujących i komentatorzy komentowali ze studia w wawa wiec troche śmiesznie ze Swedro tak wpadł :-)
-
PLS wyłączył w Rzeszowie drugi rząd za challengem , nie będą mogli na nim zasiadać kibice.
Dlaczego kibic jest znów poszkodowany - w najważniejszej części rozgrywek , na podstawie jakich opinii wydano takie decyzje ???
Dlaczego systemu challenge nie można przenieść (przesunąć do przodu)
Dobrze mi Sławko mi napisał - jak oni ten Rzeszów "kochają"
-
To jest zwykła bezczelność . Bajzel w terminarzu , skandaliczne terminy poff a oni reagują na uwagi komentatora Sędrowskiego.
Ciekaw jestem jak to się ma do lokalizacji sektora gazeciarzy w kurniku zawierciańskim.
-
Cały czas na obrażają.
-
PLS wyłączył w Rzeszowie drugi rząd za challengem , nie będą mogli na nim zasiadać kibice.
Skąd takie wieści?
-
Minion wysłałem Ci na pocztę odpowiedź
-
A rząd 3 sektor C1?
-
Tylko drugi za monitorem . Chodzi o odległość Kibiców od challenge.
Myślę że po ostatnich sytuacjach podjęto taką decyzję. Podjreśle nic złego się nie wydarzyło. Jeżeli osoba nie radzi sobie z presją (a ona będzie nawet z 10 rzędu) nie powinien prowadzić sędziować meczów. Są sędziowie którzy radzą sobie z tym bez problemu.
A może komentatorów wysłać na górę do kabin a challenge przesunąć na ich miejsce.
Zobaczymy wkrótce jak klub potraktuje Kibiców .
-
A klub się na to zgadza?
-
Raczej tak bo blokują drugi rząd, proponując "inne" miejsca .
Nie znam uzasadnienia , może jutro coś się wyjaśni.
Nie można przenieść stolika challenge bo jego umiejscowienie zglaszane jest na początku rozgrywek i podobno nie można tego zmienić.
Ciekawe co w przyszłym roku , zamkną sektor ;D
-
Ciekawe co w przyszłym roku , zamkną sektor ;D
Dla bezpieczeństwa challengu będziemy grali cały sezon bez kibiców. Tylko sektor gości.
A jeszcze Swędrowskiemu ktoś zastawi auto i w kolejnym sezonie będzie zakaz parkowania na Podpromiu,
-
To może niech Swędrowski nie przyjeżdża już do Rzeszowa. Co się chłopina będzie stresował. Pokomentuje w Bełchatowie. Sama radość.
A do Rzeszowa niech przyjeżdża Magiera. Wszyscy na tym zyskają.
-
Niestety wszystko staje na głowie. Beton w PZPS . Liczy się tylko kasa. Po jakiego ... 16 drużyn. Jeszce wprowadzą 4 obcokrajowców i będziemy mieli koszykówkę. Warszawę finansuje oligarcha z Ukrainy. Interesy i wiadomo co. Za zdobycie PP kobiet 10 000 zł. Kpina. Zaczynam mieć dość Papków i jemu podobnych. Może Świderski coś zaradzi. Gdańsk dogrywa po sezonie mecze. Katowice pisząc protest mają całkowitą racje.
-
Developres zdementował, nagroda była, nie było czeku pamiątkowego.
-
Nie przesadzajmy z tym, że "liczy się tylko kasa". Nie przesadzajmy z wszechmocnością PZPS.
Jest taki byt jak PLPS i on zarządza rozgrywkami. Jesteśmy akcjonariuszem tej spółki.
Nie przesadzałbym też z eksponowaniem faktu, że Gdańsk dogrywa jeszcze 3 mecze. Dość szybko zapominamy, że niedawno na covid umierało u nas po 600 osób dziennie, czyli w ciągu miesiąca więcej niż w wypadkach drogowych przez cały rok. Czasy były i są niełatwe, więc i decyzje muszą być niestereotypowe.
Po co 16 drużyn? Bo taka jest siła PLPS czyli polskiej ligi. W tym sezonie ta siła okazała się realna. Nawet Nysa i Radom grały dobrą siatkówkę i były dobrze poukładanymi zespołami. Przegrywały, ale wygrać z nimi nie było łatwo.
Limit obcokrajowców jest niezgodny z prawem, ale jeszcze nikt z tym nie walczył, więc istnieje. Mam nadzieję, że wcześniej czy później ten niepotrzebny limit się skończy.
Byłbym bardzo ostrożny w krytyce (zwłaszcza przez kibiców Resovii) finansowania klubów przez "oligarchów". Finansowanie przez spółki Skarbu Państwa jest ok?
Jedna głupia decyzja, o odsunięciu kibiców od monitora, nie świadczy o całej działalności ligi.
-
16 drużyn bo taka siła PLPS . Na trzech polskich zawodników nas nie stać? Trzeba szukać za granicą? Dwu milionowe miasto szuka sponsora za granicą. Wstyd. Limit obcokrajowców nie zgodny z prawem. Zgodny z polskim interesem. W Rzeszowie jeden zawodnik z Podkarpacia. Jeszcze chwila a będzie jak z reprezentacją Kataru w piłce ręcznej. Nie wojna tylko interwencja. Troszkę zdrowego rozsądku nie zawadzi.
-
Widzisz, Kubo, działanie zgodne z prawem (czyli uczciwość) dość często bywa "niezgodne z naszym interesem". Rozumiem, że prawa należy przestrzegać tylko wtedy, gdy jest ono zgodne z moim interesem, no nie?
Co ma do tego reprezentacja Kataru w piłce ręcznej?
Miasto nie szuka sponsora. Sponsora szuka klub.
Opieranie się na sponsorach jest ogólnie niezdrowe.
Wyobraź sobie, że w ligach amerykańskich klubami władają inwestorzy, a nie sponsorzy, czyli władają ludzie, którzy mają z tego zysk.
Stany Zjednoczone w ogóle nie mają ligi zawodowej w siatkówce (nie mówiąc już o jakichkolwiek limitach), ale nie przeszkadza im to w zdobywaniu medali, także olimpijskich. Z Serbią jest podobnie.
-
"Działanie zgodnie z prawem czyli z uczciwością". O jakim ty prawie piszesz. Są różne prawa. Teraz profesorowie prawa toczą boje które jest najważniejsze. Tego bełkotu nie można słuchać. Zgodnie z prawem Lewandowski i spółka sprzedali połowę Polski za grosze w obce ręce. Ile w Rzeszowie zlikwidowano czy sprzedano zakładów pracy. Za bułki. Dla mnie inwestowanie w siatkówkę w Polsce śmierdzi na odległość. Jak jakiś oligarcha ze wschodu zainwestuje i zdobędzie MP to mnie to nie będzie bawić. Za rok czy dwa dowiemy się, że to była pralnia.Naprawdę nie rozumiesz co ma przykład Kataru. Jako kibic chcę by w Asseco grało kilku Polaków a szczególnie z Podkarpacia. Można by zrobić niezły skład.
Nie myślę z Tobą dyskutować bo do niczego to nie prowadzi. Wybierasz słowa i z nimi dyskutujesz. Pozdrawiam i zamykam dyskusję .
-
Pozdrawiam i zamykam dyskusję .
Ale jak to? To już nic nie można będzie napisać? ;)
Ale, mimo wszystko, tak z ciekawości spytam: jak chciałbyś weryfikować status "Polaka z Podkarpacia"? Trzeba się tu urodzić? Wychować? Czy wystarczy mieszkać? Jeśli tak, to od ilu lat?
W tej chwili w Resovii gra 14 Polaków i 4 obcokrajowców. 14 to więcej niż "kilku" (liczę tu też Szerszenia, ale - patrz wyżej - spełniłby Twoje kryteria?). Ilu powinno być, żebyś był zadowolony?
Czy nie sądzisz, że opieranie się na "chłopakach stąd" sprawdza się na poziomie amatorskim, a w zawodowym sporcie raczej średnio (pomijając casus Athletic Bilbao)?
-
Jako kibic chcę by w Asseco grało kilku Polaków a szczególnie z Podkarpacia. Można by zrobić niezły skład.
A ja, jako kibic, chcę, żeby dolar był po 12 zł.
----------------------------------------------------------
Mieliśmy kilku "chłopaków z Podkarpacia. I co?
Dlaczego w Resovii nie gra Huber? Dlaczego nie gra Masłowski? Dlaczego Szalacha i Depowski nie grają? Bierzemy Mordyla. Który jeszcze "chłopak z Podkarpacia" jest zdolny do gry o medale?
Kuba Peszko mógł być kiedyś uzupełnieniem składu Resovii, ale wtedy mieliśmy w kwadracie Lotmana i Buszka i zdobywaliśmy niemal szczyt mistrzostwa klubowego. Sprał nas Leon - "chłopak z Podkarpacia", którego nie chcieliśmy w składzie.
Bardzo miło żyje się wspomnieniami, ale naiwnością jest myślenie, że dawnymi metodami daleko się zajdzie w zawodowym sporcie.
Jakoś nasz sponsor - chłopak z Podkarpacia - nie upierał się przy chłopakach z Podkarpacia. Kiedyś miał taki pomysł, ale dość szybko mu to przeszło.
-------------------------------------------------
A'propos "sprzedawania zakładów za grosze", kłopot polega na tym, że te zakłady nie miały szans na konkurencyjnym rynku europejskim. Dziś rzeszowskie zakłady konkurują na rynkach światowych.
-------------------------------------------------
Jeśli nie możesz słuchać 'bełkotu profesorów" (czemu się nie dziwię), to może chociaż bądź uprzejmy zauważyć, że Polacy nie mają problemu dyskryminacyjnych przepisów dotyczących zatrudnienia w krajach Unii Europejskiej. I z tego braku dyskryminacji korzystają.
-
Panowie. Dzięki za poprawność polityczną. Ja jednak wolałem przetwory z Rzeszowskich Zakładów Mięsnych niż te z zachodu wędzone gazem. Lepiej smakował też alkohol z Łańcuta niż z zachodu. Rozumiem . To się po prostu nie opłacało i nie miało szans na rynku europejskim. Zrozumiałem, macie racje. Jesteście bardziej nowocześni. Pozdrawiam.