91
Mecze / Odp: Asseco Resovia sezon 2023/2024
« Ostatnia wiadomość wysłana przez benek18 dnia Kwietnia 07, 2024, 19:19:23 pm »fragmentu meczu:
https://www.youtube.com/watch?v=HpJnrg3ZECM
https://www.youtube.com/watch?v=HpJnrg3ZECM
Ostatnie wiadomości
92
Mecze / Odp: Asseco Resovia sezon 2023/2024
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Dude dnia Kwietnia 07, 2024, 17:09:35 pm »Atmosfera tego meczu długo będzie nie do podrobienia. Fajne, lajtowe granie, taki przegląd wojsk przed paly-offami. Trio DeFalco-Kochanowski-Boyer to jest potężna siła.
93
Mecze / Odp: Asseco Resovia sezon 2023/2024
« Ostatnia wiadomość wysłana przez reeman dnia Kwietnia 07, 2024, 17:04:47 pm »3:1 MVP Adrian
94
Aktualności / Odp: Wypowiedzi, wywiady, komentarze
« Ostatnia wiadomość wysłana przez A :) dnia Kwietnia 07, 2024, 09:37:54 am »https://sport.tvp.pl/76822766/agent-zdradza-leon-odrzucil-oferte-giganta-dzieki-bogu
"Wątek jego ewentualnej gry w Polsce pojawił się po raz pierwszy, kiedy Wilfredo mieszkał dwa lata w Rzeszowie, był formalnie u mnie zatrudniony i trenował z młodzieżowymi grupami Resovii. Wtedy proponowałem go do Resovii za pół tej ceny, jaką oferowali za niego kontrahenci z Rosji czy Turcji. Resovia nie chciała się na to zdecydować, jakby nie dowierzała całej sytuacji. Dostali określony termin na podjęcie decyzji, do którego to momentu była otwarta opcja wzięcia Leona za połowę tej gaży, którą dawał kto inny. Ostatecznie odezwali się, ale po paru miesiącach, kiedy Wilfredo był już zaklepany w Rosji, wtedy oferta oczywiście straciła aktualność ? powiedział Grzyb. "
Połowa tego co Leon to i tak było dwa razy więcej niż najlepiej opłacany w Polsce . Oczywiście wtedy Leon był tego warty bo w Zenicie zrobił różnicę . Ale temat to już historia . Taka była wtedy polityka klubu i takie podjęto decyzji. W tej chwili kontrakt Leona to i tak ponad 3 mln PLN a. Leon nie jest już w swoim najlepszym czasie . To są kosmiczne pieniądze w siatkówce . Pamiętam , iż w tamtym czasie to szokiem był kontrakt w wysokości 1 mln dla Mariusza Wlazlego . I to był najwyższy kontrakt w tamtym czasie w Polsce. Fajnie, jakby ktoś do tej historii dopisał kwoty to i ta historia by inaczej wyglądała . Bo o ile pamiętam to w grę wchodziło opłacanie także czasu kiedy Leon nie mógł grać . Dla Rosjan to nie było problemu .
95
Mecze / Odp: Asseco Resovia sezon 2023/2024
« Ostatnia wiadomość wysłana przez repres1 dnia Kwietnia 06, 2024, 22:45:39 pm »Zawiercie wybrało sobie przeciwnika przegrywając z Nysą.
Mam nadzieję, że my też "wybierzemy sobie" przeciwnika wygrywając z Gdańskiem.
Mam nadzieję, że my też "wybierzemy sobie" przeciwnika wygrywając z Gdańskiem.
96
Aktualności / Odp: Wypowiedzi, wywiady, komentarze
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Carpyook dnia Kwietnia 06, 2024, 15:25:35 pm »https://sport.tvp.pl/76822766/agent-zdradza-leon-odrzucil-oferte-giganta-dzieki-bogu
"Wątek jego ewentualnej gry w Polsce pojawił się po raz pierwszy, kiedy Wilfredo mieszkał dwa lata w Rzeszowie, był formalnie u mnie zatrudniony i trenował z młodzieżowymi grupami Resovii. Wtedy proponowałem go do Resovii za pół tej ceny, jaką oferowali za niego kontrahenci z Rosji czy Turcji. Resovia nie chciała się na to zdecydować, jakby nie dowierzała całej sytuacji. Dostali określony termin na podjęcie decyzji, do którego to momentu była otwarta opcja wzięcia Leona za połowę tej gaży, którą dawał kto inny. Ostatecznie odezwali się, ale po paru miesiącach, kiedy Wilfredo był już zaklepany w Rosji, wtedy oferta oczywiście straciła aktualność ? powiedział Grzyb. "
Po co nam Leon czy Grozer, skoro do wzięcia był Veres albo Cernic?
97
Aktualności / Odp: Wypowiedzi, wywiady, komentarze
« Ostatnia wiadomość wysłana przez kael dnia Kwietnia 06, 2024, 13:11:28 pm »https://sport.tvp.pl/76822766/agent-zdradza-leon-odrzucil-oferte-giganta-dzieki-bogu
"Wątek jego ewentualnej gry w Polsce pojawił się po raz pierwszy, kiedy Wilfredo mieszkał dwa lata w Rzeszowie, był formalnie u mnie zatrudniony i trenował z młodzieżowymi grupami Resovii. Wtedy proponowałem go do Resovii za pół tej ceny, jaką oferowali za niego kontrahenci z Rosji czy Turcji. Resovia nie chciała się na to zdecydować, jakby nie dowierzała całej sytuacji. Dostali określony termin na podjęcie decyzji, do którego to momentu była otwarta opcja wzięcia Leona za połowę tej gaży, którą dawał kto inny. Ostatecznie odezwali się, ale po paru miesiącach, kiedy Wilfredo był już zaklepany w Rosji, wtedy oferta oczywiście straciła aktualność ? powiedział Grzyb. "
"Wątek jego ewentualnej gry w Polsce pojawił się po raz pierwszy, kiedy Wilfredo mieszkał dwa lata w Rzeszowie, był formalnie u mnie zatrudniony i trenował z młodzieżowymi grupami Resovii. Wtedy proponowałem go do Resovii za pół tej ceny, jaką oferowali za niego kontrahenci z Rosji czy Turcji. Resovia nie chciała się na to zdecydować, jakby nie dowierzała całej sytuacji. Dostali określony termin na podjęcie decyzji, do którego to momentu była otwarta opcja wzięcia Leona za połowę tej gaży, którą dawał kto inny. Ostatecznie odezwali się, ale po paru miesiącach, kiedy Wilfredo był już zaklepany w Rosji, wtedy oferta oczywiście straciła aktualność ? powiedział Grzyb. "
98
Mecze / Odp: Asseco Resovia sezon 2023/2024
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Dude dnia Kwietnia 04, 2024, 23:29:18 pm »
Pobawię się takimi rozważaniami dalej.
W PCEV, w Zawierciu nie zaistnieliśmy w ani jednym secie (-19, -19 i -19, czyli 75:57), ale:
1. u siebie wygraliśmy 3:0 (-22, -16 i -23, czyli 75:61) i
2. wygraliśmy w Zawierciu złotego seta, a takie same zasady rywalizacji będą w play-off (1/4 i 1/2).
100% wygranych w tie-breakach bądź "złotych setach" w tym sezonie. Przypadek? Nie sądzę.
Niemniej jednak, taki trzeci set jak wczoraj nie ma prawa się powtórzyć, nie w końcówce. Ten sam, a co dopiero lepszy rywal, wykorzysta to w play-offach, bo wie, że Resovia ma spore problemy z trzymaniem ciśnienia po dwóch-trzech straconych punktach z rzędu.
99
Mecze / Odp: Asseco Resovia sezon 2023/2024
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Toms dnia Kwietnia 04, 2024, 17:48:35 pm »Profesjonalny trener nie ma prawa nie wziąć czasu w końcówce seta jak ma polecieć trzecia piłka do potencjalnej straty punktu , trener na takim czasie może nawet obrócić się plecami jak to robił Janek Such ale ma wziąć czas!!! a nie jak jest za późno... jak już wszyscy mają galarety zamiast rąk ...
100
Mecze / Odp: Asseco Resovia sezon 2023/2024
« Ostatnia wiadomość wysłana przez repres1 dnia Kwietnia 04, 2024, 13:51:49 pm »Po meczu w Lublinie, a przed meczem z Gdańskiem dopadła mnie następująca refleksja: mamy szansę na zakończenie całej rundy zasadniczej bez porażki do zera (czyli 0:3). W obecnym sezonie bylibyśmy jedynym takim klubem.
Nie jest to jakiś ewenement. Raczej ciekawostka godna uwagi.
O ile się nie mylę, zdarzyło się nam to dwukrotnie (10/11 i 13/14). Innym klubom też się to zdarzało.
Ciekawostką byłoby, gdybyśmy jeszcze fazę play-off przeszli bez porażki 0:3. Coś takiego jeszcze nie wydarzyło się w naszej historii. Nie pamiętam czy dokonał tego którykolwiek z klubów.
O czym to świadczy?
Chyba tylko o tym, że nie ma przeciwnika, który nie byłby w naszym zasięgu. W meczach z czołówką (JW, Zawiercie, Warszawa) nie wytrzymaliśmy naporu przeciwnika/ciśnienia meczu tylko w 1. kolejce z Warszawą u siebie (dość smętne widowisko, ale do 1. kolejki nie warto przywiązywać dużego znaczenia) i z JW u siebie. Na wyjazdach, pomimo porażek z JW i Zawierciem, prezentowaliśmy się nieźle.
Pobawię się takimi rozważaniami dalej.
W PCEV, w Zawierciu nie zaistnieliśmy w ani jednym secie (-19, -19 i -19, czyli 75:57), ale:
1. u siebie wygraliśmy 3:0 (-22, -16 i -23, czyli 75:61) i
2. wygraliśmy w Zawierciu złotego seta, a takie same zasady rywalizacji będą w play-off (1/4 i 1/2).
W ćwierćfinale będziemy faworytem, wiec ten etap rozgrywek będzie (dla mnie z pewnością) najbardziej stresujący, a później... niech się martwią nasi przeciwnicy.
Nie jest to jakiś ewenement. Raczej ciekawostka godna uwagi.
O ile się nie mylę, zdarzyło się nam to dwukrotnie (10/11 i 13/14). Innym klubom też się to zdarzało.
Ciekawostką byłoby, gdybyśmy jeszcze fazę play-off przeszli bez porażki 0:3. Coś takiego jeszcze nie wydarzyło się w naszej historii. Nie pamiętam czy dokonał tego którykolwiek z klubów.
O czym to świadczy?
Chyba tylko o tym, że nie ma przeciwnika, który nie byłby w naszym zasięgu. W meczach z czołówką (JW, Zawiercie, Warszawa) nie wytrzymaliśmy naporu przeciwnika/ciśnienia meczu tylko w 1. kolejce z Warszawą u siebie (dość smętne widowisko, ale do 1. kolejki nie warto przywiązywać dużego znaczenia) i z JW u siebie. Na wyjazdach, pomimo porażek z JW i Zawierciem, prezentowaliśmy się nieźle.
Pobawię się takimi rozważaniami dalej.
W PCEV, w Zawierciu nie zaistnieliśmy w ani jednym secie (-19, -19 i -19, czyli 75:57), ale:
1. u siebie wygraliśmy 3:0 (-22, -16 i -23, czyli 75:61) i
2. wygraliśmy w Zawierciu złotego seta, a takie same zasady rywalizacji będą w play-off (1/4 i 1/2).
W ćwierćfinale będziemy faworytem, wiec ten etap rozgrywek będzie (dla mnie z pewnością) najbardziej stresujący, a później... niech się martwią nasi przeciwnicy.