Ojejku, biedny wlazły. Nikt nie pytał o jego zdrowie, nikt nie dzwonił zapytać jak sie czuje... Niech sie cieszy, że nie gra dla repry Kuby... Tam za coś takiego gnił by już w więzieniu i to na długie lata... Kubańczycy mają ogromne problemy, przy których 'problemy' wlazłego są niczym pyłek w oku... Każda reprezentacja ma jakieś swoje problemy, włosi, francuzi, rosjanie a nawet brazylijczycy. Nigdzie nie jest różowo. Nigdzie nie jest tak, że prezesi podcierają jedwabnymi chusteczkami tyłki reprezentantom po tym jak korzystają z wc'a... Ok rozumiem problemy z wypłaceniem ubezpieczenia, ale od tego są sądy, windykatorzy wszystko da sie załatwić, ale po co? Lepiej płakać jak mu to źle zamiast coś z tym zrobić? I to niby kibice niszczą to co w tym sporcie jest piękne i jest polską domeną? Nie, to takie gwiazdy jak Wlazły takimi właśnie oświadczeniami to robią. Kiedyś tj jeszcze 4-5 lat temu to było nie do pomyślenia, ale teraz sie za przeproszeniem w du*ach poprzewracało...
Co do PZPS to szkoda się wypowiadać, stara gwardia, masa papierków i ogólna biurokracja co sie nie zmieni i to całe dekady, jak wszystko w tym kraju. Jak każda władza, są sukcesy to ich zasługa, są porażki trzeba wine komuś oddać...
Wlazły i reprezentacja? Jak dla mnie nie ma tematu i szkoda sobie tym klawiature niszczyć. Wkońcu małe chińskie rączki poświęciło na nią jakieś 5 minut swojego życia...
P.S.
Jak kogoś moje słowa zabolały, trudno, jak ktoś się z tym zgadza ciesze sie. Szkoda marnować więcej sił na ten temat bo teraz będzie medialna wojna o to i na tym się skończy. A My będziemy cierpieć przez to wszystko... Bo po jakimś czasie wode w siatkarskim wc'cie sie spuści, ale smród nadal w powietrzu miedzynarodowym pozostanie...