Autor Wątek: Puchar Polski w Rzeszowie  (Przeczytany 88242 razy)

madlark

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1675
Odp: Puchar Polski w Rzeszowie
« Odpowiedź #610 dnia: Stycznia 23, 2012, 13:51:50 pm »
W tamtym sezonie odpuściliśmy Skrę, to może i teraz byłoby to rozsądne? ;)
Po co kopać się z koniem? Może skoncentrować się teraz na Turkach?
« Ostatnia zmiana: Stycznia 23, 2012, 13:54:53 pm wysłana przez madlark »

Pablo - EWP

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2008
  • MISTRZ TYPERA 2013/2014
Odp: Puchar Polski w Rzeszowie
« Odpowiedź #611 dnia: Stycznia 23, 2012, 15:57:48 pm »
Jesteśmy na dobrej drodze.
   
??? Jak na razie to my jesteśmy na drodze którą kroczył ............. OLSZTYN :'( Sad but true :( Czy skończymy jak Olsztyn? To wszystko zalezy od nas. Zgadzam się z represem1 w 100% co do jednego. Wy się qwa nie martwicie czy Grozer z nami zostanie na przyszły sezon. Wy się martwcie na kogo nas będzie stać, jeśli nie zdobędziemy MP. Sad but true :'(
Pij sok z buraka, będziesz WIELKI:-)

mediolan8

  • Malkontenci
  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 812
  • Sektor: X
Odp: Puchar Polski w Rzeszowie
« Odpowiedź #612 dnia: Stycznia 23, 2012, 16:15:40 pm »
Wy się qwa nie martwicie czy Grozer z nami zostanie na przyszły sezon. Wy się martwcie na kogo nas będzie stać, jeśli nie zdobędziemy MP. Sad but true :'(

Na obecnego szkoleniowca będzie nas na pewno stać, także jego zwolenników to powinno uspokoić :D
Prezes-Ignaczak

rayan11

  • Gość
Odp: Puchar Polski w Rzeszowie
« Odpowiedź #613 dnia: Stycznia 23, 2012, 16:30:32 pm »
Pablo weź nie strasz. Ja mam nadzieję i na  PCEV i  na majstra.
 Nawrocki po wczorajszym finale, powiedział  , że Resovia to najpoważniejszy konkurent Skry do złota , po raz kolejny powtórzył, że jesteśmy jedną z drużyn  grających najbardziej  ofensywną siatkówkę w Europie. Gość chyba jeszcze trzeźwy był, a na chorego nie wyglądał. Wiem, że można powiedzieć, że to czysta kurtuazja, ale aż tak monotematyczny by był. 
Warunki, które nam pomogą zdobyć 2 skalpy były już przewałkowane. Trener musi sobie uświadomić "powagę chwili" . Teraz nie może być miejsca na jakąkolwiek fuszerkę.  Kosztować może to wiele. Ten turniej pokazał wielki potencjał, potrzeba "tylko"  go uruchomić. Trenerze myślę, że wiesz jak tą rakietę odpalić.  Pierwszy test  nowej rakiety już w sobotę. Musi być udany.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 23, 2012, 16:52:25 pm wysłana przez rayan11 »

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6941
Odp: Puchar Polski w Rzeszowie
« Odpowiedź #614 dnia: Stycznia 23, 2012, 17:47:50 pm »
O meczu napisano już wiele. Wiele słów krytycznych, znacznie mniej dobrego.
Ocen, analiz, wskazówek mnóstwo.
Podzielę się z wami moim odczuciem/uczuciem, czyli czymś, czego nie da się wymyślić, zracjonalizować, wywnioskować.
Z Resovią przeżyłem mnóstwo radości (niekiedy wręcz euforii) i smutków (bywało, że nawet obciachu). Były jednak chwile, w których odczuwałem dumę, że jestem kibicem takiej drużyny. Tu nie chodzi o deklarację dumy. Tu chodzi o jej odczuwanie.
Pamiętam 3 takie momenty.
Byłem dumny po meczu CC z Modeną mimo, że mecz przegraliśmy.
Byłem dumny, gdy Resovia grała mecz LM w Paryżu.
Byłem dumny w sobotę, w trakcie meczu i po meczu PP.
Przegraliśmy. Było mi smutno. Chwilami odczuwałem złość. Ale byłem dumny, że kibicuję takiemu zespołowi jak Resovia. Nie przeszkodziła mojej dumie ani radość drużyny Skry, ani reakcja kibiców Skry. Byłem dumny.
I za to uczucie - poczucie dumy chcę w tej chwili chłopakom podziękować.
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

MarianG

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2026
  • A2
Odp: Puchar Polski w Rzeszowie
« Odpowiedź #615 dnia: Stycznia 23, 2012, 18:17:49 pm »
PP 2011 przeszedł do historii. Już nic nie zmienimy i żadne płacze nie pomogą.
Przedwczesny finał odbył się w sobotę i zupełnie niepotrzebnie kupiłem bilet na niedzielę.
Owszem, smutno i żal był po sobotnim meczu, ale jakoś nie schodziłem taki zdruzgotany. SKRA i Resovia walczyły jak dwie drużyny godne siebie, a wygrała drużyna lepsza o dwie, nawet o jedna piłkę. Ktoś może powiedzieć, lepsza o challege!
To nie jest powód do popadania w histerię, wyrywania sobie włosów i rozpaczania w głos.
Wbrew tym co już zwalniają trenera i co niektórych zawodników, widzę w tej drużynie potencjał, widzę MP! Żarty sobie robię? nic podobnego. Taki mecz, a właściwie bój, cementuje drużynę.
To był bój o coś, o konkretne trofeum, nie udało się, było blisko, bardzo blisko. Żal pozostał, wypłakali się, ale....... poznali jak nigdy swoją wartość. Wiedzą, że tym składem mogą wiele. Za chwile to zacznie działać, jak automat. Wierzcie mi, rodzi się drużyna, to już jest drużyna na medal...... medal złoty!!!!!

NiceMan

  • Młodzik/-czka
  • *
  • Wiadomości: 28
Odp: Puchar Polski w Rzeszowie
« Odpowiedź #616 dnia: Stycznia 23, 2012, 18:27:36 pm »
Mecz był wyrównany tylko i wyłącznie dzięki Grozerowi. Lotman no comment ten zawodnik to taki Bąkiewicz w Skrze, tylko że on grzeje ławę, Akhrem jest cały czas w bardzo słabej formie, to cień zawodnika tego który grał w Iraklisie, czy też pierwszy sezon w Resovi. Tichacek od samego przyjścia do Resovii nie gra nic, kompletnie nic, grając w Fredrikschafen z Grozerem młócili Skre jak chcieli, a skład było gorszy, niż obecny Resovii, Nowakowski, że tak powiem o co chodzi, pierwszy filar reprezentacji Polski, a w klubie kicha. Igla, on zawsze sra jak na przeciw niego jest Skra, a szczególnie Wlazly i to się nie zmieni, ale zobaczcie jak się zachowuje Zatorski i jak dużo bierze piłek które powinien odebrać Kurek, a Igła zamiast wyręczać przyjmujących, to  w tym czasie dłubie w nosie. Jestem kibicem Skry, ale szanuję Resovie, bo macie fajny team i fajnych kibiców. Brawa dla Grozera i Grzyba, dla pierwszego za uratowanie widowiska, dla drugiego za powrót do formy.

Lewy21

  • Gość
Odp: Puchar Polski w Rzeszowie
« Odpowiedź #617 dnia: Stycznia 23, 2012, 19:32:46 pm »
??? Jak na razie to my jesteśmy na drodze którą kroczył ............. OLSZTYN :'( Sad but true :( Czy skończymy jak Olsztyn? To wszystko zalezy od nas. Zgadzam się z represem1 w 100% co do jednego. Wy się qwa nie martwicie czy Grozer z nami zostanie na przyszły sezon. Wy się martwcie na kogo nas będzie stać, jeśli nie zdobędziemy MP. Sad but true :'(

Ja też się tego boję. Chodzą głosy, że jeżeli niczego nie wygramy to asseco się wycofa, a wtedy będziemy jak Czewa !!!

kobar

  • Trener/-ka
  • *****
  • Wiadomości: 3087
Odp: Puchar Polski w Rzeszowie
« Odpowiedź #618 dnia: Stycznia 23, 2012, 19:44:24 pm »
Cytuj
Chodzą głosy, że jeżeli niczego nie wygramy to asseco się wycofa, a wtedy będziemy jak Czewa !!!
A ja słyszałem, że zamkną dzisiaj forum bo za duży spam. Słyszałem także, że na meczu Skry z Reską w sobotę ma być premier wraz z prezydentem. Ponoć mają wylądować helikopterem na środku hali aby nie chodzili po mrozie!
« Ostatnia zmiana: Stycznia 23, 2012, 19:49:56 pm wysłana przez Asta »

iglax

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 361
Odp: Puchar Polski w Rzeszowie
« Odpowiedź #619 dnia: Stycznia 23, 2012, 21:56:25 pm »
Po pierwsze przestańcie ciągle p.... o tym Olsztynie, nie wiem dlaczego Was tak bawi pisanie takich głupot
A niby dlaczego Góral ma nie mieć cierpliwości np. Cupiała :)

Repres - dlaczego radość zawodników Skry miałaby umniejszyć naszą dumę, według mojej oceny ta radość była naprawdę szczera, nikt tego nie powie ale oni już wtedy cieszyli się z PP... Dla nich wygrana z nami na Podpromiu to już nie jest pewnik z jedną ręką w kieszeni... Dla niektórych to mało, powinniśmy już z łatwością wygrywać ze Skrą... otóż tak to pewnie szybko nie będzie, ale wiem, że dzisiaj już nie jest takie oczywiste, że każdy mecz z Resovią wygra Skra...

Trochę już emocje opadły i patrzę trochę optymistyczniej, piszecie, że gdyby nie Grozer nie byłoby meczu - zgadzam się
To w takim razie my mamy niesamowity potencjał, że prawie sam Georg jest w stanie toczyć równy pojedynek ze Skrą...
Jak od następnego meczu będziemy grać z dwoma środkowymi, z rozgrywającym, z libero i z trenerem to zgadzam się z Nawrockim i nawet z Represem :)
Wszystko w rękach i głowie Andrzeja... Andrzej więcej odwagi i będzie dobrze, będzie bardzo dobrze
O mistrzostwie zadecyduje piąty set w siódmej wymianie ciosów, a teraz do roboty tak aby ten 7 mecz był na Podpromiu...