Nie pisałem zaraz po meczu, ale napiszę teraz
JESTEM DUMNY, ŻE MOGĘ RAZEM Z WAMI KIBICOWAĆ I ŚWIĘTOWAĆ SUKCESY DRUŻYNY. JESTEŚCIE NAJLEPSZYMI KIBICAMI NA ŚWIECE. DOPING W TIE-BREAKU PO PROSTU KOSMICZNY, FENOMENALNY. DZIĘKUJĘ WAM ZA TO
O zachowaniu zawodników i "dziennikarzy" nie będę się wypowiadał, bo wszystko zostało napisane.
Jochen i Alek to dzięki im mamy półfinał. Reszta również dołożyła swoją cegiełkę, ale to dzięki nim gramy znów (piąty sezon z rzędu od 1988 roku) o medale.
Po wyeliminowaniu Bełchatowa z czwórki czas zdobyć drugie MP.