Nie wiem jak będzie w poniedziałek. Jest to prawnego rodzaju wykładnia i rodzaj sprawdzenia na żywym organiźmie pewnej teorii, która tu na forum przedstawił Repres. Iż jak będą gwiazdy na Podpromiu to ludzie zapłacą każdą cenę. Może nie do końca o taki test autorowi chodziło, ale pewną weryfikacją to będzie.
I ma rację (Repres), ale to nie tak, że jest to automat. O te pieniądze trzeba się "postarać". Musi być podgrzanie atmosfery, musi być granie na emocjach, na historycznym pojedynku z Brazylijczykami, Irańczykami, na możliwym pierwszym zwycięstwie z Włochami.
Tymczasem nie dość, że nic z tego nie było, to jeszcze okoliczności związane ze słabą postawą na początku sezonu były jak strzał w stopę. Jak promować że wygramy z Brazylijczykami, jak Będzin był za mocny.
I takie są efekty.
Jeszcze jest nikła nadzieja. Pewne zwycięstwo z Olsztynem w dobrym stylu i 70 godzin na podgrzanie atmosfery gdzie tylko się da.