Autor Wątek: Ukraina  (Przeczytany 69335 razy)

RZW

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1964
Odp: Ukraina
« Odpowiedź #60 dnia: Lutego 26, 2014, 16:24:35 pm »
O matko jedyna ::)! leon, muszę przyznać że pewna osoba bardzo się myliła co do Ciebie. Ty nie jesteś męczący. Ty jesteś upierdliwy :P. O resowiakuzwawy to ja już nie wiem co pisać i co mysleć. Drugi Lechu :P. Jestem ZA, a nawet PRZECIW ;D
Od kwesti ukraińskich do zagrywki. Hmm!!?? No dobrze. Nie chcę się powtarzać n-ty raz ale że WAS MORDY lubię to zrobię to jeszcze ten jeden raz. Chociaż nie wiem czy to ma sens i czy odniesie jakiś skutek, bo już prędzej tak oczywiste rzeczy pojęłaby ........... O qwa! Ale bym pojechał w "represowskim" tonie. Dobrze że się w ostaniej chwili zrefletowałem. Uffffffff!!

A więc:
1/ zaiste drużyna zagrywająca jest z definicji drużyną broniącą, drużyną w defensywie (nikt mi tutaj chyba nie powie że czarne jest ......... białe, a białe jest ........ czarne :P)
2/ zaiste mecz wygrywa ta druzyna która zdobędzie więcej "mini breaków", czyli punktów przy własnej zagrywce, czyli ta druzyna która jest w defensywie;
3/ zaiste zagrywka jest szalenie waznym elementem siatkarskim (populista i demagog powie że od zagrywki zaczyna się mecz, że od zagrywki zaczyna się akcja, że od zgrywki zaczyna się ...... wszystko), ale nie NAJWAŻNIEJSZYM;
4/ zaiste zagrywka ułatwia grę w obronie, ale jak nie masz zagrywki to też możesz być skuteczny elemencie obrona. Brak zagrywki nie wyklucza skutecznej gry w obronie i na kontrze (dla przypomnienia => nasze finały CEV z Dynamo. I my i oni pralismy na zagrywce aż miło, ale to Dynamo wyprawiało cuda w obronie. My też graliśmy bardzo dobrze w tym elemencie, ale Dynamo grało w obronie doskonale).

5/ ZAGRYWKA JEST PIERWSZYM I BARDZO WAŻNYM ELEMENTEM GRY OBRONNEJ.

Puenta: Mecze siatkówki wygrywa się defensywą/obroną. A jednym z elementow gry obronnej jest zagrywka. OBRONA, OBRONA I JESZCZE RAZ OBRONA. T 

Leon,
masz rację o przełom bedzie b. ciężko ;)
« Ostatnia zmiana: Lutego 26, 2014, 19:38:30 pm wysłana przez reso_viak_zwawy »

leon

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2251
  • Czas wracać na Wyspiańskiego 22
Odp: Ukraina
« Odpowiedź #61 dnia: Lutego 26, 2014, 20:41:47 pm »
Leon,
masz rację o przełom bedzie b. ciężko ;)

...Pablo twardy jest. I On mi pisze, że ja jestem upier...wy  :o Przecież ja tylko o zagrywce wspomniałem, a On się znowu tak uruchomił... ;D
Mamy już pięć punktów w definicji... ;)
----------------------------------------------------------------------------------------
A wracając do Ukrainy...
Pablo, nie panikuj. Władimir rozpoczął swoją grę, ale do siłowych rozwiązań chyba jeszcze bardzo daleko. Sytuacja nie jest dla niego taka oczywista. Dla przeciwwagi musi liczyć się ze zdaniem Angeli, która łatwo Ukrainy nie odda. To jest walka dużych graczy o strefy wpływów. A jaką rolę w tym wszystkim odgrywa min. Sikorski?...
Każdy pomysł na to, żeby zaistnieć jest dobry...

chelepperro

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 885
  • J1
Odp: Ukraina
« Odpowiedź #62 dnia: Lutego 27, 2014, 11:22:46 am »
Sprawa u sąsiadów widzę niestety nadal rozwojowa i dynamicznie zmieniająca się .
Krym już rosyjski czy jeszcze nie?
załatwianie własnych spraw przez Rosjan za pomocą osób trzecich?
Czy te białe rękawiczki  Rosjan nie zbrudzą się czerwonym kolorem ?
bo nie zawsze to na co patrzymy, jest tym co widzimy

chelepperro

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 885
  • J1
Odp: Ukraina
« Odpowiedź #63 dnia: Marca 02, 2014, 10:18:09 am »
Jak dalej pójdzie w przyszłym sezonie mamy Georga u siebie.Biełgorod na żółtym pasku w tv jako pokłosie interwencji Rosjan na Ukrainie.
« Ostatnia zmiana: Marca 02, 2014, 10:35:05 am wysłana przez chelepperro »
bo nie zawsze to na co patrzymy, jest tym co widzimy

Pablo - EWP

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2008
  • MISTRZ TYPERA 2013/2014
Odp: Ukraina
« Odpowiedź #64 dnia: Marca 02, 2014, 11:47:15 am »
(.......) Piszesz, odnosząc się do mojego niedowierzania że Rosja nigdy nie wypuści Ukrainy ze swojej strefy wpływów, że ZSRR upadł więc niczego w historii nie można wykluczyć. Niby TAK!. W starożytnej i nowożytnej historii padały niejednokrotnie i nie takie imperia jak ZSRR. Tylko, że ........... No właśnie. Popatrz. Upadło imperium carskie, upadło imperium sowieckie, a Ukraina jak była od WIEKÓW w strefie wpływów Moskwy tak jest i - moim zdaniem - BĘDZIE. Nie ważne czy Rosja będzie Putinowska, czy czerwona, czy czarna czy tęczowa. Nie wierzę i nie wyobrażam sobie aby ktokolwiek w Rosji - czy teraz czy w przyszłości - wypuścił Ukrainę ze swojej strefy wpływów i oddał Ukrainę Zachodowi. Gdyby kiedykolwiek miało do tego dojść to - moim zdaniem oznacza to tylko jedno. WOJNA!
(.......)
Moim zdaniem karty i sznurki w kwestii Ukrainy są na Kremlu. I już naprawdę na sam koniec, ale ........... oby Putin tego nigdy nie wykorzystał jako pretekstu czy "alibi". Przypominam Wam że na wschodniej Ukrainie żyje ok. 10 mln (!!!) Rosjan. A wiecie żę od czasów Stalina pewna doktryna nie zmieniła się i jest wciąż aktualna. Wiecie jaka to doktryna?? Ta sama pod pretekstem której "bratnia" Czerwona Armia" weszła do nas w 1939 roku. Teraz już wiecie o czym piszę? Nie. To nie są jaja! Ta doktryna w Moskwie wciąż obowiązuje.

Chciałoby się napisać ............ a nie mówiłem, a nie pisałem, a nie przestrzegałem. Ale jakoś nie mam z tego powodu żadnej, ALE TO ŻADNEJ satysfakcji :( Robi się naprawdę cholernie niebezpiecznie.
_________________________________________________________________________________________________________________________
chelleppero, wrzuta o Grozerze i ewentualnym powrocie do Rzeszowa w kontekście rozwoju wydarzeń na wschodniej Ukrainie i Krymie jest co najmniej ...........nie na miejscu ::). Nie róbmy sobie jaj z BARDZO POWAŻNYCH rzeczy, które się tam dzieją.
« Ostatnia zmiana: Marca 02, 2014, 11:51:31 am wysłana przez Pablo - EWP »
Pij sok z buraka, będziesz WIELKI:-)

chelepperro

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 885
  • J1
Odp: Ukraina
« Odpowiedź #65 dnia: Marca 02, 2014, 11:58:42 am »
Chciałoby się napisać ............ a nie mówiłem, a nie pisałem, a nie przestrzegałem. Ale jakoś nie mam z tego powodu żadnej, ALE TO ŻADNEJ satysfakcji :( Robi się naprawdę cholernie niebezpiecznie.
_________________________________________________________________________________________________________________________
chelleppero, wrzuta o Grozerze i ewentualnym powrocie do Rzeszowa w kontekście rozwoju wydarzeń na wschodniej Ukrainie i Krymie jest co najmniej ...........nie na miejscu ::). Nie róbmy sobie jaj z BARDZO POWAŻNYCH rzeczy, które się tam dzieją.
Ok cofam i popiołem głowę sypię :-[
Zwracam tylko uwagę ze jeżeli Twoja przepowiednia się spełni to konsekwencje będą również sportowe lub conajmniej z nimi związane.To będzie koniec Biełgorodu(okr?g tuż przy zapalnej części wschodniej Ukrainy -już teraz są tam blokady dróg) jak
i Szachtiora i w ogóle ukraińskiej klubowej piłki nożnej.Wcale nie tak słabej.Nie chodzi o wojnę ale oto że zwyczajnie  nikt tam nie będzie miał ochoty grac z oczywistych przyczyn.
Wojna to zawsze wielowątkowy temat a konsekwencji tak wiele ze nie zawsze mozemy je ogarnąć.
Ot prosty przykład sprzed godz.Podwyżka cen gazu dla Ukrainy.Upss przepraszam wyrównanie cen do pułapu rynkowego czyli w górę o 40 procent ,bo o tyle cena była niższa dla Janukowicza.
Oby Twój scenariusz diabli wzięli.
Ps.Ja koniecznie muszę znależć czas na Corner na nocne Polaków rozmowy ;)
« Ostatnia zmiana: Marca 02, 2014, 12:36:11 pm wysłana przez chelepperro »
bo nie zawsze to na co patrzymy, jest tym co widzimy

Pablo - EWP

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2008
  • MISTRZ TYPERA 2013/2014
Odp: Ukraina
« Odpowiedź #66 dnia: Marca 07, 2014, 13:28:19 pm »
Rosja zrywa stosunki dymplomatyczne z Ukraina :(.
Wielu osobom wydawało się że Putinowi "rura zaczyną mięknąć", a ja uważam że nic z tych rzeczy :(. Trzeba naprawdę zacząć twardo stąpać po ziemi, i zdać sobie sprawę że PUTIN NIE ODPUŚCI :(
Nie chcę uchodzić za jakiegoś eksperta w sparawch ukraińskich  czy polityki miedzynarodowej , bo nim nie jestem. Nie chcę uchodzić za jakiegoś jasnowidza, ale ............ na Krymie się nie skończy. Jestem przekonany, że Putin w ciągu najbliższych tygodni (najdalej miesięcy) wyciągnie ręce po wschodnią Ukrainę. Podkreślę, że SKUTECZNIE wyciągnie te rece. A Zachód? A Zachod palcem nie kiwnie. Potupie nogami i tyle. Bo przecież łup już podzielony.
Pij sok z buraka, będziesz WIELKI:-)

Slawko

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2217
Odp: Ukraina
« Odpowiedź #67 dnia: Marca 07, 2014, 13:57:06 pm »
Rosja zrywa stosunki dymplomatyczne z Ukraina :(.
Wielu osobom wydawało się że Putinowi "rura zaczyną mięknąć", a ja uważam że nic z tych rzeczy :(. Trzeba naprawdę zacząć twardo stąpać po ziemi, i zdać sobie sprawę że PUTIN NIE ODPUŚCI :(
Nie chcę uchodzić za jakiegoś eksperta w sparawch ukraińskich  czy polityki miedzynarodowej , bo nim nie jestem. Nie chcę uchodzić za jakiegoś jasnowidza, ale ............ na Krymie się nie skończy. Jestem przekonany, że Putin w ciągu najbliższych tygodni (najdalej miesięcy) wyciągnie ręce po wschodnią Ukrainę. Podkreślę, że SKUTECZNIE wyciągnie te rece. A Zachód? A Zachod palcem nie kiwnie. Potupie nogami i tyle. Bo przecież łup już podzielony.

Paweł całkowicie się zgadzam z Twoją tezą. Zachód (kraje Europy Zachodniej) patrzą na swoje interesy. A te nie przewidują "umierania" za integralność terytorialną Ukrainy.
Inną kwestią jest postawa USA. Wielki Brat z za wody zdaje się budzi się z długoletniego przyjaznego Rosji snu. Podkreślam budzi się, a do działań jeszcze bardzo daleko.

Pablo - EWP

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2008
  • MISTRZ TYPERA 2013/2014
Odp: Ukraina
« Odpowiedź #68 dnia: Marca 07, 2014, 14:20:09 pm »
Inną kwestią jest postawa USA. Wielki Brat z za wody zdaje się budzi się z długoletniego przyjaznego Rosji snu. Podkreślam budzi się, a do działań jeszcze bardzo daleko.
Eeeee. Moim zdaniem to są  tylko działania pozorowane i udawane, żeby świat nie mówił że USA totalnie się wypięła na Europę. "Wielki Brat" już dawno podjął decyzję że Europa geopolitycznie i ekonomicznie juz go nie interesuje w takim stopniu jak przez kilkadziesiat ostatnich lat. Wielki Brat od jakiegoś już czasu patrzy na Azję, i tam bedzie koncentrować wszystkie swoje wysiłki w polityce międzynarodowej, gospodarczej, itp.
Wiesz jaki jest obrót gospodarczy USA z Rosją? Około 40 mld USD rocznie. A wiesz jaki jest obrót gospodarczy UE z Rosją? Około 350 mld USD. I co tutaj więcej komentować.
Europa zostanie pozostawiona sama sobie. I karty przy tym stole bedzie rozdawać Rosja i Niemcy. Nie UE, nie Anglia, ale Niemcy z Rosją. Podział łupów na Ukrainie jest już praktycznie przesadzony. Zobaczysz.
Po cichu, bez czołgów i karabinów (na razie) na naszych oczach dokonuje się pełzajaca zmiana mapy politycznej Europy i wytyczanie granic wpływów miedzy Rosją a UE (czyt: de facto Niemcami). I Poldek, z którym w tym przypadku wyjątkowo zgadzam się co do joty, ma rację. My nie mamy wyboru. My kurczowo musimy trzymać się niczym dziecko merkelowej spódnicy i nie pozwolić się od tej spódnicy odciagnąć. No chyba że Niemcy kiedys same odtrącą nas od tej spódnicy, ale to już inna inszość.
« Ostatnia zmiana: Marca 07, 2014, 14:30:09 pm wysłana przez Pablo - EWP »
Pij sok z buraka, będziesz WIELKI:-)

A :)

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 5372
  • Semper fidelis
Odp: Ukraina
« Odpowiedź #69 dnia: Marca 07, 2014, 14:33:38 pm »
Putinowi się uda, nie dla tego iż jest silny, lecz dlatego ze inni są słabi.
Właśnie odchodzi do lamusa, układ świata jaki znamy. W 2004 USA gwarantowalo w Budapeszcie Ukrainie w zamian za oddanie broni atomowej bezpieczeństwo. I co? I nic.
Mądry człowiek mówi. Chcesz pokoju to szykuj się do wojny.
Europejska dyplomacja polegała. Poza wyrazami oburzenia nie ma form nacisku. Bo co zrobić, jak ten napiętowany ma w d.. co o nim piszą i mówią.