Pokorespondowałem sobie w sprawie rabatów z Panie Górskim.
Oto moje maile i odpowiedzi.
Oceńcie sami, bo mi ciśnienie wzrosło.
Otrzymałem od Państwa odpowiedź, że rabaty w sklepiku obowiązują tylko na koszulki, zatem zapytam, jak to jest, że jeszcze do niedawna rabaty obowiązywały na wszystkie gagety zakupione na Wyspie
http://www.assecoresovia.pl/pl/resovia-business-club/program-lojalnosciowy/Dlaczego w trakcie sezonu takie rzeczy się dzieją bez powiadomienia kibiców.
My, jako kibice, którzy nie od dziś wspierają klub, czujemy się oszukani i okłamani.
Żenujące i bardzo nie w porządku wobec wszystkich zainteresowanych, było wprowadzenie przez Państwa zmian w zasadach przyznawania rabatów. Nadmieniam, że powyższe zmiany zostały wprowadzone po wysłaniu przeze mnie zapytania.
Liczę, że otrzymam od Państwa wyjaśnienie w tej sprawie, a odpowiedź przekażę na Forum reszcie kibiców.
Oszukany kibic.
Witam,
Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że kwestia rabatów jest uznaniowa i istnieje możliwość jej zmiany podczas trwania rozgrywek. Jednocześnie zwracam ponownie uwagę na fakt, że regularne ceny naszych upominków są dość atrakcyjne w porównaniu do innych klubów, w szczególności dotyczy to koszulek klubowych.
Mając na uwadze dobre zdanie kibiców przywracamy 10% rabat na wszystkie upominki (tym razem jednak z wyłączeniem koszulek klubowych) dla posiadaczy karnetów i kart kibica. Promocja zacznie obowiązywać od czwartku, 19 lutego 2015 r. do odwołania.
Pozdrawiam,
Bartosz Górski
Asseco Resovia RzeszówSzanowny Panie Prezesie.
Nie twierdzę, że ceny na towar w sklepiku są najwyższe w Polsce, choć w jedny z przypadków zdecydowanie najwyższa w kraju - proszę porównać sobie samemu
http://www.assecoresovia.pl/pl/strefa-kibica/sklep/gadzety/art164.htmlhttp://www.sklep.lotostrefl.pl/index.php?p30,ramka-do-tablicy-rejestracyjnejNie wiem co ma mieć na celu zmienianie teraz rabatów na koszulki kosztem rabatów na inne gaget, karanie nas kibiców za to, że zadajemy niewygodne dla kogoś pytania? Raczej takie działania nie przynoszą Klubowi chluby i chwały
Uważam, że to delikatnie niepoważne działanie w stosunku do kibiców, ale widocznie ja się na sprzedaży i marketingu nie znam, choć pracuje w tej branży prawie 20 lat.
Proszę pooglądać sobie sklepik Lotosu czy też Skry i zauważyć co tamtejsi decydenci robią, gdy im towar zalega półki.
Znowu oszukany kibic.