Autor Wątek: Wyjazd na mecz do Radomia 9.11.2014 r. (godz. 17:00), wyjazd prawdop. o 11:45  (Przeczytany 6027 razy)

Slawko

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2217
Odp: Wyjazd na mecz do Radomia 9.11.2014 r. (godz. 17:00), wyjazd prawdop. o 11:45
« Odpowiedź #10 dnia: Listopada 10, 2014, 08:03:30 am »
Wczorajszy mecz kosztował mnie 3 lata życia . Słuchanie w radiu tak ciężkiego meczu to masochizm. Cieszą 3 punkty, wywalczone na bardzo ciężkim terenie. Ale, obawiam się następnych meczów. Dlaczego? Choćby popatrzeć na ilość popełnionych błędów- 41  :o :o :o. Te błędy można by poprawić i wyeliminować spokojnym treningiem. Tyle tylko, że nie ma kiedy. Dzisiaj chłopaki o 16-ej mają siłę, a jutro już wyjazd do Kielc i jeden trening. A w środę trzeba grać.

Na koniec rzuciły mi się w oczy tytuły na Plus Lidze z dwóch meczów; Skra- Effector (wynik 3-1) "Zwycięska passa Skry trwa", a z naszego meczu: "Czarni Radom- Asseco Resovia 1-3" .
Nie ma się w sumie czemu dziwić Skra pokonała "tuza" naszej ligi, a Resovia wygrała "sparing" z drużyną, która ledwie zdobyła dotychczas 11 pkt i zajmuje odległe 7 miejsce w tabeli. Ba, Resovia straciła seta, a Skra w jednym wygrała do 16  8) 8) .

Qfa, a w Przeglądzie Sportowym nawet wyniku z naszego meczu nie podali, za to Lisnaca ogłosili bohaterem 8-ej kolejki  ::) ::) . "Brawo" Panowie Drąg ze Składowskim.    Cisną mi się ciężkie słowa na sta, oj cisną.

« Ostatnia zmiana: Listopada 10, 2014, 08:29:59 am wysłana przez Slawko »

Milo

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 133
Odp: Wyjazd na mecz do Radomia 9.11.2014 r. (godz. 17:00), wyjazd prawdop. o 11:45
« Odpowiedź #11 dnia: Listopada 10, 2014, 09:53:27 am »
Na koniec rzuciły mi się w oczy tytuły na Plus Lidze z dwóch meczów; Skra- Effector (wynik 3-1) "Zwycięska passa Skry trwa", a z naszego meczu: "Czarni Radom- Asseco Resovia 1-3" .
Nie ma się w sumie czemu dziwić Skra pokonała "tuza" naszej ligi, a Resovia wygrała "sparing" z drużyną, która ledwie zdobyła dotychczas 11 pkt i zajmuje odległe 7 miejsce w tabeli. Ba, Resovia straciła seta, a Skra w jednym wygrała do 16  8) 8) .

Qfa, a w Przeglądzie Sportowym nawet wyniku z naszego meczu nie podali, za to Lisnaca ogłosili bohaterem 8-ej kolejki  ::) ::) . "Brawo" Panowie Drąg ze Składowskim.    Cisną mi się ciężkie słowa na sta, oj cisną.
Podsumowując 8 kolejkę Galaktyczna Skra znów powiększyła  przewagę nad swoimi rywalami z PlusLigi. Kosmiczne zawody zagrał Srecko Lisinac który odnotował na tle silnego przeciwnika z Kielc 2 punktowe bloki. Srecko wprowadzał piłkę do gry 14 razy, zdobył 1 asa i popełnił w tym elemencie 3 błędy. Na jego tle tylko poprawnie prezentuje się Piotr Nowakowski, który zdobył 4 pkt. blokiem, serwował 21 razy ustrzelił 2 asy i popełnił w tym elemencie 1 błąd. W korespondencyjnym pojedynku  Resovia została także zmiażdżona porównując siłę ofensywną prawego skrzydła. Prowadzący Skrę od zwycięstwa do zwycięstwa Mariusz Wlazły zanotował imponujące 64 % ataku i został tylko raz zablokowany. Na jego tle Heniu Schoops może pochwalić się tylko 61 % skutecznością. Atakujący Resovii nie popełnił co prawda żadnego błędu i nie został ani razu zatrzymany blokiem, ale przewaga Skry na pozycji atakującego nie może budzić żadnych wątpliwości. Gdyby pokusić się o porównanie statystyk z bezpośredniej rywalizacji  Skry i Resovii z Czarnymi przewaga bełchatowian zarysowałaby się jeszcze wyraźniej. Nikogo nie powinien więc dziwić układ tabeli PlusLigi a bezpośrednia rywalizacja tych drużyn 30.11.2014r. wydaje się zwykłą formalnością.
P.S.
Leszek dzięki za relację z meczu. Czy mógłbyś w wolnej chwili napisać kilka słów o stronie "kibicowskiej" i dopingu dla WKS-u. Cała hala się kotłuje czy tylko niektóre sektory tworzą atmosferę?
« Ostatnia zmiana: Listopada 10, 2014, 09:56:10 am wysłana przez Milo »

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6941
Odp: Wyjazd na mecz do Radomia 9.11.2014 r. (godz. 17:00), wyjazd prawdop. o 11:45
« Odpowiedź #12 dnia: Listopada 10, 2014, 10:19:53 am »
Żeby było jasne. Oceniając mecz w całości, nie uważam, że był w naszym wykonaniu "beznadziejny", "tragiczny",... (dalej można wpisać dowolne negatywne przymiotniki). Po prostu, po miesiącu grania stawiam poprzeczkę o wiele wyżej niż do tej pory. Mamy znakomitych zawodników. Potrafimy grać z dużą pewnością siebie. Potrafimy dokonywać odpowiednich zmian w składzie. Czasem jednak te wszystkie cechy "uspokajają" nas nadmiernie, wprowadzają pewną nonszalancję (jednak dobrego słowa użyłem we wcześniejszym poście  :) ).
Więcej koncentracji - mniej paraliżu!
Mam wrażenie, że niepotrzebnie zajmujemy się indywidualną formą poszczególnych zawodników, ich detalicznymi kłopotami, a mniej grą całej drużyny. Ja nie widzę powodów do zmartwień, że ten, czy inny zawodnik gra trochę słabiej, jest w danym dniu w gorszej dyspozycji, nie skończył jakiegoś ataku i "musi się odbudować". Nie ma takiej potrzeby. Każdy nasz zawodnik sam da sobie radę z chwilową słabością. Pora traktować drużynę jako maszynkę do wygrywania. Ja nie martwię się np. dyspozycją Konarskiego. Wiem jak potrafi grać i wiem, ze wkrótce zagra lepiej niż kiedykolwiek. Sam się odbuduje. Na ewentualne frustracje nie ma lepszej metody niż normalność, czyli praca. Nie lubię określenia "ciężka praca", bo stało się sloganem. Wolę określenie "mądra praca". Bez paniki, bez narzekania. Sezon będzie bardzo długi, a już dziś widać, ze dobrze zaplanowana i poukładana "piętnastka" powinna być naszym największym atutem. Wczorajsze wejście Schoepsa i Ivovicia (podobnie jak w LM Lotmana) to było to!
Warto pochwalić Piotrka Nowakowskiego. Przyjął na siebie ciężar gry w ataku. Był (nareszcie!) bardzo odpowiedzialny w zagrywce.
Igła? No dobra, będę odrobinę złośliwy: mecze ze Skrą, Gdańskiem i te w LM będą transmitowane, więc Krzyś z pewnością zagra o niebo lepiej niż wczoraj; taka jego uroda  ;D
Nie warto też dramatyzować w sprawie formy Penczewa. Wczoraj był niepotrzebnie nadmiernie eksploatowany w ataku. Fabian przesadził, a przeciwnicy doskonale to odczytali.
--------------------------------------------------------------------------------------------------
Hala w Radomiu jest na tyle mała, że jeśli kotłuje się tamtejszy KK (są świetni) i kotłuje się nasz KK, to powstaje jeden wielki kocioł, bo to prawie 1/3 hali  ;D Ale, szczerze powiedziawszy, postawa tamtejszych pikników to "górna strefa stanów średnich". Narzekamy niekiedy na własnych pikników. Niepotrzebnie. Nikt nie jest doskonały, ale "wyrwać" naszych w ciężkich dla drużyny chwilach jest o wiele łatwiej.
Mały obiekt, to i cisza radomskich pikników jest mniej słyszalna., ale szału nie ma.
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

kasia84

  • Moderator
  • Senior/-ka
  • *
  • Wiadomości: 1282

MarianG

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2026
  • A2
Odp: Wyjazd na mecz do Radomia 9.11.2014 r. (godz. 17:00), wyjazd prawdop. o 11:45
« Odpowiedź #14 dnia: Listopada 11, 2014, 07:54:36 am »
repres1;
Cytuj
mecze ze Skrą, Gdańskiem i te w LM będą transmitowane, więc Krzyś z pewnością zagra o niebo lepiej niż wczoraj; taka jego uroda

Nie mogę znaleźć potwierdzenia, że mecz z Gdańskiem będzie transmitowany. A szkoda, bo sądzę, że będzie ciekawy. Może były takie plany i potem wycofano się?

A :)

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 5372
  • Semper fidelis
Odp: Wyjazd na mecz do Radomia 9.11.2014 r. (godz. 17:00), wyjazd prawdop. o 11:45
« Odpowiedź #15 dnia: Listopada 11, 2014, 08:03:25 am »
Był taki plan, jak mecz byłby w sobotę. W niedzielę transmisji nie będzie.