Bardziej niż gra naszych wkurzali mnie komentatorzy. Oni mają duży wpływ na odbiór pojedynku, szczególnie przez przypadkowych widzów, i naprawdę przy takim komentowaniu odechciewa się w ogóle oglądać. Rozumiem późną porę ale oni są w pracy i nie może być tak, że im się po prostu nie chce, a tak to wczoraj wyglądało. Oni powinni zrobić wszystko, żeby widz nie przełączył kanału, a raczej zachęcali do tego by zrezygnować w ogóle z oglądania... Niestety mało który komentator potrafi sprzedać ten produkt jakim jest siatkówka klubowa