Siatkówka ogólnie > Rozgrywki międzynarodowe
Mistrzostwa Europy Polska 2017
lef:
Życzyłem sobie przed meczem, żeby wyszedł w pierwszej szóstce Łomacz z Kaczmarkiem, albo przynajmniej w drugim secie od początku.
Nic z tego - Fefe się uparł. Konarski może grać lepiej, ale jak ma Toniuttiego.
Drzyzga pociągnął pod wodę Resovię, to samo zrobił z kadrą.
Cieszę się, że zmieniliśmy rozgrywającego.
Jutro miałem w Krakowie dopingować naszych - jadę wspomagać Słoweńców, bo zasłużyli na ćwierćfinał.
A :):
Kadra powtórzyła wyczyn Resovii. Pod wodzą Fabiana.
Dla większości te mistrzostwa się skończyły. Zyski PZPS u polecą w dół pogłębiając dlugi centrali. Polsat tez na tym straci finansowo. I czas najwyższy zająć się siatkówką na poważnie bo działacze zabili kurkę znoszącą złote jajka. Czas odpuścić organizowanie wielkich imprez i zacząć przygotowywać się do konkretnych imprez. Liga Światowa nie jest najważniejsza. Trzeba dać odpocząć najlepszym.
Ps. A tak między nami. Spodziewaliście się lepszego wyniku? Ja nie. Nic nie wskazywało, iż cokolwiek osiągnięmy. Fabian sezon fatalny. Kurek poza przebłyskiem z nami też sezon w plecy. Zatorski ma najgorszy seson w karierze. Kubiak w Japonii w swoim zespole nie był najlepszy. Środkowi też nie grali wybitnie. Dodatkowo nasze zespoły dostały manto w pucharach a to zawsze papierek luksusowy kadry.
Trener. Bez Toniuttiego cudu nie było. Ale to nie trener jest problemem. Podobną kadrę mial Antiga i tez nic na IO nie osiągnął. Nawet najlepszy trener z tym składem osiągnął by podobny wynik.
Ps2. Cudowna Francja z niesamowitym Toniuttim i Gebernikovem odpadli z Czechami. Szok. Dla mnie to byl kandydat do Mistrzostwa.
Co za ironia. Trener juz jutro będzie miał komplet graczy. Wszyscy zakończyli udział w Mistrzostwach.
harcerz:
Mam do odsprzedania bilety na półfinały i finał siatkarskich ME w Krakowie. Nie, nie jestem konikiem (!!!) Tak, ja też będę na meczach 😉 Jestem z Rzeszowa.
Termin:
2 września (sobota) - półfinały o 17:30 i 20:30, sektor C3, 5 sztuk (każdy bilet uprawnia do obejrzenia obu spotkań w tym dniu)
3 września (niedziela) - mecz o brąz i finał o 17:30 i 20:30, sektor C3, 5 sztuk (każdy bilet uprawnia do obejrzenia obu spotkań w tym dniu)
Zainteresowane osoby proszę o priv.
repres1:
Wyglądało to źle w każdym elemencie gry. Na tle Słoweńców - fatalnie.
Słoweńcy? Nie popełniali błędów. To wystarczyło.
Mi w oczy rzucała się różnica w dynamice gry oraz gra rozgrywającego ze środkowymi. Vincić prezentował doskonałe zgranie (szczególnie z Pajenkiem), a Fabian... pół hali widziedziało, że piłka pójdzie na środek. O ataku z piłki wznoszącej nie możemy nawet pomarzyć.
Były pretensje do Resovii o brak stylu. No to dziś reprezentacja zaprezentowała nie tylko brak stylu, ale i brak... czegokolwiek.
A :):
Czytając to co się pisze i mówi na temat reprezentacji to chciałbym was uczulić na tzw. "Efekt skarpety". Dla tych co nie pamiętają to została zorganizowana nagonka medialna na Mariusza Wlazłego w której był przedstawiany jako ten najgorszy. Wielu kibiców, w tym ja dało sie temu ponieść. Po czasie okazało sie, iz Mariusz miał rację. Ktoś kręcił lody przy kadrze, iz brakowało nawet przysłowiowych skarpetek.
Teraz jest polowanie na czarownice i szukanie kozła ofiarnego. Chetnych do wziecia winy brak. Więc wszystkie chwyty dozwolone choćby jak ten z wywiadem prezesa w Gazecie Wyborczej.
Proszę was, abyście nie łykali wszystkiego jak pelikany i mieli czasem krytyczne podejście do rzeczy wypowiadanych w mediach. Gra idzie o dużą kasę.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej