Pólfinał Plusligi Resovia - Skrą Bełchatów

[A :)]

Przeczytałem wpisy i wierz mi Darku , nie ma tam wulgaryzmów . Jak ktoś napisze Kowal out to nie "grzech". Po wczorajszym święty by nie wytrzymał  .

Ingerencja to ostateczność i w tej kwestii musicie się zdać na nas. Trzeba dbać o kulturę i szacunek do innych w dyskusji.

[Dude]

Powiem szczerze po raz pierwszy w życiu nie wiem czy chcę wygranej w środę i awansu do finału ...

Doskonale Cię rozumiem. Walka o brąz też może być ciekawa i kto wie, czy nie byłaby bardziej zażarta niż o MP (vide gra w Lidze Mistrzów)...

[bos]

PS. Emocje może troszeczkę opadły to proszę o wychamowanie inwektyw w stosunku do trenera. Mimo wszystko coś z Resovią przez czas pracy osiągnął i na pewno nie zasłużył na to aby wylewać na niego wiadra pomyj. Jak ktoś czuje taka potrzebę to nich to zrobi na TT, FB lub gdziekolwiek indziej. Tutaj te wypowiedzi będą usuwane. Można dyskutować, wyrażać swoje opinie nawet bardzo krytyczne, natomiast nie będzie zgody na obrażanie kogokolwiek. Jeżeli ktoś ma z tym problem, to musi się zdać na ocenę moderatorów. Jak wypowiedź wyleci to oznacza, iż przekroczyło się ta delikatną linie.

Moim skromnym zdaniem Kowal dużo bardziej obraża kibiców niż kibice Jego. Jego zachowanie jest niepojęte. Wiele cierpkich słów w stronę dziennikarzy i kibiców są tylko tego dowodem.
Miał swój czas, mógł ze sceny zejść w glorii chwały ale tego nie zrobił. Dlatego jak zostało przez Ciebie napisane "coś osiągnął" tylko nie ważne jak się zaczyna ale jak się kończy.
Sądzę, że dla wielu dobrych zawodników przeszkodą jest Kowal i co z tego jak kiedyś coś osiągnął jak teraz wszystko rozwala.
A co zrobił zarząd w tym czasie oprócz działalności marketingowej? Jak są tacy zadowoleni ze swoich osiągnięć to niech sami wypełniają trybuny.   

[wog]

Wątek otworzony, został zamknięty przez pomyłkę. Przepraszamy.

PS. Emocje może troszeczkę opadły to proszę o wychamowanie inwektyw w stosunku do trenera. Mimo wszystko coś z Resovią przez czas pracy osiągnął i na pewno nie zasłużył na to aby wylewać na niego wiadra pomyj. Jak ktoś czuje taka potrzebę to nich to zrobi na TT, FB lub gdziekolwiek indziej. Tutaj te wypowiedzi będą usuwane. Można dyskutować, wyrażać swoje opinie nawet bardzo krytyczne, natomiast nie będzie zgody na obrażanie kogokolwiek. Jeżeli ktoś ma z tym problem, to musi się zdać na ocenę moderatorów. Jak wypowiedź wyleci to oznacza, iż przekroczyło się ta delikatną linie.

Mimo tego, że to Post Scriptum niezbyt współgra z informacją o przypadkowym zamknięciu wątku to... OK. Wierzę. Chyba...

[jupi_1991]

Ja naprawdę nie rozumiem już Naszego trenera.
Rossard ma jakąś kontuzję, że nagle jest 4 przyjmującym? Czemu nie wchodził na zagrywkę chociażby? Co jest z Dryją? Pewnego czasu imponował swoją zagrywką, czemu tego nie wykorzystujemy? Schmitt cały mecz w kwadracie, czemu nie było próby zmiany Jochena i sprawdzenia Kanadyjczyka? Też nie jest zdolny do gry? To co robi w składzie na mecz. Masłowski zostaje wpuszczony na plac gry z niedokońca doleczoną kontuzją, kiedy już jest po meczu...

Wczoraj graliśmy tylko przez pół seta, później to już domincacja Skry w polu serwisowym. A my niestety masa błędów w zagrywce. A doskonale wiemy, że ten sezon jest taki, że jeśli nie mamy zagrywki to nie gramy. Z piłek sytuacyjnych też nam nie idzie, przez bardzo słabe wystawianie piłek.

Pora na zmiany w Resovii, ale do ostatniego gwizdka w tym sezonie wspracie kibiców powinni mieć wszyscy, nawet trener Kowal. Trochę mi go szkoda, bo wszyscy po nim cisną, począwszy od kibiców na telewizji kończąc. Sam przeciwko wszystkim, trochę mu współczuję. Pomimo tego, że nie rozumiem sposobu prowadzenia zespołu w trakcie meczu przez trenera, to na pewno nie można za wszystko go obwiniać. Przecież nie kazał wszystkim po kolei psuć zagrywek.
Wychodzi jak dużo dla Resovii znaczył A. Zahorski, a teraz pokazują to wyniki i gra GKS. To nie za sprawą Gruszki GKS tak dobrze się prezentuje, a w głównej mierze dzięki Zahorskiemu.

Naprawdę w Resovii jest potrzebny ktoś kto zna się na siatkówce a nie na marketingu. Drużynę buduje się etapami zatrzymując co roku najlepsze jego ogniwa. A u Nas niestety co roku buduje się coś nowego od zera. Ciężko w taki sposób osiągać dobre wyniki.

[MarianG]

W środę arcyważny mecz! Natomiast dyskusja na tym forum rozwija się głównie; ja dokopać Kowalowi(niektórzy piszą już nazwisko małą literą, chyba żeby bardziej dokopać), kto zamknął wątek na forum i takie tam wyciąganie flaków, kto bardziej potrafi coś wyciągnąć. Niektórzy byli na meczu w AA, przejechali kilkaset  kilometrów i srodze się zawiedli, teraz wyładowują się na forum. Myślę, że niezły ubaw mają kibice SKRY, bo forum jest ogólnie dostępne.
Poważnie zastanawiam się czy jechać na mecz w środę, bo chyba będą dziać się niebywałe sceny jak Resovia przegra awans do finału. Chciałbym kibicować, ale czytając forum, mam wątpliwości czy nie będę sam kibicował. Tylko pojedyncze, nieśmiałe głosy, nawołują, że trzeba dać z siebie wszystko i w środę pomóc drużynie. Chyba, że forum to jeszcze nie wszyscy kibice na hali Podpromie.
Nie rozumiem też, dlaczego tak biadolimy nad Polsatem, że Kowal nie wyszedł do wywiadu, że Swędrowski powiedział to czy tamto; nigdy Polsat nie rozpieszczał w pozytywach Resovii, a wręcz pastwił się na Resovii.

[tomi92]

W środę arcyważny mecz! Natomiast dyskusja na tym forum rozwija się głównie; ja dokopać Kowalowi(niektórzy piszą już nazwisko małą literą, chyba żeby bardziej dokopać), kto zamknął wątek na forum i takie tam wyciąganie flaków, kto bardziej potrafi coś wyciągnąć. Niektórzy byli na meczu w AA, przejechali kilkaset  kilometrów i srodze się zawiedli, teraz wyładowują się na forum. Myślę, że niezły ubaw mają kibice SKRY, bo forum jest ogólnie dostępne.
Poważnie zastanawiam się czy jechać na mecz w środę, bo chyba będą dziać się niebywałe sceny jak Resovia przegra awans do finału. Chciałbym kibicować, ale czytając forum, mam wątpliwości czy nie będę sam kibicował. Tylko pojedyncze, nieśmiałe głosy, nawołują, że trzeba dać z siebie wszystko i w środę pomóc drużynie. Chyba, że forum to jeszcze nie wszyscy kibice na hali Podpromie.
Nie rozumiem też, dlaczego tak biadolimy nad Polsatem, że Kowal nie wyszedł do wywiadu, że Swędrowski powiedział to czy tamto; nigdy Polsat nie rozpieszczał w pozytywach Resovii, a wręcz pastwił się na Resovii.

Powiem tak, wczoraj chyba przeszedłem na tą "ciemną stronę" mocy i jestem dość negatywnie nastawiony do trenera ale myślę że jeszcze ma to związek z nie ostudzonymi emocjami, ale Boże mój jak jak bym chciał żeby Resovia utarła nosa i weszła do finału!, jak czytam własnie kibiców Skry na TT i ogólnie te hasła "zdemolowana Resovia" itp w mediach  (i oczywiście to prawda) ale taki comeback to chyba coś co w małym stopniu wlało by trochę optymizmu w serca przed następnym sezonem. Zgadzam się może, pora skupić się na meczu i kibicować bo chyba tylko i wyłącznie od Nas będzie zależał wynik 

I nikt mnie z hali nie wygoni za poglądy... 

A no jeszcze jedna nadzieja! Jan Such! nikt nie typuje tak wyników jak ten Pan, obstawił awans Resovii po przegranej 3:0 w I meczu więc.. póki co zgodnie z planem  jeśli się mylę to przepraszam.

[willhaven]

Zagraliśmy wczoraj chyba najgorszy mecz za kadencji trenera Kowala.
Osobiście (jak my wszyscy) liczyłem na formę z meczu z Zaksą i zwycięstwo 3-0/3-1. Co więcej napisać...
Ja mimo wszystko w środę będę kibicował ile sił i jak zawsze wierzę w przebudzenie i awans. Chyba redaktor Lew pisał na twitterze ,ze awans w środę mogą wygrać tylko kibice.

Co do pana Swędrowskiego to zapamiętałem jedno jego stwierdzenie z meczu cytuję : "Ach! Blok na Wlazłym...!" I tyle  w temacie. Przecież redaktor nawet oprawki okularów ma w barwach Skry. 

[Slawko]

W środę arcyważny mecz! Natomiast dyskusja na tym forum rozwija się głównie; ja dokopać Kowalowi(niektórzy piszą już nazwisko małą literą, chyba żeby bardziej dokopać), kto zamknął wątek na forum i takie tam wyciąganie flaków, kto bardziej potrafi coś wyciągnąć. Niektórzy byli na meczu w AA, przejechali kilkaset  kilometrów i srodze się zawiedli, teraz wyładowują się na forum. Myślę, że niezły ubaw mają kibice SKRY, bo forum jest ogólnie dostępne.
Poważnie zastanawiam się czy jechać na mecz w środę, bo chyba będą dziać się niebywałe sceny jak Resovia przegra awans do finału. Chciałbym kibicować, ale czytając forum, mam wątpliwości czy nie będę sam kibicował. Tylko pojedyncze, nieśmiałe głosy, nawołują, że trzeba dać z siebie wszystko i w środę pomóc drużynie. Chyba, że forum to jeszcze nie wszyscy kibice na hali Podpromie.
Nie rozumiem też, dlaczego tak biadolimy nad Polsatem, że Kowal nie wyszedł do wywiadu, że Swędrowski powiedział to czy tamto; nigdy Polsat nie rozpieszczał w pozytywach Resovii, a wręcz pastwił się na Resovii.

Marian czy Ty czytałeś, to co napisałeś.  Wydaje mi się, że nie. Czy słowa krytyki dość surowej (wedle zasług) są równoznaczne, z tym że w środę wszyscy razem nie będziemy wspierać Resovii. Jeżeli do takich wniosków doszedłeś to "gratuluję" dedukcji.  Z Twojego postu wyczuwam , że dla Ciebie Kibic lepszego sortu, to taki, który łyka wszystko, co Kowal, lub ktoś z Klubu sprzeda, płaci kasę i cieszy się, że może poklaskać swoim idolom.
Na prawdę nie dostrzegasz, ile złego Resovii, zrobił  wczorajszym "żartem" Kowal. Nie dołożył Polsatowi, a sprawił, że wizerunek trenera RESOVII i samego klubu bardzo ucierpiał.
A poza tym, czy trener przed meczem nie powinien się koncentrować na swojej pracy, nie zaś jak dokopać swoim "wrogom"?

[piokol]

Podobno złapaliśmy formę (tak niektórzy znawcy na tym forum mówili  ) przed meczem ze Skrą. I będąc w formie dostaliśmy w pier... do 19,15,13. Jezu ja się boje do ilu byśmy przegrali jakbyśmy byli bez formy . Wystarczył jeden moment przy naszym prowadzeniu wczoraj 13-11 na zagrywkę wszedł Lisinac i nasi pseudo siatkarze pękli jak orzeszki i już do końca meczu się nie podnieśli. Wczoraj to było widowisko pod tytułem: Jak skutecznie zniechęcić rzeszowskiego kibica do siatkówki. I udało im się to w 100%.  A o naszym trenerze pisał nie będę bo leżącego się już nie kopie. Dwa lata trwa to badziewie i nikt nic z tym nie robi. Jedynie pierd..... wartość medialna się zgadza.