Brzmi pięknie, tylko gorsze wyniki = mniej kasy, więc ogrywasz takiego "swojego" zawodnika, a później wyciągają go lepsi, sentymentów nie ma
"Lepsi" czyli kto?
Czyli kto? Ale tak konkretnie. Zenit Kazań czy Lube?
Tylko, że życie nie stoi w miejscu. Jeszcze ze 2 lata temu trójka: Zagumny, Wlazły, Winiarski byłaby wzmocnieniem każdego klubu. Upłynęło 2 lata i ...
Co do Gdańska, to panuje na forum magia nazwiska Anastasi. I pomimo słabego ostatnio wyniku dalej jest uważany za króla Midasa polskiej siatkówki. Czyli co weźmie w ręce od razu zmienia w złoto. Czy obecne transfery Gdańska rzucają na kolana? Na razie nie. Śliwka nawet do Resovii jest za słaby a Mika jak Mika. Gra poprawnie ale ciągnął się za nim kłopoty zdrowotne. Ma mieć operacje i niewiadomo w jakiej firmie wróci. Nowakowski za Gawryszewskiego to wzmocnienie. Ale pytanie co z rozgrywającym? Masnym odchodzi a to była połowa sukcesów tego klubu w zeszłym sezonie.