Z ostatnich dwóch lat? Czego Ty oczekujesz?
Nie jest ważne przeciwko komu jest mecz (Drugi garnitur Kazania z Leonem i Andersonem? Daj tych dwóch, dołóż Tichacka i resztę z dołu +L, to i tak wygrają LM), bo nie o przeciwnika tu chodzi. Nie eksponowałem faktu, że większość naszych ataków była na pojedynczym bloku (żeby się nie narażać na zarzut "mecz towarzyski" czy "drugi garnitur"). Warto zauważyć grę wszystkimi strefami, szybkość rozegrania i dokładność.
Nie chce mi się rozmawiać ani o Fabianie, ani o dwóch ostatnich sezonach, bo... jeszcze przyjdzie na to czas.
Nic nie musi mi się "wpisywać w ogólną retorykę", bo nie dyskutuję o Fabianie.
Nawiasem mówiąc, nie zamieściłeś meczu z ostatnich dwóch sezonów. Rozumiem: byłoby trudno coś znaleźć.
Mogę przypomnieć, że to Tichacek rozgrywał mecz półfinałowy sezonu 14/15 z JW w Rzeszowie (chyba mecz nr 1), więc tych meczów było trochę więcej.
"Odmienił losy meczu"? Gdy po 18. punkcie dla przeciwnika ten miał 6 punktów przewagi? Żartujesz sobie? Trza było zmieniać, gdy męczyliśmy się w ataku, ale były jeszcze szanse dogonić przeciwnika, a gołym okiem było widać, że rozegranie jest byle jakie.
------------------------------------
I jeszcze jedno (można nie wierzyć): z moich rozmów z zawodnikami wynika, że większość wolała grać z Lukasem. Nie powiem kto, więc naprawdę można nie wierzyć.
------------------------------------
Co by było, gdyby Fabian wyleczył kolana? Nie mam pojęcia. Niech wyleczy. Lepiej by było, gdyby wyleczył w trakcie "sezonu reprezentacyjnego".