Transfery na sezon 2017/2018 spekulacje, plotki i marzenia.

[SiatkarskiFan]

Pomysł z powrotem Alka znakomity, możemy jeszcze ściągnąć ponownie Pawła Papke (choć on dla niektórych jest pewnie zdrajcą narodu), a na libero grający prezes Ignaczak. Ja też uwielbiam Achrema, jednak jeśli chcemy się liczyć w walce o cokolwiek, jest to po prostu zły pomysł. Wszyscy chyba wiemy, jak grał w tym sezonie inny ulubieniec kibiców - Redwitz.


Kreujmy nowe legendy, zamiast liczyć na drugą młodość graczy będących u schyłku kariery.

Z tym, że lud domaga się już kolejny sezon powrót legendy - G.Grozera, lecz dalej nie można się go doczekać. Oby kiedyś nie było za późno ...

[alfreda]

Na stronie  "transfers in seasion 2019/2020 volleybox.net" są transfery do Resovii: Penczew, Hoog, Conte jeszcze nie zatwierdzone ale są, czyli jakieś rozmowy trwają.

[mmb]

https://siatka.org/pokaz/facundo-conte-zagra-resovii-przyszlym-sezonie/

[tomi92]

Na stronie  "transfers in seasion 2019/2020 volleybox.net" są transfery do Resovii: Penczew, Hoog, Conte jeszcze nie zatwierdzone ale są, czyli jakieś rozmowy trwają.

Rozmowy może jakieś są ale co do strony volleybox (stare volleyballmovies) to jest ona tworzona przez użytkowników sam tam wprowadzałem rożne transfery trzeba tylko podać link do plotki (więc ktoś wystarczy że podał link do supernowości) lub info potwierdzającego (które admin weryfikuje) także nie polecam strony jako pewniaka 

https://siatka.org/pokaz/facundo-conte-zagra-resovii-przyszlym-sezonie/

"źródło: supernowosci24.pl" i wszystko jasne 

[A :)]

Czyli z Miką definitywnie się rozstajemy?

Pamiętam audycje w Radiu Centrum gdzie było mówione o tzw. sportowej złości. W jednym sezonie mi nie wyszło ale w kolejnym się " odkuje " i pokażę na co mnie stać. Tylko, że u nas tej szansy gracze już nie dostają a kibice klaszczą tej decyzji. Tylko później, jak w innym klubie zawodnik się odbuduje to pisze się, iż trener słaby bo u nas gracz zawodził a gdzie indziej błyszczy. Nie wiem czy to rzeszowska specyfika ale paru świetnych graczy tak poleciało od nas. Mika będzie kolejny. Bo co by nie pisać, to Mika jest dobrym zawodnikiem tylko prawdopodobne kłopoty zdrowotne położyły mu sezon. A kiedy w kolejnym sezonie będzie grał dobrze, bo mało prawdopodobny jest sezon taki jak u nas znów pojawią się głosy, iż u nas słabo a u innych to gra.

[repres1]

Zgadzam się z Darkiem.
Mateusz Mika w formie to jeden z najlepszych polskich przyjmujących.
Dlaczego nie był w formie? Nie wiem. Klub jednak powinien to wiedzieć.
Jeszcze w ubiegłym sezonie wszystko można było zwalić na trenera. Tym razem już się nie da.
Czy przyczyną było zdrowie? A może osobowość Mateusza? Nie wiem.
Nie zdziwię się ani trochę, jeśli Mateusz w kolejnym sezonie zanotuje zwyżkę formy.
Nie mam zamiaru namawiać klubu do pozostawienia Mateusza, bo zbyt mało wiem o przyczynach jego słabej dyspozycji, ale mam wrażenie, że zbyt szybko, zbyt łatwo odpuszczamy Mikę. Pewno, że pozostaje jeszcze kwestia "Za ile?". Tu jednak (znając pewną słabość sponsora do Miki) zawsze można osiągnąć kompromis.

[mmb]

Mnie tam najbardziej cieszy że wraca Andrzej Zahorski, prawdziwy fachowiec

[alfreda]

Odnośnie Zahorskiego pełna zgoda. Mam nadzieję, że nie stracił swoich świetnych umiejętności.
Pamiętam  boje Resovii ze Skrą 2012 rok i przygotowanie fizyczne, które pomogło nam wygrać 2 wielkie mecze w Bełchatowie. Nawet Pan Drzyzga Wojciech, mówił, że
Resovia jest lepsza fizycznie. Ależ to były cudowne chwile oby jeszcze wróciły bo nie mam dużo czasu .

[Paulina]

Właśnie o to chodzi z MM, że może być albo najlepszy, albo taki jak w tym sezonie.
Niestety, taki jest stan jego zdrowia. Trochę ruletka

[A :)]

Właśnie o to chodzi z MM, że może być albo najlepszy, albo taki jak w tym sezonie.
Niestety, taki jest stan jego zdrowia. Trochę ruletka

Przed sezonem to była loteria. Teraz o Mateuszu wiemy wszystko. Mieliśmy go pół roku cały czas na oku. I zapewne zrobiliśmy wszystkie badania jakie chcieliśmy.
Przez te wszystkie lata zauważyłem, iż wielu graczy potrzebuje co najmniej dwóch sezonów aby się w klubie rozwinąć. Nawet Grozer pierwszy sezon grał słabo. Zresztą sezon zasadniczy w 2012 też szału nie robił.
 A Lotman? W pierwszym sezonie pytano kto to i po co?
U nas w ostatnich latach wielu graczy sezon i aut. A później płacz i narzekanie, bo u nas tak nie grał. Pamiętam też Petera Veresa. Świetny gracz którego kibice zrównali z błotem, bo nie został drugim Alkiem. Nie został bo Alek to ofensywny gracz a Veres był królem defensywy. Najlepszy na pozycji od czasu Piotrka Gabrycha. Stawał tam, gdzie piłka była. A że w ataku nie błyszczał? Taka jego specyfika. A podczas kontuzję Alka to właśnie Veresa nominowano w zastępstwie na tego bardziej ofensywnego.

Oglądałem prawdę siatki z Bednarukiem. I tam było mówione, iż Rzeszów jest specyficznym miejscem do grania. Nie każdy gracz sobie z tym radzi.

Jako przykład, jeden z wielu to np. Julien Lyneel. Wszyscy wiedzieli, iż to dobry gracz i idzie do nas po kontuzji. Większość sezonu za bandami i w kolejnym roku już aut. Właśnie wtedy, kiedy zaczął wracać do dobrej dyspozycji.

Inna przypadłość Rzeszowska to "obniżanie" wartości młodych. Jako przykład Masłowski. W tym całym narzekaniu na Maślaka zapominamy, iż to dopiero początek jego kariery. A młody się uczy i swoje w buraki musi przyjąć. A libero to pozycja na którym zawodnik im starszy tym lepszy. Nawet Zatorski jak grał na wypożyczeniu w Częstochowie to swoje w buraki przyjmował. Dopiero wraz z nabytym doświadczeniem wszedł na wysoki poziom. W Gdańsku gra zawodnik Jakubiszak. Jestem pod wrażeniem jego prowadzenia przez Anastasiego. Najpierw pojedyńcze wejścia. Dopiero w kolejnych latach coraz więcej grania. A zawodnik systematycznie zwiększa swoje umiejętności. Tam nikt od niego nie oczekuje, iż nagle będzie grał jak Mistrz świata. Tam go szkolą do tego. Bo młody zawodnik jeszcze dużo musi się nauczyć.