Autor Wątek: Transfery na sezon 2017/2018 spekulacje, plotki i marzenia.  (Przeczytany 318075 razy)

Kiko1905

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 473
Odp: Transfery na sezon 2017/2018 spekulacje, plotki i marzenia.
« Odpowiedź #1500 dnia: Kwietnia 03, 2019, 07:50:42 am »
Huber podpisany, ale niestety nie u nas.
wychowankowie coś nie garną się do gry w Resovii, mogliśmy mieć mocny i zarazem perspektywiczny środek, gdyby przyszli Szalacha i Huber.

ollo0

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 90
Odp: Transfery na sezon 2017/2018 spekulacje, plotki i marzenia.
« Odpowiedź #1501 dnia: Kwietnia 03, 2019, 08:52:35 am »
a gdzie trafi Huber

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6941
Odp: Transfery na sezon 2017/2018 spekulacje, plotki i marzenia.
« Odpowiedź #1502 dnia: Kwietnia 03, 2019, 09:23:05 am »
Dajcie już spokój z hasełkami. "Wyrównana" czy "niewyrównana" nie ma wielkiego znaczenia. Można równać w górę, można równać w dół i będą to zupełnie różne "wyrównania". W "wyrównaniu" w górę nie ma nic złego. Jest to pewna rozrzutność, ale kto bogatemu zabroni?
Kłopotem Resovii nie był trener (to nie jest tęskonta za Kowalem, a jedynie stwierdzenie faktu). Kłopotem Resovii nie był prezes (to nie jest tęsknota za Górskim, ale stwierdzenie faktu). Kłopotem Resovii nie była też "wyrównana 12".
Kłopotem Resovii był i jest sposób myślenia o zawodowym sporcie.
Najpierw zachwyt wzbudzała teoria o "grze wychowankami". Teoria dobra na połowę XX. wieku. To nie miało prawa się udać i się nie udało.
Ostatnio pojawiła się teoria "o siatkarzach, którzy zechcą związać się z Rzeszowem". Niby atrakcyjna, ale w praktyce też dziwaczna. Prawie dobra. "Prawie".
Nikt nie zadał sobie pytania: "Co mnie skłoniło/skłoniłoby do związania się z jakimś miastem?".
No i teoria okazała się pustym hasłem.
Może warto otworzyć oczy?
Samo otwarcie oczu jednak nie wystarczy. Można patrzeć na las  i nie widzieć drzew. Można patrzeć na drzewa i nie widzieć lasu.
Zastępowanie Możdżonka Kosokiem i Perłowskiego Możdżonkiem jest zmianą, która niewiele zmienia. Pewnie jest to zmiana konieczna, ale nie jest to zmiana z wielkim pomysłem.
Liczymy na renesans Schulza i Bartmana, ale nie liczymy na renesans Miki. Może i słusznie. Może przewidujemy, że u Mikusia nie będzie renesansu. Ale jakoś dziwnie...
Jeśli Mateusza Masłowskiego zastępujemy Bartoszem Mariańskim, to jest to dla mnie zmiana niezrozumiała. Polski rozgrywający, polski atakujący, polski środkowy, więc nie ma przeszkód, żeby grał Perry, a Masłowski walczył o miejsce w I składzie.
Widocznie stabilizujemy przez destabilizację.
Tworzy się nam problem kwadratury koła, a nawet kwadratury jaj.
Gdy nam się sezon nie uda, pozbywamy się połowy drużyny, w tym najlepszego zawodnika, bo "się nie udało". Gdy nam się sezon uda, też pozbywamy - czasem połowy składu, czasem mniejszej części, ale też najlepszego zawodnika, bo "nas nie stać".
Mam wrażenie, że chcemy prowadzić klub tak jak prowadzi się piekarnię. Tymczasem piekarnictwo jest dziedziną o stosunkowo małym ryzyku finansowym, a sport jest dziedziną ogromnego ryzyka finansowego. Naprawdę było tak, że Chicago Bulls nie mieli pewności, że Michaelowi Jordanowi nie urwie się noga albo nie wpadnie on w dołek formy. Zaryzykowali i się udało. A przecież mogło się nie udać. Nowy Jork wziął Patricka Ewinga i się nie udało. W sporcie tak bywa.

Ja (osobiście) nie tęsknię do czasów, gdy zdobywaliśmy srebrny medal, godnie walczyliśmy w F4 w Krakowie, ale cały sezon został zafajdany nieustannym narzekaniem.
Doczekałem czasów, w których o brązowym medalu będzie można pomarzyć, więc być może kibic zamiast fajdać i zwierzać się, że "tego nie chce się już oglądać", będzie się cieszył, że "za małe pieniądze udało się zbudować ciekawy zespół, który może powalczyć o medal". Widocznie kibic zamiast Skry walczącej w półfinale LM, woli Zawiercie albo Radom z 2.000 kibiców i nadzieję na jakiś medal. Zwłaszcza, że Skra odpadła w 1/4 PLS "w kiepskim stylu", więc zostawia Ebadipoura, Szalpuka, Kochanowskiego i (o, zgrozo) Łomacza oraz dobiera Hubera i Muzaja.

Ja (osobiście) już tęsknię do czasów, w których karnety były drogie, choć jeszcze nie doświadczyłem taniości karnetu.

Nadzieja umiera ostatnia.
Panie Prezesie Ignaczak. Najlepsze, co da się w tej chwili zrobić i czego mogę od Pana oczekiwać to trójporozumienie: właściciel + kibice + władze miasta.
Od władz miasta można wymagać przebudowy trybun. Od kibiców i właściciela - pieniędzy.
O taki sojusz apelowałem już jakieś 7-10 lat temu (nie chce mi się sprawdzać) i taki sojusz nadal uważam za niezbędny dla rozwoju Resovii.
Kibic to konsument, ale konsument bardzo świadomy.

A na koniec:
Cokolwiek się wydarzy (sukces albo porażka), za rok czeka nas kolejna rewolucja w składzie. Skry taka rewolucja nie czeka. Dlaczego?
Może dlatego, że w Skrze rządzi zarząd a nie rada nadzorcza.
Czyli gdzie sprawy stoją na nogach, a gdzie sprawy stoją na głowie?
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 03, 2019, 09:28:43 am wysłana przez repres1 »
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

ollo0

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 90
Odp: Transfery na sezon 2017/2018 spekulacje, plotki i marzenia.
« Odpowiedź #1503 dnia: Kwietnia 06, 2019, 22:45:53 pm »
Mecze z GKS-em Katowice były ostatnimi w barwach Asseco Resovii dla Davida Smitha (odchodzi najprawdopodobniej do ZAKSY Kędzierzyn-Koźle), Mateusza Masłowskiego i Łukasza Kozuba (obaj mają trafić do Trefla Gdańska), Jakuba Jarosza (GKS Katowice), Mateusza Miki (Indykpol AZS Olsztyn), Dawida Dryji (MKS Będzin), Łukasza Perłowskiego (zamierza zakończyć karierę) i Thibaulta Rossarda (szuka klubu ale nie wchodzi w rachubę żaden z PlusLigi).Klub ze stolicy Górnego Śląska opuszczą natomiast Marcin Komenda, Tomas Rousseaux, Bartosz Mariański i Bartłomiej Krulicki (wszyscy do Asseco Resovii). Do Rzeszowa przenosi się też trener od przygotowania fizycznego - Andrzejem Zahorskim (pracował już w Asseco Resovii w latach 2011-2015).

Tibo

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 89
Odp: Transfery na sezon 2017/2018 spekulacje, plotki i marzenia.
« Odpowiedź #1504 dnia: Kwietnia 06, 2019, 23:07:05 pm »

? Mogę powiedzieć, że zostanę w Rzeszowie. Umowy jeszcze nie podpisaliśmy, ale jesteśmy dogadani. Wszystko jest więc na dobrej drodze, abym kontynuował swą karierę w Asseco Resovii ? powiedział Marcin Możdżonek po kończącym sezon meczu o siódme miejsce z GKS Katowice.

SupporteRR

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 208
  • Resovia Rzeszów na zawsze w moim sercu
Odp: Transfery na sezon 2017/2018 spekulacje, plotki i marzenia.
« Odpowiedź #1505 dnia: Kwietnia 06, 2019, 23:11:39 pm »
A czy wyjaśniło się już kto przychodzi na przyjęcie oprócz Ruso +Buszek , który zostaje?Hoag już podpisany?

tomi92

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 902
Odp: Transfery na sezon 2017/2018 spekulacje, plotki i marzenia.
« Odpowiedź #1506 dnia: Kwietnia 07, 2019, 10:14:07 am »
A czy wyjaśniło się już kto przychodzi na przyjęcie oprócz Ruso +Buszek , który zostaje?Hoag już podpisany?
Będzie Hoag, ale ogłoszony po zakończeniu rozgrywek jego obecnego klubu. Tak mi się wydaję   ::)
Jeśli pewne nazwiska się sprawdzą jak np Hoag to śmieszne jest gadanie że z takim składem jak ten na sezon 19/20 będzie walka o utrzymanie itd. Serio ktoś na poważnie uważa że Bartman, Shoji, Hoag, Rousseaux itd to są nazwiska na utrzymanie w +lidze ?! trzeba być albo naiwnie wierzącym że nasza liga jest jakoś niesamowicie mocna albo po prostu z żalu wypisywać takie głupoty. Może faworytem do złota nie będziemy ale  strefe medalową można atakować.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 07, 2019, 10:41:22 am wysłana przez tomi92 »

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6941
Odp: Transfery na sezon 2017/2018 spekulacje, plotki i marzenia.
« Odpowiedź #1507 dnia: Kwietnia 07, 2019, 11:50:30 am »
Ponieważ wszyscy uważają przyjście Zibiego Bartmana za pewne, myślę, że będziemy się liczyć w lidze. Nie wiem jak bardzo, ale wiem, że będziemy się liczyć.
Często pada hasło, że jakiś zawodnik "ma coś do udowodnienia" i często...  są to puste słowa. W przypadku Zibiego traktowałbym te słowa bardzo poważnie. Na ile znam charakter Bartmana, zrobi wszystko, żeby być gwiazdą naszej ligi. Nie będzie mdło ani na treningach, ani w szatni, ani podczas meczów.

Mam dużego kaca moralnego z tego powodu, że pokpiliśmy transfer Hubera. Dla mnie to był najistotniejszy transfer tego sezonu. Wiem, że "środkiem nie wygrywa się meczu", że to nazwisko nie zelektryzowałoby rzeszowskich kibiców, ale dla mnie było bardzo ważne (naet "najważniejsze"), jeśli kiedyś mamy znów być wielkim klubem. Oduczmy się kunktatorstwa. Jeśli kogoś chcemy, to go (po prostu) natychmiast bierzmy.

Dziwaczne jest to, że (podobno) odpuszczamy (wypożyczamy) Masłowskiego. Wycofajmy się z tego pomysłu. Jest jeszcze czas. Mateusz też "ma coś do udowodnienia".
Zostawiłbym też Mateusza Mikę. W sporcie trzeba ryzykować, choć Mateusza nie zaliczam do zawodników, którzy "mają coś do udowodnienia". Nie ten charakter. On albo zagra, albo nie zagra.

Przyjęcie... Mam jakiś uraz do reprezentantów Kanady (po Perrinie) i Francji (to przez Tilliego), więc trudno mi o obiektywizm. Umiem jednak nikogo nie skreślać z góry. Się zobaczy. Obym był mile zaskoczony.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 07, 2019, 11:57:36 am wysłana przez repres1 »
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

SupporteRR

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 208
  • Resovia Rzeszów na zawsze w moim sercu
Odp: Transfery na sezon 2017/2018 spekulacje, plotki i marzenia.
« Odpowiedź #1508 dnia: Kwietnia 07, 2019, 14:11:53 pm »
Szkoda rzeczywiście Hubera. Zaważyły kwestie finansowe czy jakieś inne? Bo jeśli przechodzi do Skry to będzie chyba miał trudniej o pierwszy skład niż miałby u nas. Co prawda twierdzę, że wygryzie Kłosa, ale u nas wg mnie tym bardziej liczyłby się w walce o 6, obok Kosoka. Wpisywałby sie tez w wizję prezesa Ignaczaka, zespołu opartego o wychowanków i zawodników mających związać się z Rzeszowem na dłużej. Jakoś nie mogę zdobyć przekonania do Lemańskiego. Chyba jednak nie będzie drugim Muserskim, obym się mylił, bo to jeszcze młody zawodnik i ostatnio trapiony kontuzjami. Zapowiada się że w przyszłym sezonie więcej pogra. Możdżonka traktuję trochę jako zawodnika zadaniowego, a Krulicki, no cóż, chyba jeszcze za wysokie progi dla niego.
Jeśli chodzi o Bartmana, to napewno tchnie charakter w drużynę, ale pod względem sportowym, nie  wiem czy to jest dobry transfer. Nie wiem jak gra w tej Argentynie, ale nie jest to najsilniejsza liga. Czy wejdzie na poziom Plusligi?Dobre pytanie... Liczę na powrót do formy z Gdańska Damiana Shulza, choć dziwi mnie trochę tak duży spadek jakościowy. Problemy zdrowotne?Przemęczenie? Jesli tak to oby przez wakacje uporał się z tym wszystkim. Mam nadzieję, że Heynen nie będzie go próbował męczyć w kadrze.
Mnie też dziwi wymiana Masłowskiego na Mariańskiego. Nie ma między nimi tak dużej różnicy by robić roszady na rezerwie, bo Perry bez problemów limitowych jest 1 i jednym z najlepszych libero w Pluslidze. Inna sprawa że ten i inne transfery są wyborem Piotra Gruszki. Przy kimś innym pewnie transfery wyglądałyby inaczej. Jestem ciekawy jak wyglądałby zespół stworzony przez Cretu, ale tego się już nie dowiemy.
Zapowiada się zespół od którego musimy wymagać awansu do 6, ale czy będzie zdolny do walki o medale? Poczekałbym z ocenami. Jednym z haseł prezesa Ignaczaka było to o drużynie walczaków. Niech tak właśnie będzie. Niech ten zespół walczy i nawet w przypadku niepowodzeń łatwiej będzie taki zespół docenić i może nawet nagrodzić brawami na koniec. Nie znam przyczyn przegrania przez obecny zespół pierwszych 7 spotkań w lidze, ale mam nadzieję, że ktoś te przyczyny zna i zostaną wyciągniete wnioski. Chyba nie trzeba było wielkiej gry, żeby wywalczyc coś fajnego w tym sezonie i być może nie trzeba bedzie czegoś nadzwyczajnego by nastepny sezon był udany. 

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6941
Odp: Transfery na sezon 2017/2018 spekulacje, plotki i marzenia.
« Odpowiedź #1509 dnia: Kwietnia 07, 2019, 14:44:58 pm »
Szkoda rzeczywiście Hubera. Zaważyły kwestie finansowe czy jakieś inne?
Chyba zdecydowało nasze kunktatorstwo, czyli czekanie na nie wiadomo co, czyli dziwaczna rola rady nadzorczej.
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.