W tej chwili to jedyny mecz, który musimy wygrać za 3 punkty. Co do dwóch pozostałych meczów, się zobaczy, czy będziemy musieli. Szczerze powiem, że mam dystans do dzisiejszego wyniku. Nawet porażka będzie miała dla mnie swoje dobre strony: da satysfakcję wszystkim malkontentom. Ciekawe, co zrobią z tą swoją satysfakcją?
Będę miał ogromną satysfakcję jak to pomoże Resovii. Niestety, nie pomoże nawet zajęcie po tym sezonie 8 miejsca więc moja satysfakcja będzie zerowa.
Są w tym klubie ludzie niereformowalni, a ponieważ to oni a nie ja mają wpływ na jego funkcjonowanie to będę tylko biernym obserwatorem.
Nie wierzę aby Olsztyn nie wygrał dzisiaj za 3 pkt., a to już będzie praktycznie równoznaczne z końcem sezonu dla Resovii, no chyba że ktoś będzie emocjonował się walką o 7 miejsce.
O przyszłych transferach już chyba wszyscy wszystko wiedzą, więc będzie to kolejny rok bezsensownego budowania drużyny. Ciekaw jestem kiedy ostatni zgasi światło w tym klubie.
Niemożliwe? Niestety możliwe.
