Autor Wątek: Sezon 2017/2018 podsumowanie  (Przeczytany 17598 razy)

kael

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1678
  • D3
Sezon 2017/2018 podsumowanie
« dnia: Kwietnia 23, 2018, 00:14:23 am »
Sezon się skończył... Był to najgorszy sezon od 06/07, najgorszy od 11 lat. Wypadamy poza strefe medalową pierwszy raz od DEKADY.
Od 3 lat notujemy stały spadek. Sportowy, organizacyjny, frekwencyjny.
Czy w końcu ktoś w klubie poniesie za to odpowiedzialność czy nadal będziemy trwać w tym amoku?
W końcu.

reeman

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 832
Odp: Sezon 2017/2018 podsumowanie
« Odpowiedź #1 dnia: Kwietnia 23, 2018, 08:00:36 am »
Przecież liczy się cytowalność. wartość marketingowa . a nie wynik sportowy

Greg

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 214
Odp: Sezon 2017/2018 podsumowanie
« Odpowiedź #2 dnia: Kwietnia 23, 2018, 08:11:19 am »
Pierwszy raz od niepamiętnych czasów na play-off były wolne miejsca na trybunach.
Jeszcze rok temu nie było gdzie stanąć a kupienie biletu graniczyło z cudem (czy to coś znaczy? nie mi to oceniać bo ja się nie znam).

mistrz2014

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 334
Odp: Sezon 2017/2018 podsumowanie
« Odpowiedź #3 dnia: Kwietnia 23, 2018, 08:17:44 am »
Nie udało się ....znowu
Sportowo...słabo...(ktoś zrobił jakiś postęp?)
Organizacyjnie ... kiepsko (dyr. sportowy? hala? )
Frekwencyjnie ... blado co było widać na ostatnim jakże ważnym meczu
Trenersko ... co tu komentować w ostatnim meczu dał wszystkim pograć ... na zakończenie walki o coś...
Czy się coś zmieni?... przyjdą nowi i będzie nowe rozdanie ... pod starą batutą...
Odpowiedzialność? ..... przecież nic się stało ASSECO nic się nie stało...

Kibice ci którzy przyszli dopingowali na tyle na ile się dało...Brawa dla KIBICÓW.
5 czy 6 miejsce ? A czy to ważne? Jastrzębie pozdrawiamy!
Skoro w tym sezonie założeniem było dostać się do PO to się UDAŁO wiec osiągnięto plan.
A w nowym sezonie - powtórzyć , utrzymać wynik z zeszłego sezonu a kibice postawią swoje cele ale to tylko gdybanie.
Lepiej już BYŁO a czy może być LEPIEJ? to jest obwarowane tyloma zmiennymi że aż niemożliwymi .

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6929
Odp: Sezon 2017/2018 podsumowanie
« Odpowiedź #4 dnia: Kwietnia 23, 2018, 09:37:07 am »
Pierwszy raz od niepamiętnych czasów na play-off były wolne miejsca na trybunach.
Jeszcze rok temu nie było gdzie stanąć a kupienie biletu graniczyło z cudem (czy to coś znaczy? nie mi to oceniać bo ja się nie znam).
Może dlatego, że rok temu nie było prawdziwych play-offów. Były jedynie mecze ze Skrą i JW o medale. Ci przeciwnicy przyciągają publikę nawet w rundzie zasadniczej.
Ale masz wiele racji: wizje Adama Górala i rzeszowskiej publiczności rozchodzą się od pewnego czasu. Jest tendencja zniżkowa frekwencji i jest tendencja zniżkowa poziomu sportowego.
Wczoraj na trybunach w Gdyni też nie było ścisku (1500 widzów). 2 lata temu, na meczu tej fazy rozgrywek było w Gdańsku 3.600 widzów.
Ogólnie, polska siatkówka klubowa wraca do świetlic. Zawdzięczamy to przenikliwości i dalekosiężnemu spojrzeniu naszych działaczy-menedżerów sportowych.
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

Gonzo

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 273
Odp: Sezon 2017/2018 podsumowanie
« Odpowiedź #5 dnia: Kwietnia 24, 2018, 17:32:59 pm »
Osobiście uważam, że sam brak Kowala przyciągnąłby trochę kibiców. I chyba bez znaczenie kto zająłby jego miejsce. To także dużo prostsze niż sprowadzenie Leona (przynajmniej przy naszej polityce transferowej). Drugi problem to przesyt ilością  i częstotliwością meczów, z uwagi na poziom ligi, często na niskim poziomie.

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6929
Odp: Sezon 2017/2018 podsumowanie
« Odpowiedź #6 dnia: Kwietnia 24, 2018, 18:20:39 pm »
Oficjalne dane o liczbie kibiców na meczach Resovii, na Podpromiu, gdy nie zanosiło się na medale, a trenerem był Jan Such:
04/05
JW. 2.500
Kędzierzyn 3.800
Nysa 4.000
Warszawa 4.500
Radlin 4.500
Olsztyn b.d.
Częstochowa 4.000
Skra 4.050
Sosnowiec 3.900
Play-off
Skra 3.000
Kędzierzyn 2.800
Sosnowiec 1.500

05/06
Kędzierzyn 3.500
Sosnowiec 3.500
Skra b.d.
Częstochowa b.d.
JW. 3.200
Warszawa 3.500
Piła 3.300
Wrocław 3.500
Olsztyn b.d.
Play-off
Olsztyn 3.000
Olsztyn 3.000
Wrocław 1.500
Wrocław 700
Kędzierzyn 500
Kędzierzyn 400

06/07
Warszawa 4.000
Kędzierzyn b.d.
Skra 4.500
Olsztyn 4.500
Częstochowa 4.500
Wrocław 3.500
Radom 4.000
Bydgoszcz 2.800
JW. 4.500
Play-off
Częstochowa 2.500
Warszawa 1.200
Warszawa 995
Kędzierzyn 2.000
Kędzierzyn 2.000
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

Piotras

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1942
Odp: Sezon 2017/2018 podsumowanie
« Odpowiedź #7 dnia: Kwietnia 24, 2018, 18:43:32 pm »
Problem słabej frekwencji jest dużo bardziej złożony i na pewno składa się na to między innymi:
1. Za duza liga - bardzo rozbudowana runda zasadnicza z dużą ilością spotkań na słabym poziomie. Sporo spotkań w tygodniu
2. Przesyt - od 10 lat gramy o medale i to już nie przyciąga tak uwagi. Gra o medal już nie daje impulsu, także zostaje albo gra o wygranie LM albo kilka chudych lat abyśmy ponownie pożądali medalu.
3. Brak gwiazd - nie mamy zawodników z charakterem takich jak Redwitz, Grozer, Achrem, a wcześniej Gerymski, Łuka i wielu więcej. Tacy zawodnicy pobudzają do dopingu i chce się ich oglądać.

Kilka punktów można jeszcze dodać, jednym z nich jest na pewno Kowal. Dla mnie te 3 wymienione są najistotniejsze.

Chciałbym aby wróciła liga grana co weekend z ewentualnymi pucharami w tygodniu + pełne playoff do 3 wygranych. Brakuje czasu na przeżywanie spotkań rundy zasadniczej i spokojna analizę, a same playoffy to kpina. Najwazniejszy moment sezonu decydujący o mistrzostwie powinien być jak najdłuższy i celebrować te spotkania.

Sent from my Redmi 3 using Tapatalk


Gonzo

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 273
Odp: Sezon 2017/2018 podsumowanie
« Odpowiedź #8 dnia: Kwietnia 25, 2018, 23:24:48 pm »
Największym wygranym sezonu jest Ogonowski. Już nie musi podawać piłek chłopakom z AKS, a i na darmowy catering po meczu już wpuszczają ;D

A :)

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 5371
  • Semper fidelis
Odp: Sezon 2017/2018 podsumowanie
« Odpowiedź #9 dnia: Maja 06, 2018, 07:55:22 am »
Sezon się skończył. Wiemy kto został Mistrzem Polski. Skra. Oglądając finał widziałem dlaczego tam nie graliśmy. Bo byliśmy dużo słabsi niż Skra czy Zaksa i na ten finał nie zasługiwaliśmy. Nie mieliśmy lidera, który pociągnął by ten wózek we właściwą stronę. Kogoś na miarę Deroo w Zaksie czy Persa w Skrze.  I jak patrzyłem na ten mecz to właśnie skrzydłowi grali w nich główne rolę. I jak obok tej dwójki położyłem sobie naszego Tibo o jego postawę to nic tylko załamać ręce. Tibo faluje niesamowicie. Obok meczów świetnych dodał masę tych w których grał kompletny piach. Oczywiście, iż jego zagrywki to ach i och, ale często go nie było. Dodatkowo gra w obronie to też nie Tibo. Repres nawet żartował, iż Jochen w ostatnim meczu więcej wybronił niż Tibo przez cały sezon. Początkowo cieszyłem się, iż Tibo z nami. Po play off zaczynam się niepokoić.
Sezon pokazał też, jak daleko polscy gracze są za swoimi kolegami z zagranicy. To nie Polacy grali pierwsze skrzypce. Bardziej statystowali. Czyli patrząc na poziom zawodników to niestety polscy gracze zrobili krok w tył. A z nich będziemy montować przyszłą kadrę Polski.
Druga pozycja która w Resovii kulała to atak. Zaskakująco wysoko jesteśmy, jak większość sezonu graliśmy bez atakującego. To co grał Jochen z Jaroszem to kryminał. Oczywiście aby oddać sprawiedliwość to Jaroszowi zdarzyło się parę dobrych meczów na ponad 30 rozegranych a Jochen zagrał 1 dobry. Ale nie zmienia faktu, iż w przekroju całego sezonu to była padaka. Marne pocieszenie, iż w Skrze Wlazły grał połowę meczu a Torres to raczej nie wypał. W nowym sezonie do nas przyjdzie najlepszy gracz ligi na tej pozycji. Zobaczymy jak u nas będzie grał.
Trzecia pozycja nie mniej ważna to rozegranie. Obaj nasi grali i w sumie do tej pory nie wiem , który był lepszy. Było bardzo różni. Kędzior ładnie grał środkiem. Zawsze jego pojawienie się ożywiało tą formację. A Lukas dogorywał na tej pozycji. To miał być jego sezon. Nie był. Nie grał tego co pamiętaliśmy i nie udowodnił, iż był lepszy niż Fabian. Niestety, wydaje się iż gra Fabianem przez poprzedni sezon to nie był przypadek.
Śliwka. Tu mam zagwozdkę. Bez wątpienia zagrał swój najlepszy sezon w Resovii. Przez wiele meczów to on ciągnął grę. I bez wątpienia mu zależało na wyniku. Czasem niestety nie wychodziło.
Libero. Dziwna sprawa z tą pozycją. Przez lata parę nazwisk się przewinęło a ciągle mam wrażenie, iż jest pewien niedosyt po Igle. Masłowski gra jak potrafi. Dużo się uczy i widać postępy, natomiast brak mu doświadczenia. Coś co na tej pozycji jest niezbędne. Choć z drugiej strony Pawłowi Ruskowi doświadczenie nie brakowało a grał gorzej niż Masłowski. Sam już nie wiem.

Natomiast bez wątpienia przyjęcie to była nasza pięta achillesowa. Choć jak się głębiej zastanowić to podobnie jak kończenie pierwszych piłek oraz zagrywka. Zagrywka .....tutaj spuszczę zasłonę milczenia, bo po co kopać leżącego.

Środek. Lemański poniżej oczekiwań, Możdżonek na środku słabo w ataku lepiej i mistrz grania na lini 9 metra. Dobry duch Resovii i najprawdopodobniej nowy kapitan Resovii. Bo kto inny?
Po kontuzji Dryja wykorzystał swoją szansę a Bart pokazał, iż jest w nim potencjał. Perła już kwadratu rezerwowych w Resovii nie opuści :( jego zagrywki dały nam parę punktów.

Rezerwowi. Elvis był a Depowski początkowo nieźle a później zamrożony w kwadracie.

Trener. Jakoś specjalnie nie wyróżnił się na tle reszty zespołu. Grał to co w książce pisze. Jedną szóstką brak rotowania. Brak ryzyka na większą skalę. Taktyk daleka od finezyjnych. Ot tak aby nie zepsuć. O mało się nie udało. Tylko w ćwierćfinale brakło szczęścia zawodnikom aby przejść Olsztyn. A ZAKSA to mogło by być różnie. Ale z drugiej strony nie popełnił trener jakiś strasznych błędów. Na pojedynczych akcjach czasem się zdarzało. Ale tak bywa. Serniotti prowadził podobnie drużynę, choć za często powtarzał, iż nie wie dlaczego zespół gra słabo. Najgorsze, iż miał racje. Ten zespół nigdy nie był przewidywalny. Świetny mecz przeplatany słabymi. Na przestrzeni tygodnia to dziwne.

Lucio. Jedyny pozytyw tego sezonu. Świetnie obserwuje grę i czuje Challenge. Dobrze iż zostaje z nami.
« Ostatnia zmiana: Maja 06, 2018, 09:18:04 am wysłana przez repres1 »