Autor Wątek: Transfery. Plotki, spekulacje i marzenia  (Przeczytany 109853 razy)

A :)

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 5372
  • Semper fidelis
Odp: Transfery. Plotki, spekulacje i marzenia
« Odpowiedź #200 dnia: Maja 17, 2018, 10:46:55 am »
Doskonale bawię w tym "smrodzie, w tej paskudnej atmosferze, w tej brzydocie", którą od przynajmniej 3 lat (dla niektórych od 7 lat, a dla jeszcze innych od 10 lat) funduje mi Adam Góral. Mam zamiar bawić się dobrze kolejny rok (już nie mogę się doczekać kolejnego sezonu. Mam zamiar być na każdym meczu na Podpromiu i na każdym meczu wyjazdowym (to drugie pewnie się nie uda).
Nie byłeś w stanie zepsuć mi tej zabawy i nie będziesz w stanie. Zepsułeś ją sobie sam i nie mam nic przeciwko temu, żebyś nadal ją sobie psuł. Twój wybór.
O co Ci chodzi?
Na forum idzie dyskusja nad składem, a ty wkraczasz jak wróżka Kasandra.
1. Nie wszystkie decyzje podejmowane przez klub są mądre. Każdy kibic ma prawo je oceniać. Klub tego nie ogranicza, a ty się starasz.
2. Nic w zakresie kadry nie dzieje się bez zgody prezesa Górala.
3. Klub Asseco Resovia jest klubem prywatnym i decydujący głos w każdej kwestii ma prezes Góral.
4. Nic nie może przecież wiecznie trwać, co ześle los kiedyś przyjdzie stracić.

pewniak

  • miNumXD
  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 344
    • Prime ?asual Dating - Verified Damsels
Odp: Transfery. Plotki, spekulacje i marzenia
« Odpowiedź #201 dnia: Maja 17, 2018, 10:48:14 am »
Panowie!
Po pierwsze nie zgadzam się z malkontentami, którzy już widzą same problemy w nowym sezonie. Może i opis Drzyzgi co do zawodników, którzy przychodzą, był poprawny, ale już ocena tego co dzięki temu powstało - niekoniecznie. Faktem jest, że spokoju nie będzie, bo w każdej chwili, nawet przy świetnej grze, będzie wisiał nad nami topór z limitami. Wąskim gardłem będzie Mateusz Mika. Ale nie ma sensu już teraz tragizować, bo może Tibo się obudzi i odzyska wigor.
Z drugiej strony nie zgadzam się z represem, mówiącym "Mam zamiar bawić się dobrze kolejny rok". Tzn. ja też bym chciał. Ale ja w przeciwieństwie do Ciebie jestem wybredny i nie przyjmuję Resovii z dobrem inwentarza, bo mając jakieś tam pojęcie o siatkówce potrafię ocenić to co widzę w odniesieniu do potencjału, który dany skład prezentuje. Jeśli przychodzę na mecz i gra przyprawia mnie o zgrzytanie zębami, to nie, nie bawię się dobrze! A chciałbym.

leon

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2251
  • Czas wracać na Wyspiańskiego 22
Odp: Transfery. Plotki, spekulacje i marzenia
« Odpowiedź #202 dnia: Maja 17, 2018, 11:04:55 am »
To nie malkontenctwo, tylko normalne obawy, które wynikają z naszego, bogatego już, doświadczenia. Powielamy ten sam schemat, który zakłada budowę zespołu od nowa co sezon przy wstawieniu do jego składu zawodników obarczonych sporym ryzykiem.
Po co to robimy?
Dlaczego nie możemy od tak wielu lat ustabilizować pewnej struktury drużyny i wymieniać w niej tylko...przepraszam za wyrażenie...niektórych elementów?
Robi to Skra, robi Zaksa, robi nawet Jastrzębie, a my wybraliśmy jakąś pokraczną drogę.
I wszystko, co zawiedzie zwalamy na Adama Górala. Nie udało się, bo Adam Góral tak chciał... :o ::)


repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6941
Odp: Transfery. Plotki, spekulacje i marzenia
« Odpowiedź #203 dnia: Maja 17, 2018, 11:07:03 am »
Przecież ja też złoszczę się, smucę się i przeżywam całą paletę uczuć podczas meczu i po meczu. Fajno, że jesteś wybredny. A pozwolisz mi nie być aż tak wybrednym?
Wybredność doprowadziła do tego, że srebrny medal był tragedią, bo "nie było stylu".
3 lata narzekania. Nie krytyki, ale nieustannego narzekania. To sobie przeżyjmy czwarty rok narzekania. Nie ma co "trząść dvpą przed sponsorem". Trza "wstać z kolan".
Gdy zaczynałem krytykę poglądów Górala na zawodowy sport, wszyscy leżeli przed nim plackiem.
O co mi chodzi, Darku? O odrobinę umiaru w ocenach. O to, żeby zanim się napisze o "trzęsieniu dvpą", pomyśleć, czy aby nie jest to nadużycie w ocenie.
------------------------------
Nie "wszystko". Chodzi o konkrety.
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

leon

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2251
  • Czas wracać na Wyspiańskiego 22
Odp: Transfery. Plotki, spekulacje i marzenia
« Odpowiedź #204 dnia: Maja 17, 2018, 11:41:37 am »
Przecież ja też złoszczę się, smucę się i przeżywam całą paletę uczuć podczas meczu i po meczu. Fajno, że jesteś wybredny. A pozwolisz mi nie być aż tak wybrednym?
Wybredność doprowadziła do tego, że srebrny medal był tragedią, bo "nie było stylu".
3 lata narzekania. Nie krytyki, ale nieustannego narzekania. To sobie przeżyjmy czwarty rok narzekania. Nie ma co "trząść dvpą przed sponsorem". Trza "wstać z kolan".
Gdy zaczynałem krytykę poglądów Górala na zawodowy sport, wszyscy leżeli przed nim plackiem.
O co mi chodzi, Darku? O odrobinę umiaru w ocenach. O to, żeby zanim się napisze o "trzęsieniu dvpą", pomyśleć, czy aby nie jest to nadużycie w ocenie.
------------------------------
Nie "wszystko". Chodzi o konkrety.

Ok, nie połapałem się w Twojej ocenie, Pewniaku. To faktycznie jest malkontenctwo.

Czy my tutaj rozmawiamy, wymieniamy poglądy na zwykłej...stopie, czy też...piszemy, jakieś oficjalne pismo do Prezesa Górala?
Będziemy teraz cedzić każde słowo "przez bibułkę", bo określenie "trzęsienie dvpą" jest nadużyciem w ocenie. Toż to jakieś wariactwo, w którym w gruncie rzeczy chodzi przede wszystkim o narzucenie jednej, jedynie słusznej narracji i podkreślenie własnego "ja". Ja to, ja tamto i ja już od wielu lat...
W sytuacji, w której jesteśmy, prędzej Adam Góral ucieknie z siatkówki z powodu marnowania Jego pieniędzy i tłumku przytakiwaczy trzęsących dvpami w obawie o swoje..., niż z powodu rozsądnej krytyki i wyrażania w sposób odpowiedni opinii na temat tego, co się z AR dzieje. Ten Czarny Lud, do którego tak łatwo się odwołać i zrzucić na niego całe zło, jest na 99 miejscu w rankingu najbogatszych Polaków i jest szefem największej firmy informatycznej w Europie i jednej z największych na świecie. Stało się tak przez przypadek i w skutek samych złych decyzji, czy wręcz przeciwnie? Czy Adam Góral jest wszędzie na raz i w każdym miejscu, gdzie robi interesy Jego firma? Oczywiście, że nie. Korzysta z raportów, opinii i podpowiedzi mnóstwa osób, które zatrudnia. Zatrudnia też cały zarząd AR wraz z trenerem.   

Dodam jeszcze jeden elemencik do mojego...wywodu. Tak, będzie to tradycyjnie dotyczyło Andrzeja Kowala, ale i sposobu zarządzania klubem i budowania drużyny.
Otóż dlaczego wiązaliśmy, my kibice, z Roberto Serniottim tak wielkie nadzieje? Chyba przede wszystkim dlatego, że poczuliśmy, że coś z tym corocznym rozpierdzielaniem zespołu i budowaniem go od nowa może się zmienić. Przyszło nowe. Czy lepsze, tego nikt z nas nie wiedział, ale przynajmniej...inne. Tymczasem cała nasza nadzieja rozpierduchała się o ustawkę, za którą stoi wyrachowane cwaniactwo.
Znowu za mocne określenie (nadużycie oceny)? To określenie jest najłagodniejsze z możliwych... 
« Ostatnia zmiana: Maja 17, 2018, 11:53:16 am wysłana przez leon »

pewniak

  • miNumXD
  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 344
    • Prime ?asual Dating - Verified Damsels
Odp: Transfery. Plotki, spekulacje i marzenia
« Odpowiedź #205 dnia: Maja 17, 2018, 12:16:49 pm »
Tutaj dochodzimy do pewnej "części wspólnej równania".
Repres często wypowiada się, że kibic jest w stanie wydać na siatkówkę 1000 zł lub nawet więcej. I ma rację. W tych wypowiedziach jestem z nim zgody w 100%. Bo to w kibicach drzemie największy potencjał "sponsorski". Ale nie ma szans na wydobycie tego potencjału przy takim traktowaniu kibiców. I nawet jeśli Repres ma rację, że kibice nie mają podstaw się czuć "wykiwani", to głosy "z 3-Maja" pokazują, że tak jest. A skoro tak jest, to klub powinien coś zrobić, żeby to zmienić. "Nasz klient nasz Pan". A tymczasem kibice nie są traktowani jak "partnerzy" i ktoś, na kim klubowi zależy, tylko jak "narzekacze" z ciągłymi pretensjami. Od klubu słyszymy tylko, że nic się nie stało.

Ok. Klub jest semi-prywatny i ja to przyjmuję do wiadomości. Ale potem niech się klub nie dziwi, że są pustki na trybunach.

wog

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 824
Odp: Transfery. Plotki, spekulacje i marzenia
« Odpowiedź #206 dnia: Maja 17, 2018, 15:24:17 pm »
Tutaj dochodzimy do pewnej "części wspólnej równania".
Repres często wypowiada się, że kibic jest w stanie wydać na siatkówkę 1000 zł lub nawet więcej. I ma rację. W tych wypowiedziach jestem z nim zgody w 100%. Bo to w kibicach drzemie największy potencjał "sponsorski". Ale nie ma szans na wydobycie tego potencjału przy takim traktowaniu kibiców. I nawet jeśli Repres ma rację, że kibice nie mają podstaw się czuć "wykiwani", to głosy "z 3-Maja" pokazują, że tak jest. A skoro tak jest, to klub powinien coś zrobić, żeby to zmienić. "Nasz klient nasz Pan". A tymczasem kibice nie są traktowani jak "partnerzy" i ktoś, na kim klubowi zależy, tylko jak "narzekacze" z ciągłymi pretensjami. Od klubu słyszymy tylko, że nic się nie stało.

Ok. Klub jest semi-prywatny i ja to przyjmuję do wiadomości. Ale potem niech się klub nie dziwi, że są pustki na trybunach.

O! Pewniaku! I tutaj dochodzimy do sedna!
Klub przez lata dbał o WSZYSTKO. Dbał o sponsorów (w sensie pozyskania). Dbał o zawodników (pomijam aspekt sportowy i... atmosferę ale co do pozostałych aspektów chyba żaden zawodnik, który kiedykolwiek wystąpił w pasiaku... ba! kilku, którzy nigdy nie wystąpili a byli "na kontrakcie"... nikt chyba nie może złego słowa na temat Resovii powiedzieć). Dbał o marketing. Dbał o wartość medialną.
Słowem: dbał o... PRAWIE WSZYSTKO.
O jedno (w mojej opinii) nie dbał - NIE DBAŁ O KIBICÓW!
Dlaczego?
BO NIE MUSIAŁ!!! Bo karnety i tak się sprzedawały. Bo kibic i tak na mecze przychodził.
To po co o kibica zabiegać? Po co słuchać co ma do powiedzenia? Po co?
I tak kupił karnet i przyszedł na mecz.
Ba! Nie dość, że nikt o kibica nie zabiega(ł) i nie słucha(ł) co ma do powiedzenia (nikt przy zdrowych zmysłach nie oczekuje, że zdanie kibica ma być święte i trzeba wszystko pod nie podporządkować ale czasem chociaż wysłuchać warto), to jeszcze kibic słyszał "nie podoba się to nie przychodź na Podpromie". I... przychodził, mimo, że nie podobało się coraz więcej...

Ale to wszystko do czasu... Jak w życiu...
Kibic jest w stanie znieść dużo. Kibic Resovii... bardzo dużo.
Ale nawet kibic Resovii ma swoją "wytrzymałość".
Nie chce mi się już nawet... "narzekać". Jest jak jest. Trudno, pogodziłem się z tym. Można powiedzieć, że "się poddałem".
Dlaczego?
Bo mam przekonanie, że takich kibiców jak ja jest wielu i... jestem przekonany, że kiedyś to klub zacznie zabiegać o to żeby kibicowi, jak to Sławek kiedyś napisał, chciało się z powrotem chcieć.
Kiedy? Nie wiem, ale obstawiam, że zacznie się to we wrześniu. Nie wiem czy we wrześniu 2018 czy w jakimś innym wrześniu ale myślę, że zacznie się we wrześniu.
Oby tylko za późno nie było (o ile już nie jest).

Ja poczekam. Chyba lepiej nawet pasuje... przeczekam. Nie lubię być ignorowany i nie lubię jak ktoś nie dotrzymuje zawartych umów. Ja się z Resovią przez kolejne lata na coś "umawiałem". Na co? Na pewno nie na to, że to ja będę decydował kto będzie trenerem Resovii. Na pewno nie na to, że to ja będę decydował jaki zawodnik będzie grał w Resovii. O tym niech decyduje ktoś inny. Na pewno też nie na to, że Resovia co sezon będzie zdobywała medale MP.
Ja przez kolejne lata "umawiałem się" z Resovią na to, że... będą w tym klubie panowały zdrowe zasady. Zdrowe i... równe dla wszystkich. Tego tylko oczekiwałem. I przez kolejne lata (sportowo raz lepsze, raz gorsze) takie zdrowe zasady panowały. Przynajmniej ja to tak odbierałem. Niestety od... jakiegoś czasu w tym klubie, w mojej opinii, zaczęły panować "zasady" rodem z innych dyscyplin. Nie chce mi się szerzej pisać na ten temat (prawie wszystko zostało już także i tu napisane), ktoś kto chce coś widzieć, widzi, ktoś kto nie chce albo nie może, nie zobaczy, a jak komuś nie przeszkadza to co się teraz w klubie dzieje to... na pewno do tego momentu mojego przydługawego wywodu nie dotrwał.
Zatem, tamten sezon był ostatnim, w którym "umówiłem się" z Resovią na coś, zakupiłem karnet i... zostałem wystawiony. W następnym sezonie karnetu nie kupię (bo wątpię żeby do września klub zaczął funkcjonować na zdrowych zasadach) i na pewno nie zostanę wystawiony. Bo nawet jak kiedyś zdecyduję się przyjść na jakiś mecz to zakupię bilet (nie sądzę żeby były z tym jakiekolwiek problemy na jakikolwiek mecz) i będę świadomy "na co się piszę".
« Ostatnia zmiana: Maja 17, 2018, 16:27:24 pm wysłana przez wog »

leon

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2251
  • Czas wracać na Wyspiańskiego 22
Odp: Transfery. Plotki, spekulacje i marzenia
« Odpowiedź #207 dnia: Maja 17, 2018, 15:37:51 pm »
Bo w tych naszych dyskusjach wtłoczono nam, że...najważniejszy w zawodowym sporcie jest wyłącznie sponsor. W zasadzie ciągle zastrasza nas tym przede wszystkim jedna osoba. Tymczasem ten zawodowy sport nie miałby sensu, gdyby nie kibic. Sponsor jest ważny, ale na kolejnym etapie. Do czego miałby być potrzebny sponsor, gdyby nie było kibica? Zastrzegam przy tym, że nie deprecjonuję tu w żaden sposób roli sponsora.
Doszliśmy w AR do takiej sytuacji, że kibica lekceważy się...bo jest sponsor. I przekraczamy moment krytyczny na tej szali. Ja nigdy do tej pory nie miałem dylematu, czy warto kupować karnet na przyszły sezon. Teraz, po raz pierwszy mam ten dylemat. Niby mi szkoda, bo cały czas mam nadzieję na dobrą zabawę, na rozrywkę, na oderwanie się od szarej rzeczywistości, ale z drugiej strony nie łudzę się, że dostanę to, po co chce chodzić na AR. Bo skoro najważniejszy przedstawiciel tego klubu, mający największy wpływ na wszystko, co się w tym klubie dzieje (tak, tak...jest to trener Kowal), od ponad dwóch lat nie ma ochoty przyjść do radia i odpowiedzieć rzeczowo na kilka pytań, skoro Prezes tego klubu tłumaczy się nie mającymi nic wspólnego z rzeczywistością argumentami i dopasowuje te argumenty do panującej chwili, a nie do logicznego porządku (dla Bartka, mimo, że "mówi to, co musi mówić", mam i tak duży szacunek, bo ma w sobie na tyle odwagi i kultury, żeby przynajmniej pozornie i w sposób wyważony tłumaczyć się z decyzji innych osób; nie jest to łatwa rola...zawsze mógłby pójść w ślady Andrzeja Kowala i odmówić jakiejkolwiek współpracy...przecież sponsor i tak płaci) to jak ja, szary kibic mam poczuć emocjonalną więź z tym klubem? A cała..."filozofia" kibicowania, wg mojego oglądu, sprowadza się własnie do tej szczególnej emocjonalnej więzi, a nie bezproduktywnego przyklaskiwania wszystkiemu, co mi mój klub wciśnie.

P.S. Wog zwrócił uwagę na ten ważny szczegół...otóż trener Kowal wielokrotnie w sposób bezczelny zwracał się do kibiców. Hasła "napijcie się wody", "jak komuś się nie podoba, niech nie przychodzi" i kilka innych...a na koniec foch, bo...nie muszę na żadne pytania odpowiadać, to obraz osoby trenera. Po manewrze grudniowym ja nie mam wątpliwości. To nieprzypadkowe wpadki. To prawdziwe oblicze.
« Ostatnia zmiana: Maja 17, 2018, 17:35:35 pm wysłana przez leon »

wog

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 824
Odp: Transfery. Plotki, spekulacje i marzenia
« Odpowiedź #208 dnia: Maja 17, 2018, 16:26:48 pm »
Ponieważ w swoim ostatnim wpisie kolejny raz zadałem pytania prezesowi Górskiemu, a jak dowiaduję się Bartek od dwóch tygodni nie może doczekać się weryfikacji konta na Forum, to:
1. Oczekuję, że jeszcze dziś administratorzy zweryfikują konto Bartka
2. Pytania z ostatniego wpisu kasuję bo zostały już raz zadane a z przyczyn obiektywnych Bartek nie mógł się do nich ustosunkować
3. Mam nadzieję na rzeczową i kulturalną (to uwaga do nas, bo o Bartka jestem spokojny) dyskusję z prezesem na tym Forum
4. Liczę Bartku, że i do moich ostatnio zadanych pytań znajdziesz czas (szczerze wierzę, że nie masz go teraz za dużo, ja też :) ) żeby się ustosunkować.

Moderatorzy, do cholery, na co Wy czekacie!? Prezes chce z kibicami pogadać ale nie może bo... nie może sie weryfikacji konta na Forum doczekać! Mam nadzieję, że to tylko jakieś przeoczenie...

Piotras

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1942
Odp: Transfery. Plotki, spekulacje i marzenia
« Odpowiedź #209 dnia: Maja 17, 2018, 17:31:00 pm »
Moderatorzy, do cholery, na co Wy czekacie!? Prezes chce z kibicami pogadać ale nie może bo... nie może sie weryfikacji konta na Forum doczekać! Mam nadzieję, że to tylko jakieś przeoczenie...
Sezon się skończył to pewnie moderatorzy na wakacjach ;)
Mimo że tego już nie robię zaakceptowałem konta nowych osób, w tym Bartka

Sent from my Redmi 3 using Tapatalk