Hmmm, czy ktoś ma przepis na to jak grać trzy pierwsze sety na pełnej, a nie tylko zadowalać się dwoma?
Z trzech wyjazdów przywieziono dwa zwycięstwa- to i tak jest tyle samo ile w całym poprzednim sezonie. Jednakże, z jednego z nich- powinny być trzy punkty.
Co do meczu: branie do składu zawodników, którzy w poprzednich sezonach siedzieli na ławce we Włoszech nie wychodzi Resovii na dobre (vide Taht i Hoag), chociaż wierzę, że Estończyk się jeszcze rozkręci. Widać też, że bez Szerszenia- nie ma gry.
Co do meczu: świetnie zagrał duet BB (Buszek i Butryn), jak słusznie zauważył @dzidek, ten pierwszy miał wczoraj złoty dotyk i chwilami Fabian- zwłaszcza w zagrywce, wszak to ona wygrała mecz jak i ustawiła nieco pierwszego seta.
Paradoks Krulickiego - świetnie w ataku i fatalnie w bloku, w sumie słusznie przyczepiał się do niego Papa Drzyzga, było widać chwilami jak Kędzierski robi z niego wiatrak.
Kolejny mecz z Nysą- tutaj nawet bez Szerszenia, 3pkt. to obowiązek.