Potera w tym meczu miał przyjęcie na poziomie 70% pozytywnego oraz 40% perfekcyjnego. Jak dla mnie super, oby w każdym meczu trzymał podobny poziom.
Co do Woickiego, to nie rozumiem wyboru komisarza zawodów. Niby rozłożył atak w miarę równomiernie, ale to żaden wyczyn przy 63% przyjęciu drużyny. Natomiast do skrzydeł dawał takie piłki (niedokładne, często w siatkę), że punkty często zawdzięczamy twórczości skrzydłowych.