Liczyłem na trochę więcej. Brakło mi zmiany na przyjęciu i nie do końca przekonał mnie Fabian- miał robić różnicę i dzisiaj mu nie wyszło. Statystyki mówiły o dobrym przyjęciu a środka nie było., to grzech nie wykorzystywać takich środkowych, no skrzydła się wtedy też luzują. Jeżeli ostatnio Fabian był na plus to dzisiaj nie.
Wszyscy wiemy, że klasowe drużyny poznaje się po końcówkach setów i meczów, na dzień dzisiejszy Ptaki są lepsze. Jednak, to nie był zły mecz, jest nad czym pracować- patrząc na wyniki setów był o blisko. zacznijmy od dominacji w następnym meczu u siebie. Stać nas na to. (Powrót do twierdzy?)