Jasiu Kozamernik jest w tym sezonie gigantem zagrywki. Przy nim na zagrywce ganiamy przeciwników. Przy trudnej zagrywce Jasia rozgrywający przeciwników muszą bardzo dużo biegać, aby wystawić (nie mylić z rozegraniem) A nasz blok wtedy ma zdecydowanie łatwiejsze zadanie. Ot cała filozofia. Szczerze, to dziwię się osobom, które tego nie dostrzegają