Tym razem bardzo przyjemnie mi się oglądało i kibicowało.
Nie był to jakiś nasz wybitny mecz. Zagraliśmy na tyle dobrze, że zdobyliśmy 3 punkty w meczu, w którym powinniśmy zdobyć 3 punkty.
Co sądzić o naszej formie? 2 punkty z Warszawą brałbym w ciemno i byłbym z takiego wyniku bardzo, bardzo zadowolony.
Indywidualnie:
Maciek Muzaj nareszcie atakuje tak jak powinien.
Klemen Cebulj nie zgasł po pierwszym bloku. Wprost przeciwnie - nareszcie go to zezłościło i później prał aż miło (nawet mi się zrymowało). Brawo, Klemen!
Jasiu Kozamernik zanotował 2 bloki. Coś drgnęło.