Epatujemył pewnością siebie, wynikającą ze świadomości swoich możliwości. Nawet jak stracimy 2-3 punkty nie panikujemy. Mental top level.
Gramy skutecznie, co najważniejsze , nawet jak przeciwnik gra dobrą siatkówkę. Brawo
Co do Maćka Muzaja; rośnie mentalnie i sportowo. Idealnie wpasował się w tę grupę .
Obyśmy w przyszłym sezonie nie musieli powiedzieć: lepsze jest wrogiem dobrego