Autor Wątek: Katowice - Resovia 31.03.2023  (Przeczytany 1724 razy)

kael

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1681
  • D3
Katowice - Resovia 31.03.2023
« dnia: Marca 31, 2023, 11:11:19 am »
Kończymy fazę zasadniczą, 3pkt i myślimy o Nysce
W końcu.

Dude

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1413
Odp: GKS Katowice - Resovia 31.03.2023
« Odpowiedź #1 dnia: Marca 31, 2023, 12:11:33 pm »
2... sety. Nic mniej i nic więcej. Byle cało i zdrowo. Choć oczywiście, pójście na całość i zgarnięcie pełnej puli byłoby miłym zakończeniem całkiem udanej rundy zasadniczej.
« Ostatnia zmiana: Marca 31, 2023, 13:48:48 pm wysłana przez pedzelito »
I'm the one who gripped you tight and raised you from perdition.

100% piknik!

reeman

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 832
Odp: Katowice - Resovia 31.03.2023
« Odpowiedź #2 dnia: Marca 31, 2023, 22:07:50 pm »
0:3 MVP Janek Kozamernik miło, łatwo i przyjemnie  ;D

alfreda

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 372
Odp: Katowice - Resovia 31.03.2023
« Odpowiedź #3 dnia: Marca 31, 2023, 22:22:41 pm »
Cały mecz koncentracja. Wynik super. Cieszę się, że Kozamernik otrzymał MVP bo to fajny zawodnik.

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6941
Odp: Katowice - Resovia 31.03.2023
« Odpowiedź #4 dnia: Kwietnia 01, 2023, 09:36:21 am »
No to zakończyliśmy rundę zasadniczą.
Byliśmy liderem od 1. do 4. kolejki.
W 5. kolejce graliśmy w Bełchatowie. Było to jedno z ciekawszych wydarzeń tego sezonu. Wygraliśmy 3:2 i tym meczem "złamaliśmy" Skrę. Już się nie podniosła. Z dzisiejszej perspektywy "straciliśmy punkt i straciliśmy pozycję lidera". Wtedy Skra miała 3 zwycięstwa i 1 porażkę (2:3 w Zawierciu), była w czołówce.
Na pozycję lidera wróciliśmy dopiero po 17. kolejce (23 grudnia 3:1 u siebie ze Lwowem) i nie oddaliśmy liderowania do końca.

Gdybym miał wskazać najbardziej spektakularne chwile tej rundy, wskazałbym:
1. mecz w Bełchatowie, zwłaszcza piąty set i serię zagrywek Jasia Kozamernika,
2. mecz w Jastrzębiu; powinniśmy wygrać 3:0 a przegraliśmy 0:3 w końcówkach setów; nie cierpiałem na trybunach, choć nasi przyjmujący grali źle; trochę się pozłościłem, ale potraktowałem to jako "wypadek przy pracy"; bardziej "depresyjna" była dla mnie porażka w Kędzierzynie i te ponad 20 zagrywek w siatkę.
3. mecz w Warszawie; obawiałem się tego meczu; Warszawa, po słabym początku ligi, w którym grała bez Szalpuka i Tilliego, "wyzdrowiała" i grała znakomicie; wygrała w Nysie i z Gdańskiem w świetnym stylu; my wymęczyliśmy (tak to wtedy widziałem) zwycięstwo 3:2 w Gdańsku;  to, co mogliśmy oglądać w Warszawie... coś fantastycznego!

A tak, żeby nam się w głowach nie poprzewracało...
Przegraliśmy oba mecze z JW. Przegraliśmy oba mecze z Zawierciem. Przegraliśmy dość sromotnie w Kędzierzynie. Z najgroźniejszymi rywalami wygraliśmy jedynie u siebie z kulawą wtedy Zaksą (2 listopada 3:0).

Bardzo przyjemny sezon. Oby takich więcej.
Potwierdził się banał, że "3 punkty w Bielsku są tyle samo warte co 3 punkty w Jastrzębiu". Lubię te wszystkie "banalne" wygrane.
No i potwierdziło się, że "cierpliwość jest cnotą, a cnoty należy pielęgnować".
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

kael

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1681
  • D3
Odp: Katowice - Resovia 31.03.2023
« Odpowiedź #5 dnia: Kwietnia 01, 2023, 13:32:09 pm »
Pobawię się w oceny zawodników za rundę zasadniczą. Skala ocen 1 do 5

Defalco 4.5 - Zawodnik który odmienił oblicze tej...drużyny. Najmocniej obciążony zawodnik w ataku. Najwięcej bp, świetny blok, obrona, w przyjęciu się obronił. Ogromny skok jakościowy w porównaniu do pozorantów z poprzednich sezonów (Deroo, Hoag, Marechal). Nie daje 5 bo zabrakło mu błysku, tego czegość extra w mech z czołówką, no i coś niezrozumiałego stało mu się z zagrywką, do połowy sezonu najlepiej zagrywający ligi, potem dramat i problem z trafieniem w boisko, teraz już lepiej ale to jest dalej 80% jego możliwości.

Drzyzga 3.5 - Wyraźna poprawa w stosunku do poprzedniego sezonu, lepiej broni(rok temu nie bronił wcale), lepiej serwuje, lepiej radzi sobie z rozegraniem z pola. W samym rozegraniu też lepszy niż wcześniej, wiadomo że do lewego kilka klopsów musi co mecz polecieć, to samo środek. Największa wada to jego upraszczanie w cięższych momentach, tego niestety już się raczej nie pozbędzie.

Muzaj 3.5 - Dobry sezon Maćka, odbudował się po początku sezonu, w ataku ligowa czołówka, ale serwis, blok, obrona niestety odstaje. Zwłaszcza ten blok boli, przy jego parametrach powinien być dużo lepszy. No i znów te słynne mecze pod presją, no nie wychodziły mu najlepiej...

Cebul 2.5 -  Tak na prawdę to nawet 2 by mogło być. Najsłabsyz skrzydłowy ze wszystkich podstawowych w czołowej 6 ? Bardzo możliwe. Z sezonu na sezon gra słabiej. Jedyny element jaki poprawił to przyjęcie. Może w PO zagra mi na nosie i pokaże dobry poziom, ale bardzo w  to wątpię.

Kochanowski 4 - Bardzo dobry sezon. Najlepszy blokujący ligi. Często dający coś ekstra w końcówkach, topowy sezon Kuby. Do poprawy serwis. On powinien być w czołówce serwujących ligi.

Kozamernik 3 - Równy solidny poziom. Gra niemal identycznie jak rok temu. Liczyłem na więcej przed wszystkim w bloku, tu za często jest spóźniony, źle czytający gre. Ma wyraźnie więcej serwisów niż rok temu, pewnie zagrywa trochę lepiej, ale ogromną role odgrywa też że gdy jest na serwisie mamy pod siatką Kochana i Defalco.

Zatorski 3 - Średnio. Przyjmuje gorzej niż rok temu, robi więcej błędów bezpośrednich, w obronie też przeciętnie. Odjechała Zatorowi czołówka.

Bucki 4 - Jak trzeba było to grał w 6 i był jednym z najlepszych. Jak trzeba to wchodzi na serwis i trzepie ile fabryka dała. Taki rezerwowy to skarb. Szkoda że Kędzierski jest słabiutki bo przez to nie wykorzystujemy do końca podówjnej zmiany.

Reszta składu bez oceny.

 
W końcu.

alfreda

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 372
Odp: Katowice - Resovia 31.03.2023
« Odpowiedź #6 dnia: Kwietnia 01, 2023, 14:50:58 pm »
Kael w 100% zgadzam się z Pana ocenami. Trafione w dziesiątkę. Jeśli chodzi o Defalco to jest to właśnie taki zawodnik , którego Resovi przez ostatnie sezony brakowało. Konkurencja sprawiła, że Klemen coraz lepiej sobie razi w ataku, nie bije "głową w mur". Same pozytywy. Oby to przełożyło się na tytuł, czego wszystkim miłośnikom, zawodnikom, zarządowi, sztabowi trenerskiemu i sponsorom życzę. Na razie bardzo pozytywne emocje po wczorajszym meczu, zagranym do końca i bez przestojów.