Ten mecz przypomina dawne czasy, kiedy nie wszystkie mecze były transmitowane w TV a część słuchało się w radiu. Czasy się zmieniły i środki także. Bo teraz była transmisja na IG i śledzenie wyników w necie , ale trochę taki powrót Retro kibicowania był
Aż mi się łezka w oku zakręciła. Przypomniałem sobie, jak słuchałem w radio transmisji z pierwszego (po "odrodzeniu się" Resovii) meczu europejskich pucharów z Rygi (2007 r., Lase-R RIGA Asseco Resovia SSA RZESZOW). Ależ to były emocje!
------------------------------------------
Polsat za Bogdanką pojechał chociaż jest to niższa liga a Resovi jak zwykle nie lubi.
Tej transmisji nie robił Polsat.
--------------------------------------------
W tym sezonie moje oczekiwania są... niewybujałe.
Cel pierwszy - trudniejszy - utrzymać się w lidze, jest bliski realizacji.
Cel drugi - łatwiejszy - zdobyć Puchar CEV, też wydaje się możliwy.
Dlaczego "zdobycie", a nie "obrona" PCEV? Bo ten puchar się zdobywa - triumfator nie ma żadnych ulg.
Dlaczego zdobycie PCEV uważam za cel łatwiejszy? Bo polska liga naprawdę jest najmocniejsza na świecie, nasz zespół jest przyzwyczajony do wysokiego poziomu gry i niczym nie będzie zaskoczony. A to już bardzo, bardzo dużo.
Ewentualny cel trzeci, czyli awans do "ósemki" będzie dla mnie miłą niespodzianką, a dalej to niech się martwią ci, którzy na nas trafią. Z Jastrzębiem włącznie.