Tak naprawdę wg mnie były trzy Resovie.
Pierwsza Mistrzowska z lat 70-tych
Druga z lat osiemdziesiątych (Zieliński Czapor Masłowski i inni)
no i trzecia...... ta Plusligowa.
W tzw. międzyczasie Sovia grała w lidze ale, oprócz Bogusia Kanickiego bez fajerwerków, dopiero sprowadzenie Zielińskiego potem Czapora plus nasi młodzi gniewni znowu podnieśli poziom. Okres po Zielińskim pominę milczeniem.
Uczciwie przyznam pierwszej kibicowałem słabo, bardziej mnie jarali koszykarze, Bieszczadzkie Wilki
. Usprawiedliwieniem może być tylko to że koszykarze wtedy byli boscy
........... siatkarze niby też ale ...........
Drugiej już zawzięcie ( na meczu z Rumunami byłem:) i sam wodę na suficie współtworzyłem )
Teraz to oczywista oczywistość.
A pamiętam że na początku lat 80tych siedziba sekcji była na Olszynkach, tam się kupowało bilety na mecze, może tam są jakieś pamiątki?