Niestety ale muszę Ci przyznać racje ale oceniajmy naszych dopiero przynajmniej za tydzień po turnieju kwalifikacyjnym w Portugalii bo jednak jest jeszcze tydzień i chodź sam prawie w to nie wierze mam nadzieje ze to wynik ciężkich przygotowań do Espinho
Ciężkie przygotowania... wątpię. Zagumny cały sezon miał kiepski, Kadziewicz prawie cały sezon nie grał więc trudno od niego wymagać cudów, ale tu przynajmniej Lozano jak do tej pory zdaje się stawiać jednak na Nowakowskiego.
Winiarski miał dłuższy sezon ale podobno na zgrupowaniu kadry miał mieć indywidualny trening, w Olsztynie nie grał żeby sobie odpocząć a mimo to jego gra jest katastrofalna.
Myślę zawodnicy którzy zdobyli wicemistrzostwo świata już się wypalili jakiś czas temu, nieudane mistrzostwa europy to był ostatni dzwonek żeby przewietrzyć kadrę, teraz Nowakowski, Woicki wprowadzili się dobrze, Wika trochę gorzej, o Gierczyńskim trudno mówić że to debiutant w reprezentacji.
Ze starych zawodników Świderski zaczął łapać formę ale jakaś drobna kontuzja się napatoczyła, Pliński gra dobrze. Igła wczoraj słabo jak reszta, dzisiaj widać że miał dość sportowej złości żeby zagrać na poziomie. Wlazły wczoraj podpowiadał Gumie jak chciałby piłki dostawać, dzisiaj już zaczynał kręcić głową... więc to że walił w blok to nie do końca jego wina.
Kadra się wypaliła, trener nie ma z zawodnikami kontaktu, nie potrafi zmobilizować a oni sami uważają że wygrana ze słabymi drużynami należy się z urzędu... czas na zmiany ale już nie w tym sezonie, teraz trzeba grać tymi którzy są do dyspozycji a w następnym sezonie szeroko otworzyć się na nowych zawodników i raczej na nowego trenera...