Cóż seria przerwana. Nasz lokalny rywal pokonuje Resovie 2-1. Patrząc na ten mecz, jak i na poprzednie, to nie można zwalać winy na zawodników, tylko na złą politykę transferową naszego klubu. Jak tu po którymś meczu pisałem, niepotrzebne było zmienianie połowy składu. Nasz lokalny rywal utrzymał trzon zespołu z poprzedniego sezonu, dokonał kilku dobrych transferów i z żalem muszę stwierdzić, że teraz, mam nadzieję, że na krótko, jest drużyną lepszą od Resovii. Myślę, że jednak kolejne derby Rzeszowa padną łupem Pasiaków i być może będziemy się cieszyć z awansu, choć dzisiejsza porażka bardzo pogarsza naszą sytuację w tabeli.